Skocz do zawartości
Dragon

SPRO Red Arc - Problem ...


BiLsOn

Rekomendowane odpowiedzi

kręcę swoją Daiwe na plecionce juz przeszlo rok czasu i daje rade, kręci się jak nówka, czy mały wybór małych kołowrotków to nie wiem, nie kupuję takich jeden mam Maximę Dragona kupioną 3 lata temu i nie zanosi sie na zmianę przy paprochach ciężko zajechać kołowrotek.

a przede wszystkim to mam kołowrotki z USA, gdzie za Excelera płacę ok. 210zł a w polsce za jego odpowiednik Exceler Plus trzeba zapłacić ponad 500zł więc sprawa jest prosta, jak ktoś ma okazję to niech kupuje w USA.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 year later...
przynęty na klenia   Dragon
  • Odpowiedzi 62
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Top Posters In This Topic

Posted Images

Dzisiaj otrzymałem zamówionego z allegro Red Arca 10300. Na pierwszy rzut oka kołowrotek robi bardzo pozytywne wrażenie. Czerwony kolor krytykowane przez niektórych bardzo mi sie podoba Niestety po dokonaniu pierwszych pokręceń i nawinięciu plecionki stwierdziłem niepokajacy luz na rączce kołowrotka. Nie wiem czy to rączka czy może łozysko oporowe. Luz ewidentnie czuc przy zatrzymaniu. Kupiłem młynek od 42sun4, bo przeczytałem o tym sprzedawcy dożo dobrych opinii. Czy kołowrotwek będzie naprawiony albo wymieniony na nowy???Czy ktoś miał podobny problem???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakiś miesiąc temu kupiłem Red Arca 10400 słychać lekkie ,,szumy,, dzwoniłem do serwisu Spro kołowrotek ma gwarancję więc zanim zacznie się sezon mam zamiar odesłać go do przeglądu, wydaje się że jest fabrycznie słabo nasmarowany, przez dwa sezony używałem Blu Arca 7300 ogólnie ok ale.......b. głośna praca

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks later...

Ja od roku mam Spro black arca 8300. Jak go niedawno rozebrałem, żeby przesmarować, nie widać było zużycia - smar był w miarę czysty, ale było go bardzo mało. Wydaje mi sie, że mała ilośc smaru nie jest przyczyna szumów - poprostu elementy kołowrotka nie są idealnie spasowane, mogą też szumieć łożyska. Ja swój przesmarowałem i nie widać żadnej różnicy. Też trochę szumi, ale ani mniej ani bardziej, niż jak był nowy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks later...

Ja swojego RedArc'a kupilem moze z dwa tygodnie temu... normalnie dzisiaj nie wytrzymalem i pojechalem na testy, Warta - Poznan.

I co? I sie wnerwilem... rzucalem sobie na plecionce w rozne dziwne miejsca bo widac, ze Warta znacznie opadla od tego co tak wylala. Jeden konkretny zaczep i wyciagnalem koszyk zanetowy z obciazeniem. Niefortunnie haczyk zahaczyl wlasnie o koszyk i tak go sobie wyciagnelem... mialem nadzieje, ze na koncu zylki nie bedzie jakiegos wedkarza... ;)

Ogolnie byl to chrzest Dragon HD Millenium Pike 2.7 oraz RedArc'a 10400. Zastanawialem sie pomiedzy 10300 i 10400 - stweirdzilem, ehh, na zapas... teraz ciut zaluje bo jest to zestaw ciut ciezki ;) ale dam rade...

Wracajac do moich postrzepionych nerwow... tak jak po zakupie kolowrotek byl bardzo dobry teraz na szuli jest taki luz, ze masakra. Jestem bardzo zdegustowany. Tak jak na poczatku chwytajac szpule i probojac ja poruszyc osiowo (gora/dol) wyczuwalo sie delikatny luz tak teraz tego luzu jest z 2-3mm.

Koniec swiata... po swietach jade do sklepu i oddaje do serwisu... jestem zly bo dalem za niego ponad 300zl i mialem nadzieje, ze to bedzie sprzet nie do zajechania... a tutaj dupa zbita :(

Wczesniej mialem koloworotek Okumy i nie ma takich luzuow ani za grosz... a ciezko nim oralem w zeszlym sezonie i dostal w kosc. A Spro wymiekl na pierwszym dniu testow nad Warta... :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w redarcu taki luz na osi szpuli to chyba normalka, w moim egzemplarzu od nowości.

jestem zly bo dalem za niego ponad 300zl i mialem nadzieje, ze to bedzie sprzet nie do zajechania..
a tym to już mnie rozbawiłeś do łez :lol:

kołowrotki kosztujące tyle co dwa-trzy takie redarc'e mają jakieś tam swoje luzy i niedoskonałości, tyle co on kosztował to na prawdę jest nieźle.

dla pocieszenia ten luz pionowy osi można sobie wyregulować podkładkami na wałku posuwu prosta sprawa, mnie się na razie nie chciało grzebać bo teraz leży jako rezerwowy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 months later...
Też dzisiaj dostałem kolowrotek Red Arc 10400 i strasznie szumi na sucho bez obciązenia co poradzicie?
Nie dotykać się do niego, niech Cię nie korci, nie powinien szumieć, zwrócić sprzedawcy.

Kołowrotek odesłałem i w ogole to widziałem dziwne ślady tak jak by był już rozkręcany.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kołowrotek odesłałem
Dobrze zrobiłeś.
widziałem dziwne ślady tak jak by był już rozkręcany
Może sprzedawca albo inny klient już coś przy nim grzebał a sprzedawca liczy że kołowrotek już do niego nie wróci.

Nie wiem zobaczymy co zrobi, jeżeli będzie usiłował mi wmówić ze to ja rozkręcałem kołowrotek to na pewno sprawa skończy się u rzecznika. Liczę na to ze wymieni sprzęt lecz nigdy nic nie wiadomo, kupowałem wiele razy na allegro sprzęt i nigdy nie miałem problemu a tu nagle taki klops. Cóż czekamy... Na pewno poinformuje jak zakończyła się sprawa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przerażają mnie wasze wpisy na temat spro
To, jeżeli nie łowisz bolków, kup Team Dragona, ja mam model FD920i i sobie nie narzekam. Ważna jest ta seria ponieważ to jest bardziej Ryobi niż Dragon. Oczywiście, jeżeli masz więcej kasy, to polecam wyższe modele Daiwy, mnie chwilowo na nie nie stać ale gdyby było to kto wie :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja się przymierzam właśnie do zakupu kołowrotka do spina i przerażają mnie wasze wpisy na temat spro :(

Nie przerażaj się wydaje mi się ze to mój odosobniony przypadek taki jest miałem w sklepie ten sam model Spro i chodził super ale zakupiłem na allegro bo cena zrobiła swoje było różnicy 150zł niż ten w sklepie i teraz żałuje że nie kupiłem w sklepie, lecz jeżeli odesłany kołowrotek będzie tak samo pracował jak ten który dostałem to na pewno już nie połakomię się na ta różnicę w kwocie 150pln i kupie pełno wartościowe Spro w sklepie :)

Powiem ci że kupiłem w zeszłym roku Spro Passion 740M do matcha na allegro i jestem bardzo zadowolony idealnie pracuje :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

teraz żałuje że nie kupiłem w sklepie
Masz z 10 dni na zwrot towaru zakupionego w necie bez podania przyczyny, chyba że się coś zmieniło. Zawsze zakup w necie jest obarczony większym ryzykiem. Osobiście kupuję i w necie i w stacjonarnych sklepach, natomiast sprzętu powyżej pewnej kwoty 400 - 500 zł raczej w necie bym nie kupił gdybym nie mógł podjechać i "pomacać". Swoje Spro za około trzysta też kupiłem w necie. Czy ta niższa cena nie była tylko za ten egzemplarz? Gdyby tak było to by mogło tłumaczyć problemy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 dni na zwrot jest zawsze w przypadku zawierania umowy na odległość i nie ma co słuchać głupich sprzedawców nie uznających tego prawa, wystarczy ich postraszyć rzecznikiem i na tym się pewnie zakończy.

Co do Spro to mam Reda, łowiłem na Blue i wszystkie te kręciołki są super.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dostałem dzisiaj wymienionego Red Arc`a no i..... niestety ten tez szumi tylko mniej no i niestety ale znow go odesle i tym razem odbiore pieniązki. Mam taką prośbe może ktoś polecić sklep w necie w którym kupie dobrego Red`a? Niestety ale u mnie w sklepach nie ma Redów 400 jest tylko 401 Match.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

oficjalnie do polski spro sprowadza i serwisuje expert - nietsty nie prowadzą detalu.

Dobre ceny na produkty spro maja tylko te sklepy, które albo wypracowały dobre upusty w expercie albo ściągają towar z np holandii (niestety najczęściej są to egzemplarze serwisowane po zwrocie lub 2giej kategorii).

Codo sprzedawcy z allegro, który ma najniższe ceny spro - to filia wędkarskiego sklepu w Gorzowie - (sam u nich kupowałem) coraz bardziej się przekonuję że ściągają towar sami i właśnie pre-serwisowany - kołowrotki za pierwszym razem dostaje się sprawne ale - albo szumiące albo z wyczuwalną praca przekładni (jak w moim przypadku) - sprzedawca liczy zapewne że - komuś nie będzie przeszkadzać i nie będzie wymiany. PO kontakcie telefonicznym, odesłaniu towaru z dokładnym opisem usterki - kolejny egzemplarz jest ok.Kolejne zakupy u sprzedawcy też skutkują przesałaniem sprawdzonego towaru.

Na + dodam że wymiana jest bezproblemowa, kontakt także (same pozytywy na allegro = nie olewanie klientów).

Tak tyle że jak się doliczy dodatkowe koszta wysłania do sprzedawcy + czas i nerwy = chyba lepiej kupić w sklepie o te 30 czy 40 zł drożej

G!zmo - codo "dzwięków" passiona i red'a - pamiętaj ze kołowrotki z budą z tworzyw sztucznych (passion - jest plastikowy) są dużo cichsze niż z aluminiową kastą (red).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kołowrotki z budą z tworzyw sztucznych (passion - jest plastikowy) są dużo cichsze niż z aluminiową kastą (red).
Ja w swoich z aluminiową nigdy nic nie słyszałem. Jedyne co mi w niektórych kołowrotkach przeszkadza to charakterystyczne frezowanie przekładni (efekt betoniarki), dotyczy to niektórych modeli Ryobi i Daiwy ale nie Spro Red Arc. Z dwa lata temu czytałem gdzieś że na rynku u nas pojawiły się podróby Red Arców ale to nie sprawdzona informacja.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Mimo, iż rzadko zabieram głos na forum, kilka zdań napiszę na temat serwisu Spro czyli firmy Ekspert. Kilka dni temu mój Red Arc upadł mi na chodnik, przez co zniszczeniu, a dokładnie rozleceniu się na dwa kawałki uległ jeden z wewnętrznych elementów młynka. Kołowrotek kupiony rok temu, prawie nie używany, gwarancji nie znalazłem ... i myślałem, że co najwyżej wystawię go na allegro jako uszkodzony. Skontaktowałem się telefonicznie z serwisem chcąc zakupić uszkodzoną część - choć nie sądziłem, że sprawę się da załatwić pozytywnie bez większych kosztów. W słuchawce usłyszałem, że nie ma problemu i żebym wysłał tylko numer seryjny potrzebnej części. Po czterech dniach od pierwszego kontaktu (czyli dziś) dostałem zamówioną część i kołowrotek kręci jak nowy. Zapłaciłem: 15 zł (słownie:piętnaście złotych !) czyli praktycznie koszt przesyłki priorytetowej. Wielki szacun!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ChaoTic, powiem Ci tak ze może i chodzą głośniej ale te 2 które dostałem od "42sun4" a ten który miałem w sklepie to niestety jakaś "przepaść technologiczna" ;) Te redy od tego sprzedawcy oba chodziły jak młynki do kawy co moim zdaniem jest niedopuszczalne ponieważ zdaje sobie sprawę jak chodzą te kołowrotki. Nie wiem czy sprzedawca wciska taką lipę i myśli że nie wszyscy się zorientują że kołowrotki nie są pełno wartościowe. Długo niemyśląc zdecydowałem się je odesłać i kupić w sklepie młynek bo mam już dość nerwów i straconych pieniędzy 3 x 17zł na przesyłki i wymiany.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

G!zmo - myślałem e tylko trochę było słychać pracę przekładni - jeśli taka masakra to masz rację - nie było co myśleć. Dziwi mnie że po "reklamacji" nie dali sprawdzonego towaru. Jak odsyłałem mój egzemplarz, w którym praca elementów przenosiła silne drgania na budę kręcioła to odesłali mi nie dość że elegancki to jeszcze zapakowany na full smarem :)

Bronzo77 - ja także jestem pełen uznania dla serwisowni experta. jak wymieniałem pokrętło hamulca szpuli (niezgrabne paluchy ukręcily gwint - maxując docisk na spalonym hamulcu szpulki) to wysłali mi je nim jeszcze dobrze bank zaksięgował im moją wpłatę. Profeska pełna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



Dodaj link lub baner - >


Polecamy

TOKAREX - super oferta pontonów firm Honda, Bush, Fiord, Kolibri, YRT, CHINEE oraz silniki i akcesoria do nich
Dragon
https://www.iparts.pl/
Pomocnik wędkarza
przewodnicywedkarscy.pl
Blog Zwędkowani
TOKAREX - super oferta pontonów firm Honda, Bush, Fiord, Kolibri, YRT, CHINEE oraz silniki i akcesoria do nich

Pontony - TOKAREX - super oferta pontonów firm BUSH, Fiord, YRT i HONDA

Akumulatory żelowe i AGM; Zamów online! do łodzi, jachtów, silników, echosond itp.
www.akumulatory-zelowe.pl






Dodaj link lub baner - >


Partnerzy

Corona-fishing.pl - sklep wędkarski



Telefony, smartfony, tablety - jaki kupić, jaki wybrać?





  • Ostatnio przeglądający

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.