maniek Napisano 9 Marca 2010 Share Napisano 9 Marca 2010 Nie mogę się zgodzić ze stwierdzeniem, że trudno jest w tempo zaciąć sandacza... a może mam tak znakomity refleks? Dla mnie też nie jest to sandaczówka ale recenzja zbyt chaotyczna jak dla mnie ,natomiast druga wedeczka DQ [30-60] była brana w sklepie prze zemnie chyba ze 50 razy ale ten długi dolnik mi bardzo przeszkadzał wiec wybrałem PM Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dawido Napisano 9 Marca 2010 Share Napisano 9 Marca 2010 Ależ mańku, oczywiście nie uważam, że jest to kij sandaczowy (to bym się popisał), ale też nie można powiedzieć, iż niemal nie da rady nim zaciąć sandacza, skoro ja (lebiega - 2. rok wędkowania) pewnego grudniowego poranka wyciągnąłem ich jedenaście i może w trzy brania się nie wstrzeliłem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maniek Napisano 9 Marca 2010 Share Napisano 9 Marca 2010 ale też nie można powiedzieć, iż niemal nie da rady nim zaciąć sandacza, Dawido, no tak dalekich wniosków to i ja nie wysuwam ,z tym doborem wędziska to nie taka prosta sprawa ,każdy z nas może mieć inne odczucie ,każdy z nas może nawet określić inną akcje dlatego moim zdaniem jest bardzo trudne doradzenie komuś kogo się nie zna kup taki kij a taki ,przecież nerwusowi polecimy inny niz flegmatykowi ,tu charakter wędkarza ma tez duży udział,a dochodzi rodzaj wody a czynników jest więcej .Nie mniej nie więcej Daiwa zrobiła bardzo udaną serie .skoro ja (lebiega - 2. rok wędkowania) pewnego grudniowego poranka wyciągnąłem ich jedenaście i może w trzy brania się nie wstrzeliłem Dawido, nie chce mówić o takim prawie ,lub o ślepej kurze , bo nie o to chodzi wole ci napisać abyś takich dni miał więcej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dawido Napisano 9 Marca 2010 Share Napisano 9 Marca 2010 He, he, he. - Nie, nie, nie był to jednokrotny wyskok. Późną jesienią dość regularnie się do nich dobierałem, a wspomniany wypad był apogeum. - Inna rzecz, że trafiałem wyłącznie maluchy. Co do praw, to chyba się zgodzimy, że samo wędkowanie ma w sobie wiele z podskubywania ślepej kury - bez liczenia na farta nie sposób iść nad wodę - może popływać? Oczywiście to chodzenie po omacku możemy niwelować (m.in. wymianą doświadczeń lub nabytą empirią przez Nas samych itd...), ale koniec końców nie ustrzeżemy się przed powrotami o kiju. Między innymi dlatego mnie dziś nosi, ponieważ jutro uderzam nad rzekę, niby ciśnienie super stabilne, ale wiemy, nieraz mogliśmy się na własnej skórze przekonać, że bywa różnie (chociażby w moim przypadku przez nadmierny poziom wody). Przepraszam za off-a i pisanie frazesów, których maniek zgrabnie uniknął. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pagori Napisano 12 Marca 2010 Share Napisano 12 Marca 2010 Czekam Infinity 8-35 w wersji 2010 , napiszę coś więcej jak pomacham nim troche Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
koyot Napisano 14 Marca 2010 Share Napisano 14 Marca 2010 Znalazłem dziś recenzję mojego ulubionego kijka:Daiwa Infinity-Q 2008 - 3-18, 2,7m na Team Rapa . - Nie mogę się zgodzić ze stwierdzeniem, że trudno jest w tempo zaciąć sandacza... a może mam tak znakomity refleks? Druga recenzja: Daiwa Infinity-Q 30-60g. IDEALNE testy POLECAM potwierdzam 3-18 jest BOSKIE idealny sprzęt na rzekę od łowienia okoni przez klenia/jazia do srednich szczupali/boleni/sandaczy chyba jeszcze kupie jedną /stary model/ bo cena kusząca - zamknę w szafie i wyciągne jak bedę miał 70 lat i bedę opowiadał jakie kiedyś piekne kije robiła DAIWA bo model 2010 to ... a teraz wyższe modele już nie : rewelacyjne, już nie są szybkie jak 3-18 to już kije gnące sie bliżej połowy wymachałem chyba wszystkie modele w sklepie, no i mój ideał SHOGUN zander 10-40 kiedy jestem w sklepie proszę o podanie i macham i coraz bardziej odchodze o zakupu kij przepiękny, ale zbyt pośredni miałem coś kupić z przedziału 10-40 ale macham i macham i on jest 5-25 MAX cudo ale wydam dużo kasiory i będe rzadko używał bo do obrotówek No. 1 jest za gruby a do gum z główka 17-35 za słaby moja stajnia to: 1/ RYUKON ultra - na okonie /0-10/, 2/ 3-18 Infinity - wisła-zawody 3/ infinity 15-45 spinn na wieksze szczupale 4/ miał być podobnej gramatury Infinity JIG ale ich akcja SHOGUN za delikatny i tu prośba wiem że nie ten temat ale szukam kija na gume na Wisłę /główki 17-35gr/ extra szybka akcja no i DAIWA pomożecie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
phantom Napisano 14 Marca 2010 Share Napisano 14 Marca 2010 Znalazłem dziś recenzję mojego ulubionego kijka:Daiwa Infinity-Q 2008 - 3-18, 2,7m na Team Rapa . - Nie mogę się zgodzić ze stwierdzeniem, że trudno jest w tempo zaciąć sandacza... a może mam tak znakomity refleks? Druga recenzja: Daiwa Infinity-Q 30-60g. IDEALNE testy POLECAM i tu prośba wiem że nie ten temat ale szukam kija na gume na Wisłę /główki 17-35gr/ extra szybka akcja no i DAIWA pomożecie Kuyot mam dla Ciebie taki kijek nówencje Morethan Branzinio 7-35gr dł 2,85 wyskakujesz z 2,2 koła i jest Twój Pewnie zastanawiasz sie co mi w nim nie przypasiło, w sumie wszystko jest ok ale Croix Legend Elite jakoś lepiej mi leży w dłoni i jest całe 800zeta tańszy. Co o Infinitki od 3-18gr to Turboszczupak ma na sprzedaż nóweczke dł 2,90 za całkiem przyzwoite pieniądze, jeśli jsteś zainteresowny napisz do niego na privata Wracając do Shoguna Zandera to widze jego zastosowanie do nie za duzych gumek na 5kach głowkach bo z tym c.w. do 40 gr to nieżle ktoś w Daiwie przesadził, ale na letnią niżówke bedzie idealnym kijkiem na który połowie i klenie i sandacze i szczupaki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
koyot Napisano 15 Marca 2010 Share Napisano 15 Marca 2010 mam słaby charakter nie mogłem odmówić dostałem info że właśnie jadą nówki Zandery - zapłaciłem ale mam okazje kupić też innego SHOGUNA spinn lub pike 15-50 macałeś ? do cieżkiej orki ma Wiśle ma służyć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
phantom Napisano 15 Marca 2010 Share Napisano 15 Marca 2010 ale mam okazje kupić też innego SHOGUNA spinn lub pike 15-50 macałeś ? do cieżkiej orki ma Wiśle ma służyć Niestety mój jedyny kontakt z ta seria to tylko Zander, do ciezkiego łapania posiadałem Daiwe Tournamenta do 50gr ale jakos mi nie leżał ,może dlatego ze był to kijek trociowy i przerzuciłem sie na Fujitsu Teama do 60gr jak na razie jedna wielka niewiadoma Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
koyot Napisano 16 Marca 2010 Share Napisano 16 Marca 2010 zamówiłem SHOGUN ZANDER 2,80m 10-40gr SHOGUN SPINNING 2,80m 10-40gr ten drugi to bardziej "zander" ale o tym w dziale shoguna bo mnie Maniek pogoni Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
koyot Napisano 16 Marca 2010 Share Napisano 16 Marca 2010 coś w temacie SHOGUN ZANDER 2,80m 10-40gr SHOGUN SPINNING 2,80m 10-40gr SHOGUN PIKE/salmon 3,00m 15-50gr chorowałem na Zandera od dawna ale czym wiecej nim machał w sklepie tym bardziej byłem skłonny kupić coś innego /kij za delikatny/ ale dziś wymachałem dodatkowo Shoguna Spinning 2,8 10-40 i PIKE/salmon 3m 15-50 "Pike" można olać ale natomiast "Spinning" powinien być nazwany ZANDER bardzo szybkie i sztywne wędzisko mimo że ma ten sam zakres 10-40 to całkiem inne wędzisko niż Zander ta wędka idealnie nadaje się do JIGGA w rzece lub cieższego JIGGA na zaporówkach na wiekszych główkach /30-40 gr i szybkie łupanie po dnie/ + Koguciarstwo zander jest extra uniwersalny bardziej idealny do JIGA do 15gr na rzece i na 25gr na stojącej idealne pod obrotówki No. 1-3 i woblerki 5-10cm wobec czego zamówiłem obydwa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pagori Napisano 16 Marca 2010 Share Napisano 16 Marca 2010 Dotarła do mnie Infinity 2,7m 8-35 2010 - po kilku machnięciach na sucho kijek jest mega szybki , czuć w nim niesamowitą moc. Dolnik w sam raz , odziwo o wiele krótszy niż w Powermeschu i leciwym Kongerze Aviatorze. Nie mogę sie doczekać aż "zamoczę" go w czerwcowych polowaniach na sandacza Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dzbyszek1 Napisano 17 Marca 2010 Share Napisano 17 Marca 2010 Czyli zander to taki uniwersał rzeczny. już miałem kupić Infinity jako uniwersał na rzekę ale obaczyłem Shoguna zandera i teraz jestem w kropce. Bo jako coś mocniejszego to wydaje mi się fajny jest Team daiwa 15-40. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
koyot Napisano 17 Marca 2010 Share Napisano 17 Marca 2010 Panie Zbychu zarówno infinity Q JIG jak i Shogun Zander to idealne wedki dla Pana różnica polega na cenie jakości, bajerach Infinity Q model 2009 można kupić za 350zł-400zł polecam ten model nie 2010 /najładniej pracuje 3-18gr, wegiel 36T/ natomiast Shogun to 800-900 lub mniej jak ktoś ma dojścia /wegiel chyba 42T, waga 145gr, boski korek i super boski uchwyt to już nie plastikowa nakretka ! tu już na dłoni nie ma odcisków przy tej kasie jednak już polecam pomacanie kija na żywca do wyboru Shogun spin, zander, pike wyglądają jak trojaczki ale róznią sie niesmowicie ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dzbyszek1 Napisano 17 Marca 2010 Share Napisano 17 Marca 2010 Panie koyot skoro tak znasz model Infinity 3-18. To powiedz cz to dobry kij na jazia,klenia. Wiesz wobki, obrotówki. A 15-40 do tych samych przynęt ale większych i gum na 20g głowkach chyba da radę, po prostu na szczupca burzńskiego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maniek Napisano 17 Marca 2010 Share Napisano 17 Marca 2010 Z uwagi ze strasznie mieszacie w dwóch tematach o spiningach Daiwy scaliłem to w jeden temat ,teraz można pisać o wszystkich modelach które sa w opisie tematu.Ponad to nie którym userom za starania w opisach i chęć pomocy należy sie punkcik "pomógł' teraz będzie to prostsze . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
koyot Napisano 17 Marca 2010 Share Napisano 17 Marca 2010 Panie koyot skoro tak znasz model Infinity 3-18. To powiedz cz to dobry kij na jazia,klenia. Wiesz wobki, obrotówki. A 15-40 do tych samych przynęt ale większych i gum na 20g głowkach chyba da radę, po prostu na szczupca burzńskiego. Proszę Pana to idealny kij na jazia/klenia, bardzo dobry na okonia, dobry na szczupale i sandacze do 70cm i jest bardzo podobny do Shoguna zandera, natomiast wyższe "gr" modele już tracą na szybkosci i dłużej sie wygaszają po machnieciu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pawel332 Napisano 17 Marca 2010 Share Napisano 17 Marca 2010 Opłaca się kupić Daiwa Infinity Q 2,70 za 350żł lub 2,60 za 310zł. pytam bo jest możliwość. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
koyot Napisano 18 Marca 2010 Share Napisano 18 Marca 2010 Opłaca się kupić Daiwa Infinity Q 2,70 za 350żł lub 2,60 za 310zł.pytam bo jest możliwość. weź model 2010 i 2009 i sam zdecyduj, pomachaj, oceń wykonanie bo jest inne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pagori Napisano 18 Marca 2010 Share Napisano 18 Marca 2010 Panie koyot skoro tak znasz model Infinity 3-18. To powiedz cz to dobry kij na jazia,klenia. Wiesz wobki, obrotówki. A 15-40 do tych samych przynęt ale większych i gum na 20g głowkach chyba da radę, po prostu na szczupca burzńskiego. Proszę Pana to idealny kij na jazia/klenia, bardzo dobry na okonia, dobry na szczupale i sandacze do 70cm i jest bardzo podobny do Shoguna zandera, natomiast wyższe "gr" modele już tracą na szybkosci i dłużej sie wygaszają po machnieciu Co do klenia i jazia to napewno nie jest idealny. Pod te rybki musi być kijek mniej sztywny, bardziej kluchowaty. Infinity to wędziska dobre do jiggowania , sztywne i czułe jak jasna cholera ale kleń i jaż będą według mnie z nich spadać w czasie holu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
phantom Napisano 19 Marca 2010 Share Napisano 19 Marca 2010 Panie koyot skoro tak znasz model Infinity 3-18. To powiedz cz to dobry kij na jazia,klenia. Wiesz wobki, obrotówki. A 15-40 do tych samych przynęt ale większych i gum na 20g głowkach chyba da radę, po prostu na szczupca burzńskiego. Proszę Pana to idealny kij na jazia/klenia, bardzo dobry na okonia, dobry na szczupale i sandacze do 70cm i jest bardzo podobny do Shoguna zandera, natomiast wyższe "gr" modele już tracą na szybkosci i dłużej sie wygaszają po machnieciu Co do klenia i jazia to napewno nie jest idealny. Pod te rybki musi być kijek mniej sztywny, bardziej kluchowaty. Infinity to wędziska dobre do jiggowania , sztywne i czułe jak jasna cholera ale kleń i jaż będą według mnie z nich spadać w czasie holu. Nie beda, własnie ten model 3.00 jest kluchowaty i dość miękki,wiem bo Turboszczupk ma taki i jak na moj gust bedzie swietnym kijem na klenia czy jazia.Dla porówniania ja posiadam HM80 Electra Dream i to Ininity posiada duzo bardziej praboliczna akcje niz moj HM wiec ryba raczej ma male szanse by spasc z tego kijka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pagori Napisano 19 Marca 2010 Share Napisano 19 Marca 2010 Panie koyot skoro tak znasz model Infinity 3-18. To powiedz cz to dobry kij na jazia,klenia. Wiesz wobki, obrotówki. A 15-40 do tych samych przynęt ale większych i gum na 20g głowkach chyba da radę, po prostu na szczupca burzńskiego. Proszę Pana to idealny kij na jazia/klenia, bardzo dobry na okonia, dobry na szczupale i sandacze do 70cm i jest bardzo podobny do Shoguna zandera, natomiast wyższe "gr" modele już tracą na szybkosci i dłużej sie wygaszają po machnieciu Co do klenia i jazia to napewno nie jest idealny. Pod te rybki musi być kijek mniej sztywny, bardziej kluchowaty. Infinity to wędziska dobre do jiggowania , sztywne i czułe jak jasna cholera ale kleń i jaż będą według mnie z nich spadać w czasie holu. Nie beda, własnie ten model 3.00 jest kluchowaty i dość miękki,wiem bo Turboszczupk ma taki i jak na moj gust bedzie swietnym kijem na klenia czy jazia.Dla porówniania ja posiadam HM80 Electra Dream i to Ininity posiada duzo bardziej praboliczna akcje niz moj HM wiec ryba raczej ma male szanse by spasc z tego kijka To tylko moje przypuszczenia , phantom dzięki za sprostowanie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
phantom Napisano 20 Marca 2010 Share Napisano 20 Marca 2010 Dzis wyskoczyłem na godzinke by w końcu przetestowac Morethana, i cóż kijek jest po prostu boski.Jeszcze nic tak czułego a jednocześnie mocnego nie miałem w dłoni.Czuc dosłownie kazdy nawet najdelikatniejszy kontakt przynety z dnem.Rzuty to poprostu poezja nawet lekkie przynety posyła na odległości niedostepne dla innych kiji które posiadam w swoim arsenale, do tego jest mega celny i przyneta zawsze ląduje tam gdzie chce a przyznam ze wczesniej różnie z tym bywało i cale szczeście ze Wisełka to całkiem sporawa rzeka .Kij najbardziej nadaje sie do gum na główkach od 8-15gr (rzucajac 12cm reno kilerem z głowka 30gra miałem pełne gacie),woblerki od 8-10cm i wahadłóki do 30gr (wspaniale pracował z przeciążoną 28gr alga 2) Niestey i na szczeście nic mi sie nie uwiesiło wiec nie wiem jak czuc na nim brania (oby był tak "elektrycznym kijem jak Infinity) i jak spisuje sie podczas holu. Jak na moje oko jest to idealny kij na szczupaka i sporego sandacza , jednak bardziej mu do kija szczupakowego niz sandaczowego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
phantom Napisano 21 Marca 2010 Share Napisano 21 Marca 2010 Dzis dla odmiany wybralem sie przetestować Daiwe Shoguna Zandera i kijek ten przeszedł moje najśmielsze oczekiwania Powiem więcej jak na dzień dzisiejszy jestem bardziej zadowolony z zakupu tego Zandera niż Morethana chociaz to dwa zupełnie inne kije, nie żeby z Morethanem było coś nie tak wrecz przeciwnie , jednak jego cena powinna byc przynjmniej o 800zł niższa. Wracając do Zandra kijek ten ma bardzo mocno zawyzone górne c.w. i nie wiem co przyświecało Daiwie by takie własnie c.w. podawac ,jak na mój gust jego górna granica to 20 max 25gr. Idealnie nadaje sie do gumek z główkami od 3-10gr, wobków od 6-8cm nie za dużych wahadłowek i obrotówek do 2ki.Pomimo swojej progesywnej akcji jest bardzo czuły i dokonale oddaje każdy kontakt przynęty z dnem, może odczucie jest lekko inne niz w Morethanie który to jest kijem dużo sztywniejszym jednak dużo bardziej wyraźniejsze niż chociażby w takim HMie80 Black Hunterze wyposazonym w tube rezonansowa (swoja droga przereklamowany patent którego Daiwa nie stosuje a reszta poducentów może pomazyc pomimo tych tub o takiej czułosci) Pierwotnie pomyślałem by pozbyc sie mojego kijka kleniowego zastępując go własnie tym Zanderem lecz kij ten nie bardzo radzi sobie z malutkimi woblerkami na jakie z regóły łowie klenie, rzuty sa niezbyt celne i nie za dalekie.Ewidentnie widac ze kij dedykowany jest gumie przy której ujawnia wszystkie swoje zalety. Polecam z czystym sumieniem i jest to najlepszy zakup jaki poczyniłem tej zimy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
spayol Napisano 21 Marca 2010 Share Napisano 21 Marca 2010 Witam, chciałbym kupić kijek na łódkę - przeznaczenie szczupak, sandacz. Przynety głównie gumy.Daiwa Infinity Jigger 2,4m 5-25g czy robinson diaflex zander 2,25 5-32g???? Czy ktoś może powiedzieć coś o tych wędkach?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.