Skocz do zawartości
Dragon

Brody Iłżeckie


pawelw

Rekomendowane odpowiedzi

przynęty na klenia   Dragon
  • Odpowiedzi 104
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Tutaj chodziło o to, że koło w Brodach przekroczyło operat i wpuściło więcej karpia niz powinno (jest to prawdą, ponieważ na zebraniu sprawozdawczym koła w zeszłym roku mówiono, że oprócz karpi z pieniędzy na zarybienia dodatkowo za całą kasę z tzw. "funduszu koła", czyli coś koło 2000 zł nie pamiętam dokładnie, wpuścili karpia. :???:

RZGW po tym wypoiwedziało dzierżawę tych zbiorników PZW, ale po dogadaniu się zobowiązali się wyłowić nadmiar karpi i wprowadzić zakaz nęcenia.

Co do Wiór to nie wiem jak było, ale nasz prezes mówił, że tam ciągle obowiązuje operat jak na Świśline przed spiętrzeniem, dlatego zarybienia zgodne z nim muszą być małe, a oni dodatkowo wpuścili więcej ryb.

EDIT: Przeczytałem ten artykuł z "Echa dnia", 0 karpi na Wiórach, 1 na Brodach, hehe. :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak to czytam wszystko i krew mnie zalewa. A im więcej takich wiadomości do mnie dociera tym częsciej zastanawiam się nad opłacaniem karty w przyszłym sezonie. Na Brodach ryb praktycznie już nie ma a "oni" odławiają bo jest "za dużo". Na Wiórach w tym roku jest katastrofa jeżeli chodzi o brania, a wcale nie sądzę że to powoduje dość fikuśna i zimna pogoda. Ryb poprostu na Wiórach już nie ma... PARANOJA!!!!!!!!! :shock:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks later...

Pod koniec czerwca już było zielono na części zalewu. Potem, dzięki brązowej, poburzowej wodzie płynącej Kamienną zakwit ustąpił. Kilka dni temu nie było zielono. Teraz od strony tamy jest zakwit na 100%, od strony Stykowa nie zwróciłem uwagi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month later...

Ostatnio łowiłem tam pod koniec sierpnia podczas Mistrzostw Okręgu to było raczej cienko, ale dzisiaj widziałem, że od strony Stykowa woda nie jest juz zielona. Więc myślę, że możesz próbować. Koło mostu stało kilku spinningistów, ale nie pytałem o wyniki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month later...

Mieszkam dość niedanego Brodów więc jestem tam dość często. Na zbiorniku w ostatnich latach z rybą jest ciężko, biała ryba bierze tam cyklicznie co kilka lat. Gdy jest dobry rok można fajnie połowić leszczy i płoci z brzegu na feederka, gdy leszcze nie bierze to można siedzieć cały dzień i nie mieć brania. Tak było w ostatnich latach. Znam człowieka który na zalewie jest codziennie i ostatnio jak się z nim widziałem to powiedział że łowi średnio jednego leszcza na tydzień :( na feederka. Co do wędkowania na spławik to nic nie mogę powiedzieć bo na Brodach nie łowię tą metodą. Ostatnio wprowadzona durny zakaz używania zanęty na Brodach i Wiórach, miało to na celu ochronę wody przed rozkwitam glonów- tak jak się spodziewałem nic to nie dało. Co się tycz drapieżnika to teraz na przedzimiu można złowić ładnego sandacza na Brodach, ale trzeba być cierpliwym, przynęta no martwa rybka najlepiej ukleja lub płotka. najlepiej zestawy wywozić na około 100 metrów od brzegu. Najlepsze stanowiska to płyty od strony torów z brzegu a z wywózki to okolice szkoły na Brodach. Na spining ciężko o kontakt z rybą ostatnio byłem parę razy z kolegami i zero efektów. Polecam też rzekę Kamienną w miejscu gdzie wypływa ona z zalewu i tworzy ładne rozlewisko. Miejsce to jest nieopodal stacji kolejowej na brodach. Można tam połowić okoni na spining a gdy trafią się dobre brania nawet sandacza można tam złowić. Polecam to miejsce obłowić też małym żywcem może trafić się sandacz lub szczupak. Jako ciekawostkę napiszę że raz byłem świadkiem jak na żywca wędkarz złowił wymiarowego suma.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do tych sandaczy z betonów to w tym roku była tam mała rzeź. :???: Wszyscy brali jak leci, i dziwnym trafem te mniejsze miały zawsze 46 cm. Też tam łowiłem kilka razy, niestety brak umiejętności w połowie sandaczy pozwolił mi jedynie na to, że miałem na wędce 1 sandacza, który po pięknej świecy się wypiął. Potem dałem sobie spokój, bo to średnia przyjemność łowić, kiedy z każdej strony wchodzą ci na głowę inni stając po kilka metrów ode mnie.

A i z tym wszyscy to troszkę przesadziłem, widziałem jak pewien wędkarz wypuścił sandacza o długości 43 cm złowionego spinningiem, mimo usilnych sugestii jego kolegów, żeby go wziął. I chwała mu za to.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po "żniwach" :???: na początku października teraz już nieco mniej osób przesiaduje na betonach, więc może zostały już w jakiejś mierze wytrzebione.

Ale kto wie, może teraz warto jechać, w mniejszym tłoku napewno łowienie będzie przyjemniejsze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

może teraz warto jechać, w mniejszym tłoku napewno łowienie będzie przyjemniejsze.

Oj....

W zeszłą niedzielę byłem na Brodach, i jak zobaczyłem ile wędkarzy jest w okolicach tamy to myslałem że zawody jakieś prestiżowe zrobili.

Ale tak to jest niestety że jak zarybiają jakąś rybą to siedzą wszyscy do skutku aż przestanie ryba brać albo wyłapią zdecydowaną większość...

A potem teksty w stylu" dziadostwo, nic nie ma w tej wodzie, po co ja płace" :roll:

Sami są sobie winni, na pazerności nikt daleko nie zajechał :!:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak zwykle jak ja jestem to nie biorą lub biorą ale innym ;( z moich obserwacji wynika że tam gdzie się kończą płyty od strony torów zawsze ktoś stoi z wywózki przeważnie po kilka samochodów. Wczoraj byłem najpierw na rozlewisku koło stacji na żywca i na feederka. Tylko jeden jazgarz, po 3 godzinach udałem się na zalew od strony torów w miejscu gdzie jest wpływ do oczka. W ciągu 30 minut dwa brania na żywca ze spławikiem (malutki karaś), a potem nic przez 2 godziny. Jedno branko szczupaczek taki z 40 cm oczywiście wypuszczony, drugie branie po około 30 sekundach puściło, karasek na haczyku pozbawiony prawie łusek, wydaje mi się że mógł być sandacz, może się ukuł :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Boruta czy dalej jest tam tak tłoczno? Bo mam zamiar się jutro wybrać ze spinningiem ale jak będzie zajęte wszystko to odpuszczę. Wczoraj od strony mostu w Stykowie na obrotówkę nr 1 złowiłem jazia 32 cm, a szczupak (na pewno wymiarowy) odprowadził mi ją pod same nogi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



Dodaj link lub baner - >


Polecamy

TOKAREX - super oferta pontonów firm Honda, Bush, Fiord, Kolibri, YRT, CHINEE oraz silniki i akcesoria do nich
Dragon
https://www.iparts.pl/
Pomocnik wędkarza
przewodnicywedkarscy.pl
Blog Zwędkowani
TOKAREX - super oferta pontonów firm Honda, Bush, Fiord, Kolibri, YRT, CHINEE oraz silniki i akcesoria do nich

Pontony - TOKAREX - super oferta pontonów firm BUSH, Fiord, YRT i HONDA

Akumulatory żelowe i AGM; Zamów online! do łodzi, jachtów, silników, echosond itp.
www.akumulatory-zelowe.pl






Dodaj link lub baner - >


Partnerzy

Corona-fishing.pl - sklep wędkarski



Telefony, smartfony, tablety - jaki kupić, jaki wybrać?





  • Ostatnio przeglądający

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.