macias Napisano 26 Października 2006 Share Napisano 26 Października 2006 Widziałem jak złowione dorsze wymiotowały właśnie podobnymi do tych bajerów skorupiakami. Widocznie to jedzą, więc musi być to skuteczne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość wobler129 Napisano 26 Października 2006 Share Napisano 26 Października 2006 Koszt jednego - 5zł. więcej szczegułów w e-mailu, który do Ciebie napisałem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tomaszek Napisano 26 Października 2006 Share Napisano 26 Października 2006 gdzie duże okazy to narmalkaJak na duże okazy to trzeba się dogadać żeby szyper płynął na większe głąbokości a najlepiej na wraki. Tyle ża na wrakach jak nie ryba to zaczep - więc dobrze mieć duuużo pilkierów no i napewno powyżej 200g bo głębokości powinny być około 60 - 70m. Najlepiej kotwice połączyć z pilkerami "inteligentnym" łącznikiem - który się rozegnie i w ten sposób nie straci się pilkera. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
macias Napisano 26 Października 2006 Share Napisano 26 Października 2006 dzięki już znalazłem. A ty masz już jakieś większe doświadzenie z dorszami? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
macias Napisano 26 Października 2006 Share Napisano 26 Października 2006 A gdzie pływasz że łowisz na takich głębokościach?. Podaj może miejscowość i kuter. Patrz jak się złożyło że mamy takie samo imie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość wobler129 Napisano 26 Października 2006 Share Napisano 26 Października 2006 A ty masz już jakieś większe doświadzenie z dorszami? Kogo pytasz ??? Mnie ??? Jak tak to w ogóle nie łowiłem w życiu dorszy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tomaszek Napisano 26 Października 2006 Share Napisano 26 Października 2006 Takie głąbokości sa oczywiście na Bałtyku Co do kutra to ja pływałem na North Star i wiem że latem jak było kiepsko z rybami to właśnie kapitan pływał na głębokie wody i na wraki i tam brały ładne sztuki. Na taki rejs musisz mieć paszport bo przed wypłynięciem w porcie jest odprawa graniczna, bo to się już wypływa poza wody terytorialne PL. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Anonymous Napisano 26 Października 2006 Share Napisano 26 Października 2006 Tomaszek dla przypomnienia my już jesteśmy w UE dowód osobisty wystarczy. John Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tomaszek Napisano 26 Października 2006 Share Napisano 26 Października 2006 Tomaszek dla przypomnienia my już jesteśmy w UE dowód osobisty wystarczy.John Hehe teoretycznie. Ale jak organizator radzi zabrać paszport to ja znająć PL wolę go posłuchać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość wobler129 Napisano 26 Października 2006 Share Napisano 26 Października 2006 Tomaszek Ty masz na imię Maciej ??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
macias Napisano 26 Października 2006 Share Napisano 26 Października 2006 Jak pływałeś Nordstarem tak daleko od brzegu to ile to kosztowało czasu i pieniędzy? pyta Macias (nowy użytkownik) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
macias Napisano 26 Października 2006 Share Napisano 26 Października 2006 Tomaszek to pewnie Tomek. Ja jestem Maciej (macias) 29 lat. pozdrowionka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tomaszek Napisano 27 Października 2006 Share Napisano 27 Października 2006 Jak pływałeś Nordstarem tak daleko od brzegu to ile to kosztowało czasu i pieniędzy?pyta Macias (nowy użytkownik) Ja North Star-em pływałem w październiku na max. 40m ale rozmawiałem z załogą jak również można to przeczytać na stronach North Star-a w Internecie. Na głąbokie wody pływali latem gdy na płytkich kompletnie nie było ryby. Dlatego napisałem w jednym z wcześniejszych postów że trzeba się umówić z kapitanem albo z organizatorem rejsu na takie wypłynięcie na dalsze wody. Trudno mi powiedzieć ile droższe to będzie ale takie rejsy generalnie nie są drogie - więc ile by to nie było... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomek1 Napisano 27 Października 2006 Share Napisano 27 Października 2006 Trudno mi powiedzieć ile droższe to będzie ale takie rejsy generalnie nie są drogie - więc ile by to nie było... Z tego co mówili mi wędkarze korzystający z takich dłuższych rejsów to było zdaje się "po dychu" od głowy za każdą dodatkową godzinę- a pływali w sumie 12 godzin zamiast 8. Ale jak mówię informacja z drugiej ręki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
macias Napisano 27 Października 2006 Share Napisano 27 Października 2006 Jak rozmawiałem z jednym z wędkarzy w czasie niedzielnych (22.X) połowów na Skarpie łowił on z innymi wędkarzami dzień wcześniej na 40 - tu metrach i złowili wszystcy pare rybek. My łowiąc w niedziele na 15 do 20 metrów trochę połowiliśmy, może nie wielkich ale każdy złowił tyle ile trzeba. Jeden z kolegów z mojej ekipy chwycił nawet srebnego pstrąga takiego na ok 2 kilo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
macias Napisano 27 Października 2006 Share Napisano 27 Października 2006 Planuje z kolegami (razem 7 osó pod koniec listopada albo dopiero w grudniu kolejny rejs, ale nie wiem jeszcze gdzie pojade. Jak dostane cynk że ryba bierze na płyciznach darłowskich to pojedziemy własnie tam. Druga opcja to Łeba albo Władek. Tak więc gdzie popłyniemy niewiadomo jeszcze ale popłyniemy napewno bo jak wiadomo, gdy ktoś zachoruje na dorsze to nie ma dla niego antidotum. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomek pilk Napisano 30 Grudnia 2006 Share Napisano 30 Grudnia 2006 witam,byłem z 10 razy na dorszach,przeważnie jade do Darłówka na kuter Skarp,byłem też 4 razy na głępszych wodach w okolicy Władysławowa i Helu.Moje spostrzeżenia co do pilkerów to przekonałem się że najlepsze są pilkery typu parasolka,są one lepsze od zwykłych pilkerów ponieważ inaczej zachowują sie przy dnie,też sprawdzają sie pilkery fluoryzowane,na głępsze wody i pochmurne dni,żyłka 0,40 wystarczy,chyba że ktoś ma plecionke.połowy to przeważnie takie ok. 1 kg. ale zdażają sie wiekrze sztuki takie po 8 kg. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tomaszek Napisano 30 Grudnia 2006 Share Napisano 30 Grudnia 2006 Moje spostrzeżenia co do pilkerów to przekonałem się że najlepsze są pilkery typu parasolka,są one lepsze od zwykłych pilkerów Co prawda za wcześnie żebym mógł powiedziec że też to zauważyłem (mógł bym powiedziec że "coś ... tak ... jakby....") ale tego typu opinie do zatwardziałych dorszarzy też słyszałem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wedkarzmorski Napisano 11 Lutego 2007 Share Napisano 11 Lutego 2007 Jak pływałeś Nordstarem tak daleko od brzegu to ile to kosztowało czasu i pieniędzy? Na głąbokie wody pływali latem gdy na płytkich kompletnie nie było ryby. Tutaj chciałbym wtrącić swoje 3 grosze otórz latem przy brzegu ryby jest opór (prawie nikt o tym nie wie)ryby wtedy żerują na wszelkim robactwie a w szczególności na swoim narybku który podchodzi pod brzeg do cieplejszej wody w której aż się roi od drobnoustrojów .Dorsze wtedy żerują w 90% w toni i nie interesuje go duży pokarm a pilkerem to wtedy można sobie plecy podrapać .My używamy wtedy lekkiego spiningu(40-50g) i 30g główke najlepiej z miodowym pieprzowym twisterem mans (ogonek młotkowany) no i spiningujemy w połowie wody nawet na 3-7 metrach .A jak ktoś chce koniecznie ciężej łowić to rewelacją jest ściągnąć z pilkera kotwice i zamontować w to miejsce kawałek plecionki z główką .Zestaw ten można wlec z dryfem po lub przy dnie Ten drugi sposób proponuje przy połowach z kutra gdyż tego pierwszego na kutrze się nie da potrzebna jest mała łódka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
18maciek Napisano 8 Marca 2007 Share Napisano 8 Marca 2007 O jakiej wadze powinien być piker na morze Bałtyckie. Wiele osób mów ze piker powinien mieć masę powyżej 200g, ale moim zdaniem to troszkę za ciężki czy by nie wystarczył 180g albo 130g??I czy lepiej kupować parasolki czy piker w kształcie rybki???I czy kolor ma jakieś znaczenie na ilość brań?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tomaszek Napisano 8 Marca 2007 Share Napisano 8 Marca 2007 18maciek, podobny temat zalożyłes już i został zaraz zamknięty wtedy napisałem Ci 18maciek, użyj funkcji 'szukaj' na forum - zaraz Ci ktoś walnie ostrzeżenie bo takich tematów (w tym o Darłówku) było na forum już mnustwo: masz tu http://haczyk.pl/forum/viewtopic.php?p=6388#6388 i tu http://haczyk.pl/forum/viewtopic.php?p=16745#16745 i jeszcze więcej jest - wystarczy poszukać... Czy przeczytałeś tematy pod wskazanymi linkami? Tam masa o tym była. Poza tym tak na marginesie to są P I L K E R Y Naprawdę poczytaj te tematy bo tam o wszystkim było - jak łowić - jaki zestaw - jakie pilkery a także moja relacja i moje uwagi i obserwacje co do pilkerów i przywieszek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ostry Napisano 8 Marca 2007 Share Napisano 8 Marca 2007 I dobrze ci się wydaje! W sumie wagę pilkera dobiera się w zależności od głębokości i szybkości dryfu. Na płytkich łowiskach do 40 m łowię pilkerami o wadze 70-120 gram,max.150. Na głębszych łowiskach używam pilkerow od 120 do 250 gram. I to jest moim zdaniem maksymalna masa na Bałtyk. Do tego dochodzi jeszcze jednak odpowiednie dobranie sprzętu do głębokości i wielkości przynęt. Zasady są takie same jak w innych odmianach wędkarstwa spinningowego. Może być tak, że na płytkiej wodzie łowiąc zestawem z żyłką 0,60 mm nie będziesz czuł pilkera o wadze 200 gram, a w tym samym czasie inni będą łowili pilkerami 70 gramowymi, bo na zestawach mają nawinięte cienkie plecionki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomek1 Napisano 8 Marca 2007 Share Napisano 8 Marca 2007 użyj funkcji 'szukaj' na forum - zaraz Ci ktoś walnie ostrzeżenie bo takich tematów Dzięki Tomaszek temat scalony Zapraszam do dalszej dyskusji Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Paco Napisano 28 Października 2008 Share Napisano 28 Października 2008 Witajcie kochani. Postanowilem zalozyc temat dotyczacy pilkerow i sposobow polowania na ryby przy ich pomocy. Mysle ze temat jest szeroki...przeciez mozna kupic male pilkerki po 30g ktore chyba mozna uzyc np na szczuplego? narazie zmykam na kurs jezykowy.....ale mam nadzieje ze temat sie rozwinie.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
arek_glogow Napisano 28 Października 2008 Share Napisano 28 Października 2008 Ile morskich wilków tyle sposobów na łapanie na pilkery.... A tak na serio ja jak łapałem na kutrze to łapałem w opadzie ale na 4 tępa Tzn że opad standardowy ale podrywałem z 4 krótkimi przerwami A jeżeli chodzi o pilkery na wodzie śródlądowej to tylko na myśl przychodzą mi boleniówki z ołowiu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.