Wedziska spiningowe Daiwy

[Sand]

Oglądałem dzisiaj w sklepie Infinity 270cm 15-45g model katalogowy 11696-270 . Przeglądając popularny portal aukcyjny znalazłem drugi modele o identycznych parametrach o numerze katalogowym 11790-270 . Orientuje się ktoś czym te dwa kije się od siebie różnią?

[phantom]

Oglądałem dzisiaj w sklepie Infinity 270cm 15-45g model katalogowy 11696-270 . Przeglądając popularny portal aukcyjny znalazłem drugi modele o identycznych parametrach o numerze katalogowym 11790-270 . Orientuje się ktoś czym te dwa kije się od siebie różnią?

ten drugi to stary model a pierwszy to nowy

[Gość Tench]

Podobno nowe Infinity to juz nie to samo. Phantom przerzuciles pare Daiw wiec pewnie masz jakies porownanie?

[phantom]

:

Podobno nowe Infinity to juz nie to samo. Phantom przerzuciles pare Daiw wiec pewnie masz jakies porownanie?

Przetestowałem sporo patyków.Niestety nowego Infinity nie miałem okazji połowić ale z tego co słyszełem i widziałem w sklepie to już nie to samo co stare

[Sand]

Interesuje mnie model Infinity o długości 290 i z tego co zauwazylem na allegro to jest dostępna tylko stara wersja 11794-290. Tylko jak się ma stara wersja do nowej? Czy poza kosmetyka są większe różnice?

[phantom]

Interesuje mnie model Infinity o długości 290 i z tego co zauwazylem na allegro to jest dostępna tylko stara wersja 11794-290. Tylko jak się ma stara wersja do nowej? Czy poza kosmetyka są większe różnice?

Kupuj stara chłopie bo różnice na jej korzyść nie są tylko kosmetyczne

[Sand]

Kupić zawsze można tylko wypadałoby najpierw pomacać a z tym już większy problem. Gdyby model 290cm z starej serii miał taką sama prace co 270cm z nowej serii którego miałem okazje pomacać to bym się nie zastanawiał. Ten Shad to nowa czy stara seria?

[phantom]

Shad to stara seria.Jeśli sie na nią zdecydujesz to obejrzyj dobrze w sklepie, co byś nie trafił na kijek z pozamienianymi przelotkami.

Swoją drogą nie wiem jakim cudem ta wybrakowana partia znalazła sie u nas w kraju i bardzo źle świadczy o dystrybutorze

[kelul]

Mam tylko pytanie bo dużo czytam o zamienionych przelotkach w Daiwie INFINITY Q Jigger .Rozumiem, że jest tak we wszystkich modelach 2008 czy tylko w jednym modelu np. 2,70m 8-35g ? Modele 2010 są już bez wad ?

[Gość Tench]

Seria 2010 jest bez wad ale podobno dużo gorsza, ludzie narzekają na kiepska akcje.

W przypadku Infinity 2008 jedna partia z wadliwymi przelotkami trafiła do Polski.

Mam 3-18 2,7m z początku myślałem że tez mam zamienione ale pomierzyłem i się okazało

ze przelotki są takiej samej wielkości, przy czym ta bliżej szczytówki jest osadzona bliżej blanku. Maniek ma chyba kijek do 40gr i ma właśnie zamienione przelotki.

[kelul]

Kiepska akcja czyli jaka ? Interesuje mnie kij do 35 ewentualnie do 28 g.

[maniek]

Maniek ma chyba kijek do 40gr i ma właśnie zamienione przelotki.

ma 8-35 dokładnie ,ale jak pamiętam ,było to tez i w innych przedziałach CW na pewno 7-28g i jeszcze kilku ,przerzuciłem ze 30szt wszystkie miały ten feler ,ale jest to taka "duperela" ze w niczym nie przeszkadza ,dzis nawet gdybym miał kupić inny model to szukał bym właśnie z ta zamieniona przelotka bo to dla mnie było by oznaka "jakości "

[kelul]

Czyli co z nową jest nie tak ? Nie kupować ? W czym jest najistotniejsza różnica ?

[maniek]

kelul, przeczytaj ten watek trochę do tyły koledzy pisali ,ja nie mogę ci nic napisać o nowych edycjach tej seri bo po prostu nie miałem w reku.

[Gość Tench]

Co do nowych to podobno "nie leża" i maja kiepska akcje. Można znaleść opinie ze od nowej Infinity to już Exceler lepszy;)

Szczerze to nie żałuje kupna ale nie wiem czy drugi raz kupiłbym Infinity, ja za swój dałem 560zl niewiele dokładając miałbym kijek z pracowni, mimo ze w moim przelotki są właściwie zamontowane to ta najbliżej kołowrotka przy ruszaniu delikatnie "cyka" może to się przytrafia ale mnie irytuje, do tego na jednej omotce tuz powyżej nici chyba pękł mi lakier, a korek jest wypchany szpachlą, normalnie wygląda ok ale jak zamoknie to widać uzupełnienia, mam nadzieje ze szpachla nie wyleci z czasem;), zobaczymy jak kijek będzie wyglądał po sezonie.

Kijek ma też zalety, nie jest sztywna pałą mimo szybkości, a przekazywanie drgań to poezja:D na kijku czuć prace woblerka tiny, zahaczony listek skutkuje delikatnym puknięciem a potem czuć ze wobek nie pracuje jak należy, natomiast uderzenie o kamień to już solidne łupniecie.

Do tego jeszcze dochodzi teoretyczna gwarancja bo jako pokazał przykład phantoma nie ma co liczyć na to że serwis naprawi jakieś pierdółki z wdzięczności za to ze wybraliśmy ta "wspaniała" markę. Zapewne od naprawy grubszych awarii tez będzie się migał.

[kelul]

Dziś wybrałem się do sklepu z zamiarem kupienia nowej infinity, zawiedziony nowym Black Star Speed Power, którego już oddałem.Dzięki Bogu nie kupiłem znowu przez internet ponieważ szykowałby się drugi zwrot.Nie wiem jak stara z 2008, ale te nowe ( oczywiście może się to komuś podobać) są według mnie strasznie sztywne.Oglądałem dwie do 28 i do 35.Nie twierdzę, że to są złe wędki po prostu nie lubię takich.Faktycznie akcja Excelera tylko zaznaczam, że modelu JIGGER jest odrobinę bardziej na mój gust żywa, a do kupienia są dwa razy taniej...Nie chcę popadać w fanatyzm, aby nie uznano mnie za ślepo zapatrzonego w jedną markę, stwierdzam po prostu co mi bardziej leży- uważam, że starszy Black Star CM Jiggerspin jest zdecydowanie lepszym kijem.Trzymając się tematu Daiwy to seria Exceler gdyby była na przelotkach Fuji kosztowałaby pewnie tyle samo jak nie więcej od Infinity.

[Gość Tench]

Spróbuj zajrzeć do jakiejś pracowni, od 600zl możesz już złożyć Batsona dopasowanego do łowiska,preferencji własnych, ryb i przynęt jakich używasz.

[maniek]

Nie wiem jak stara z 2008, ale te nowe ( oczywiście może się to komuś podobać) są według mnie strasznie sztywne

No widzisz dla ciebie sa za sztywne ,kto inny twierdzi że są miękkie ,bo tak naprawdę to każdy ma swoje preferencje i dlatego dobór wędziska to naprawdę bardzo indywidualna sprawa .

[kelul]

Zgadzam się w 100 %. Ostatnio postanowiłem dokupić troszkę sprzętu, sporo przeglądam internetowe fora.Pomaga mi to przeczekać jakoś ten zimowy sezon, dla wędkarza takiego jak ja ( spinning, nocne zasiadki ) jest to czas oczekiwania na nadejście wiosny.Czytając te wszystkie tematy doskonale widać, że najlepiej wiedzę dotyczącą wędek zbierać na temat samego wykonania, jakości materiałów użytych podczas produkcji.Czy kij nam ''leży'' przekonamy się dopiero po zakupie.

[pablotor]

Mógłby ktoś nieco szerzej napisać coś o serii Exceler ? Jak u nich z trwałością ? Co to dokładnie znaczy "przelotki tytanowo-oksydowane' ? Wszelkie uwagi na temat excelerka mile widziane

[Gość Tench]

To oznacza ze to są przelotki z najniższej pułki i nie umywają się do Hardloya Fuji. O alconitach i sicach nie wspomnę.

Tytanoxyd tez nie jest równy oxydowi. Zależy która fabryka w Wietnamie czy Chinach klepie. Jak się obawiasz to sprawdź przez lupę strukturę spieku, jeśli przypomina pumex to sobie daruj, jeśli wkładka jest gładka to pół biedy.

[Summer]

Panowie mam pytanie ... Jako nie do końca obcykany w wędziskach spinningowych udałem się dziś do jednego z lepiej zaopatrzonych sklepów wędkarskich w Warszawie celem wstępnej przymiarki do jakiegoś spina ... Wędzisko jakiego poszukuję ma być przeznaczone głównie do cięższych przynęt gumowych ( główki 25g - max 35g ) z nastawieniem na wiślanego sandacza z brzegu , oraz do wieczorno-nocnych polowań na sumy z łodzi na zbiorniku zaporowym ... Celem mojej wizyty w sklepie był kij DAIWA INFINITY Q 15-45 długość 2,70 ... Wędka w sumie fajna ale do czego zmierzam ... Obejrzałem dość dużo spinningów i jakoś te wszystkie smukłe , leciutkie blanki nie wzbudzają mojego zaufania jeżeli chodzi o ich wytrzymałość ... Powiedzcie mam racje czy to tylko złudzenie ??

[kelul]

Jeżeli wędka, a raczej blank jest ''technologicznie zaawansowany'' teoretycznie powinno być dobrze.Bardziej przejmowałbym się w tych wysokomodułowych węglach o przypadkowe uderzenia- to jest na pewno bardzo groźne.Ja lubię lekkie wędki jednak mam do cięższych zadań BeastMastera AX MH 15-40, wędka waży chyba 215 g, blank jest mięsisty i czuć jednak tą większą moc od razu w ręku.Nosiłem się z zamiarem kupna dwóch modeli Daiwy z tej serii, ale na wyprzedażach wyłapałem w cenie jednej Infinity dwa satysfakcjonujące mnie modele.

[platinumx]

Posiadam ten kij Daiwy Infinity Q w starej wersji 20-60g, 300cm. Bez problemu poradzil sobie z metrowym szczupakiem i kilkoma nieco wiekszymi sumami na Wisle kolo Krakowa gdzie prad byl znaczny. Wiec szczerze polecam

[pagori]

Panowie mam pytanie ... Jako nie do końca obcykany w wędziskach spinningowych udałem się dziś do jednego z lepiej zaopatrzonych sklepów wędkarskich w Warszawie celem wstępnej przymiarki do jakiegoś spina ... Wędzisko jakiego poszukuję ma być przeznaczone głównie do cięższych przynęt gumowych ( główki 25g - max 35g ) z nastawieniem na wiślanego sandacza z brzegu , oraz do wieczorno-nocnych polowań na sumy z łodzi na zbiorniku zaporowym ... Celem mojej wizyty w sklepie był kij DAIWA INFINITY Q 15-45 długość 2,70 ... Wędka w sumie fajna ale do czego zmierzam ... Obejrzałem dość dużo spinningów i jakoś te wszystkie smukłe , leciutkie blanki nie wzbudzają mojego zaufania jeżeli chodzi o ich wytrzymałość ... Powiedzcie mam racje czy to tylko złudzenie ??

Zdecydowane złudzenie , też tak miałem gdy nie mogłem przetestować. Infinity cw 8-35 bez problemowo poradziło sobie z sandaczem 88 cm i jeżeli chodzi o sandacza to wyjmuje rekord polski tym kijem bez najmniejszego problemu. Fakt na pierwszy rzut oka kijek wygląda jak "patycek na łokonki" ale to złudne .