Gdzie na sandacza w kujawsko - pomorskim???

[MaNiAnA]

PS: te sandacze zlowilismy o zmierzchu cos tak 17-19

[sid]

jak sezon zakonczony?

[waldek42]

Sezon 2009 to wielkie g...

W większości przez stan wody, albo letnia niżówka albo jesienna kicha z wyżem. Latem- parę ładnych-ponad 4 kg nocnych leszczy, jeden odjazd sumowy i pęknięty krętlik, parę sandaczyków i hektolitry piwa wypitego z serdecznym kolegą.

Ogólnie nie polecam Wisły nikomu. Jeżdżę tylko ze względu na moje zamiłowanie do polowania na suma.

Sadzę, że jak nie wskoczę do łodzi i nie wypłynę na inne-niedostępne dla większości wędkarzy łowiska to szanse na sukcesy są coraz mniejsze.

Miętus też mnie zawiódł ale to wina wysokiej wody. To tyle . Do przyszłego sezonu.

[phantom]

No i co Panowie dzieki powodzi jeden z najlepszych miesiecy na sandacza mamy z bani w tym roku, przynajmniej na Wisle.Do tego dochodzi całe zamieszanie wywołane przez jakiegoś nie dokształconego urzedasa i dzieki temu brak prawdziwego gospodarza na na tej wodzie.

Coś czuje ze nie połowimy w tym roku za wiele

[lawdzoj82]

Będzie dobrze jak ta woda się unormuje do sierpnia Zanim wróci do normalnego stanu czyli niżówek i zanim się oczyści to wątpię ze w lipcu połowimy już Żebym wiedział ze takie coś nastąpi to bym karty nie wykupywał na ten rok Sezon poszedł na straty

[kompasiak12]

Koledzy, odswiezam temacik. Jako ze na Wiśle nie da sie teraz łowić może polecicie jakieś jeziorko w kuj. - pom. na sandacza? Slyszalem ze sandacz byl na j.Grodno ale z powodu duchoty i braku tlenu rybki pozdychaly, jak i rowniez amury. Moze ktos zna jakies dobre jeziorko? Bo juz sam nie mam pojecia gdzie szukac metnookiego.

Pozdrawiam

Marcin

[kompasiak12]

no koledzy niewierze ze nie znacie zadnego jeziorka w kuj. - pom. gdzie mozna zlowic sandacza.

Pozdrawiam

Marcin

[P]

Lepiej poczekac miesiac i zgadac sie na nocne lowienie na jednej z opasek o ktorej mysle albo w Toruniu albo jego okolicach

Co do jezior to na wiosne tez slyszalem o Grodnie ze zima narozrabiala

Co do reszt jezior to ciezko powiedziec]Jedyny sposob ktory mi przychodzi to sprobowac przejrzec liste jezior ktore byly kilka lat temu zarybiane i poszukac info o ich glebokosci i wilekosci - w wiekszych i glebszych nie powinno byc przyduchy a przez kilka lat sandacze urosly

Moge podpytac jedna osobe o Mlewiec bo cos mi sie kojarzy ale nie chce Ci dawac zlej informacji

[kompasiak12]

Mówisz Przemku ze już za miesiąc będzie można ruszać nad Wisłę? Ja słyszałem ze ma być jeszcze 3 fala, więc już w ogóle się załamałem.Ale skoro nie ma wyjścia to będę czekał aż woda opadnie i się wtedy zgadamy na jakiś wypadzik.

Pozdrawiam

Marcin

[P]

Zapraszam na bolki

Przed powodzia bylem 2 lub 3 razy i zlapane 56, 58 i 60

Pomiedzy falami bylem raz i na brzegu mialem 65 a kolejny rozgial mi agrafke gdy podczas odjazdu chcialem go przytrzymac

Wszystkie wypady krotkie 1,5-2 godzinne wiec chyba warto Jutro jade bo powinna byc juz taka woda zeby mozna bylo dojsc do Wisly

Mam fotki ale z komorki wiec nie ma szalowej jakosci

Jak zrzuce na kompa to moze wstawie

Z prognoza woda powinna leciec w dol

[kompasiak12]

Teraz to by trzeba miec wodery. A ja niestety nie mam.A gumaki pewnie nie wystarcza.Ale gumy, woblery?Na co wogule skubią?

Pozdrawiam

Marcin

[P]

Przy stanie okolo 580 cm bylem w kaloszach do kolana i dalo rade choc na pewno w woderach bylo by wygodniej jutro jednak dla wygody wezme wodery. Ja lapie glownie na gumki ale generalnie wszystkie typowo boleniowe przynety beda raczej ok Mam nadzieje ze bana nie wylapiemy za off topa. Zaraz wstawie fotki tych sprzed powodzi

[kompasiak12]

Zeby smignac na bolka musialbym najpierw zakupic jakies mniejsze gumki, bo niedawno zamawiałem wszystko na sandacza i szczupaka a to troche jednak nie ten rozmiar.Gdybyś miał czas to wstaw te fotki, i jeszcze gdybyś mógł to napisz mi jakich główek uzywasz? chodzi o gramature, bo tez bym musial cos kupic.

Pozdrawiam

Marcin

[P]

Fotki juz sa - i widac tam chyba na dwoch przynety glowki to 12 i 15 gram a jak pamietam widzialem takie u Ciebie. Reszta na priv bo mocno odbieglismy od tematu

[Dawidek1122]

Kompasiak mówie Ci że w 100% na Kornatowie czy Mlewcu sie niewydusiły.Sam Już złowiłem 12 w tym roku na kornatowskim i 7 na mlewcu a o wiśle sie nie mówi

[P]

Zdradzę Wam tajemniece dobrymi miejscówkami sandaczowymi są: Jezioro Kornatowskie koło Chełmży lub Jezioro Mlewiec tez koło Chełmży lub odcinek Wisły- Mała nieszawka koło Torunia za mostem albo kaszczorek tam też są dobre miejsca sandaczowe.Polecam wam drodzy koledzy te miejsca bo sam od 2 lat łowie na nich piekne sandałki.Jest tam bardzo dużo głowek i niepotzreba środków pływających.

Na j.Kornatowskie na sandacza wybieżcie sie tak od kwietnia do czerwca dlatego że jezioro jest płytkie i szybko sie nagrewa najlepsze sa 4cm twisterki z czerwonymi ogonkami głowka 4g.

na J.Mlewiec na sandacza całym rokiem jaskrawe kolory gum np.seledyn kopyta

Na Wisłe to zależy nieraz guma nieraz twister a nieraz wobler wiec niebende wam zmyślać jaka najlepsza.Wiem tylko jedno zawsze rzucajcie z prondem a nie pod prąd

Mam nadzeję że komuś pomogę

Za tą wypowiedz powinienes odpoczac od forum

Kto ci wydal karte?

[phantom]

Na Wisłe to zależy nieraz guma nieraz twister a nieraz wobler wiec niebende wam zmyślać jaka najlepsza.Wiem tylko jedno zawsze rzucajcie z prondem a nie pod prąd

Mam nadzeję że komuś pomogę

Mi pomogleś , by nie zaglądać wiecej do tego tematu.W zeszłym roku ludzie wymieniali sie ciekawymi spostrzeżeniami a w tym, pożal sie bogu Dawidek "z prondem"

Rozumiem ze pada deszcz i nudzi Ci sie bo nie możesz pobiegac po podwórku z chłopakami ale daruj sobie dalsze brednie

[sid]

Panowie 3 dni temu pierwszy sandacz w tym roku ale za to 74 cm i 4 kg wagi. Przyneta salmo sting. Chyba zawiele juz nie polowimy bo ztego co mowia w tv znowu idzie duza woda. Dodam ze kolega ze sklepu wedkarskiego w Solcu mial w ten sam dzien sandacza 6 kg. Jesli bedzie jutro widac glowki to jade znow zapolowac.

[phantom]

@sid

Widziałem foty tego sandokana,niezła sztuka muszę przyznać

Ja mam na koncie w tym roku 6 sandaczy i tyle samo spadów jeden naprawde piękny (pomimo dobrze ustawionego hamulca wyciągnął kawał plecionki i rozgiął hak od gumy), z wyciągniętych największy jakoś pod 3kg.

Generalnie był moment ze brały pięknie ale ostatnio wracam kiju.

Włocławek buja woda ze pewnie ryba jest równie ogłupiała jak wedkarz.

Przez powódz i ciągłe wahania wody sezon spisany moim zdaniem na straty

[phantom]

Widze ze nic cie nie dzieje przy tym temacie.Wczoraj byłem ze znajomym nad Wisełka i poza jednym uderzeniem w popera nie działo sie nic.Około 21-45 znajomemu siadło coś na sporej wielkości gume.Ryba z szybkościa motorówki wybierałą plecionke z kołowrotka płynąc w strone głównego nurtu, próbowalismy ja zatrzymac dokrecajac hamulec lecz nie zrobiło to na niej najmniejszego wrazenia.W koncu plecionka nie wytrzymała i strzeliła w jakimś słabszym miejscu.Pierwszy raz cos podobnego widziałem i nie mam pojęcia co to za ryba mogła być, może ktoś ma jakieś swoje typy

[kompasiak12]

stawialbym na suma, ewentualnie szczupak 100+

[perchhunter]

Ruska łódz podwodna

[phantom]

Ruska łódz podwodna

predzej poniemiecki ubot, ale fakt faktem ze ryba miala takiego powera ze do teraz jestem w szoku

[sid]

Ja ostatnio namierzylem miejscowke w Otorowie z ktorej wyjalem kilka sztuk do 3 kg. Jednak cos sie zmieniło i zrobiło sie kompletne bezrybie. Chyba trzeba ich szukac w innych miejscach

[phantom]

@SID

ja nie wiem co sie dzieje ale sezon jest dla mnie wręcz tragiczny, ani jednego sandacza na koncie i kilka niewielkich szczupaczków.nie pamietam równie beznadziejnego roku jak ten