Gość Anonymous Napisano 31 Grudnia 2004 Napisano 31 Grudnia 2004 Podobnowybierajac sie na rybki pod namiot musi byc on bezpodłogowy gdzies tak słyszałem i najpier wole zapytac odpowiedzi tu na forum lub na adres e-mail tychy2@vp.pl
Gość Anonymous Napisano 3 Stycznia 2005 Napisano 3 Stycznia 2005 naprawde nikt tego nie wie nie wieże
Gość Anonymous Napisano 3 Stycznia 2005 Napisano 3 Stycznia 2005 Jak to bezpodłogowy? A co za różnica jaki namiot weźmiesz na ryby, nie widzę problemu. Ja zawsze brałem normalny namiot
Gość Anonymous Napisano 4 Stycznia 2005 Napisano 4 Stycznia 2005 ale tak jakos słyszałem ze namoit musi byc bez podłogi i sam w konsu nie wiem a chciałbym nad jeziorkiem tak na tydzień
Gość Darek Napisano 5 Stycznia 2005 Napisano 5 Stycznia 2005 A dlaczego musi być bez podłogi? Na namiot bezpodłogowy są lepsze brania? No tego nie wiedziałem. Daj spokój sobie i namiotom bezpodłogowym. Bierz jaki masz. Namiot ryb nie będzie łowił, tylko ty i tak naprawdę nie ma to większego znaczenia. W wypadku długich zasiadek np. na karpia do namiotu wstawia się zamiast tradycyjnego materaca takie mini łózeczko i w takim wypadku podłoga w namiocie nie jest wskazana aby po prostu jej nie uszkodzić stelażem łóżka. Reszta jak mówią w reklamie "Żywca" jest po prostu bez znaczenia. Przemyśl to.
Gość Anonymous Napisano 5 Stycznia 2005 Napisano 5 Stycznia 2005 no dzieki to piernicze biore jaki mam wsadze materac i nie bedzie nic popsute
Gość Anonymous Napisano 6 Marca 2005 Napisano 6 Marca 2005 Dobrze słyszałęś. Z tym ,że chodzi o namiot do połowów z podlodu.
maniek Napisano 6 Marca 2005 Napisano 6 Marca 2005 Czy ja dobrze widze, ktoś się wybiera na lód na nocke to ja się przyłącze jak można. He,he,he. A tak poważnie z tym namiotem bez podłogi jest tak. Są albo były zbiorniki gdzie obowiązywał zakaz biwakowania, czyli rozkładania namiotów ,rygorystycznie pszestrzeganyi pilnowany. Niemiec lub inny lud z Europy by się wycofał, a Polak wędkarz nigdy. Pomyśleli poszperali w przepisach i wymyślili namiot bez podłogi. Taki namiot był traktowany jako pałatka czyli nie biwakowy. Sam kiedyś miałem takie zdarzenie. Pisali też w WW. Wszystko to zależy od pszepisów na danym akwenie i od właścićela.
oszolom87 Napisano 3 Sierpnia 2010 Napisano 3 Sierpnia 2010 Witam, moje pytanie brzmi czy można rozbijać namiot nad jeziorem PZW poza polem namiotowym? Jeżeli można to czy istnieje jakaś minimalna odległość od wody. Posiadam namiot z dopinaną podłogą więc jeżeli istnieje zakaz rozbijania namiotu to i tak mnie on nie dotyczy ale kiedy pada czasem leci mała rzeczka przez namiot i całe manele mi mokną i stąd nasuwa się moje pytanie.
Baroo Napisano 3 Sierpnia 2010 Napisano 3 Sierpnia 2010 To zależy od regulaminu który obowiązuje nad daną wodą U mnie w Kaliszu i okolicach nie ma z tym problemu , miałem namiot 2 m od wody i podczas kontroli nawet nic nie mruknęli na ten temat
oszolom87 Napisano 4 Sierpnia 2010 Napisano 4 Sierpnia 2010 Dziś dzwoniłem do mojego koła z moim wcześniejszym zapytaniem i powiedzieli, że oni są dzierżawcami wody i gruntu do 1,5m od lustra wody i stamtąd nikt nie może mnie z namiotem wyrzucić. Natomiast dalej od wody, to tery prywatne i już na miejscu trzeba się dowiadywać czyj to grunt, czy można i czym się rozstawiać.
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.