Gdzie na okonia i Sandacza w okolicach Warszawy?

[Damianoooo]

Szukam jakis dobrych łowisk na sandacza i okonia w okolicach warszawy prosze o pomoc

[qestt]

Zegrze, albo PKS'em ze dworca zachodniego sa bezposrednio do pogrzelca nad narew tam sa sztuki, albo na EC siekierki na sandacza z gruntu na zywca albo trupka czesto wyjmowalem tylko ze gluty, ale przymnie wyciagali ladne sztuki +4kg. jeszcze jest zajebioza na jeziorku wilanowskim tam okonie po 1kg to normalka zwlaszcza na zywca a sandacza sasiad 6,5kg wyciagnal ja tylko jak jade na ryby to w te miejsca czasem na jeziorko czerniakowskie na szczupaka ladne tam chodza

[Damianoooo]

Zegrze, albo PKS'em ze dworca zachodniego sa bezposrednio do pogrzelca nad narew tam sa sztuki, albo na EC siekierki na sandacza z gruntu na zywca albo trupka czesto wyjmowalem tylko ze gluty, ale przymnie wyciagali ladne sztuki +4kg. jeszcze jest zajebioza na jeziorku wilanowskim tam okonie po 1kg to normalka zwlaszcza na zywca a sandacza sasiad 6,5kg wyciagnal ja tylko jak jade na ryby to w te miejsca czasem na jeziorko czerniakowskie na szczupaka ladne tam chodza

Dzieki za pomoc a odnosnie jeziorka wilanowskiego da sie wejdz nie od wejscia gdzie sie płaci za wejscie nad jeziorko. A odnosnie jeziorka czerniakowskiego to bylem na zawodach 2 tyg temu i na 25 osób padł jeden okoń 31 cm . Szczupakow wymiarowych jest bardzo malo najwiecej jest karypli od 20 cm do 43 cm. Na 11 wypraw z brzegu po okolo 2 godzinki zlapalem 12 szczupakow od 20 do 47 cm. Z łodzi na 7 wypraw złowilem 11 szczupakow od 20 cm do 66.5 cm . I trafil sie jeden okon 21 cm. Teraz bylem we sobote i niedziele i jeden krap złapany za brzuszek na wahadłowke . Ryba chyba juz zaczyna słabo żerować ;/

[Janek12]

Z okoniem to chyba jeszcze najlepiej jest w Narwi i ZZ choć to już nie stare czasy. Sandacz to ZZ, jak się przejeżdża przez most w Zegrzu to widać łódki po prawej stronie - tam się łowi. Uwaga! W weekend jest tam naprawdę dużo łódek. W okolicach mostu są dwie stanice PZW. Po za tym ładnego sandała można trafić w jeziorku Czerniakowskim (tu trzeba wiedzieć gdzie i jak), Wilanowskim ale o tym wszystkim już ktoś pisał... O dużych okoniach w Wilanowskim pierwsze słyszę - czytam.

Dzieki za pomoc a odnosnie jeziorka wilanowskiego da sie wejdz nie od wejscia gdzie sie płaci za wejscie

Tak. Od ulicy Zygmunta Vogla (autobus 164).

[Miras]

O dużych okoniach w Wilanowskim pierwsze słyszę - czytam.

Na Wilanowskim jest trochę okonia, ale są to sztuki w okolicach 30 cm. Sandacze występują w śladowej ilości. Ogólnie bez rewelacji ale w końcu to Warszawa, więc nie ma co się dziwić. Nawet w tygodniu nad jeziorkiem jest sporo wędkujących, a w weekendy po prostu masakra.

[Janek12]

Na Wilanowskim jest trochę okonia, ale są to sztuki w okolicach 30 cm.

Takiego tam jeszcze nie złowiłem... ale może dlatego że głównie spinninguję.

Sandacze występują w śladowej ilości.

Może i tak ale są to ładne sztuki, często po około 4 kg.

Nawet w tygodniu nad jeziorkiem jest sporo wędkujących, a w weekendy po prostu masakra.

Coś w tym jest choć nie zawsze. Z ciekawostek to z trzy lata temu było kilka dni w których pięknie brały szczupaki, padło między innymi trochę sztuk między 5 a 7 kilogramów ale wtedy jak się więcej osób dowiedziało to był człowiek na człowieku.

PS. Bardziej piszę o jeziorze Powsinkowskim niż Wilanowskim.