rafaloo Napisano 14 Listopada 2009 Napisano 14 Listopada 2009 cześć! natknąłem się na takie cudo które się nazywa "Odczepiacz uwalniacz przynęt spinningowych V-free" dostępne na allegro. Zainteresował mnie on bowiem ponoć działa również na zestawy gruntowe stosował ktoś z was takie cudo? Gdyby to zadziałało to nie powiem zaoszczegził bym parę zł i przyczynił się do mniejszego zaśmiecania naszej Ordy. Średnio co 4 wypad nad wode i sam ciągnę czyjś zestaw
Damian21 Napisano 15 Listopada 2009 Napisano 15 Listopada 2009 rafaloo tu często zależy od odległości(nachylenie do tego nurt) czy jest w ogóle szansa uwolnić przynętę - moim zdaniem znikoma w przypadku gruntówki, ale spróbować zawsze można - ja osobiście nie lubię wozić ze sobą zbędnego złomu
ds-fan Napisano 15 Listopada 2009 Napisano 15 Listopada 2009 To jest bez sensu.Przecież właśnie po to stosuje sie przypon aby w razie zaczepu nie tracić całego zestawu.
kocur Napisano 15 Listopada 2009 Napisano 15 Listopada 2009 Jak koszyk lub rurka uwięźnie w faszynie albo innym zaczepie to nie pomoże żaden odczepiacz.
rafaloo Napisano 15 Listopada 2009 Autor Napisano 15 Listopada 2009 ds-fan nie bardzo rozumiem. ja ciągniesz zaczepiony zestaw to kwestia losu w którym miejscu walnie żyłka może nawet strzelić przy szczytówce. kocur nic nigdy nie gwarantuje 100% skuteczności. jaka masz pewność, że jak złapiesz suma 80kg to go wyciągniesz? gdyby udało się uwolnić 3/4 zaczepów to i tak był by sukces.
ds-fan Napisano 15 Listopada 2009 Napisano 15 Listopada 2009 Kolego rafaloo, więc możesz mi wytłumaczyć po co stosuje się przypon??wszędzie polecają aby stosować przypony o 0,2--0,5mm (0,5kg czasem więcej różnicy) a więc logiczne jest że w razie zaczepu "strzeli"przypon i to zwykle na węźle który zmniejsza wytrzymałość żyłki o 20-40%. A co do holu 80kg suma to wiadomo że nigdy niema 100% pewności ale po to jest sprzęgło/hamulec w kołowrotku aby ustawić siłę hamowania do wytrzymałości najsłabszego elementu zestawu.
Elton Napisano 15 Listopada 2009 Napisano 15 Listopada 2009 kwestia losu w którym miejscu walnie żyłka może nawet strzelić przy szczytówce. Dlatego nie oszczędzamy na żadnych linkach i kupujemy te sprawdzone, mające dobrą jakość(musi pękać na węźle a nie gdziekolwiek, bo nierówna)
rafaloo Napisano 15 Listopada 2009 Autor Napisano 15 Listopada 2009 Kolego rafaloo, więc możesz mi wytłumaczyć po co stosuje się przypon??wszędzie polecają aby stosować przypony o 0,2--0,5mm (0,5kg czasem więcej różnicy) a więc logiczne jest że w razie zaczepu "strzeli"przypon i to zwykle na węźle który zmniejsza wytrzymałość żyłki o 20-40%.A co do holu 80kg suma to wiadomo że nigdy niema 100% pewności ale po to jest sprzęgło/hamulec w kołowrotku aby ustawić siłę hamowania do wytrzymałości najsłabszego elementu zestawu. nie no przy stosowaniu takich przyponów to faktycznie w 90% przypadkach pójdzie przypon. Ale ja zawsze stosuję grubsze przypony bo któż to wie co się wyciągnie z tej odry :]
michas Napisano 15 Listopada 2009 Napisano 15 Listopada 2009 Ale ja zawsze stosuję grubsze przypony bo któż to wie co się wyciągnie z tej odry :] Dobrze zrozumiałem, robisz przypon z grubszej żyłki niż główna?
rafaloo Napisano 15 Listopada 2009 Autor Napisano 15 Listopada 2009 nie no bez przesady główną mam 0.30 przypon od 0.12 -0.2. Ale zaczepów na odrze jest co nie miara. Zarówno na spining jak i na grunt. I jak już mówiłem nie raz wyjąłem czyjś zestaw...ostatnio całkiem dobry spławik się trafił :] Zobaczymy jak bedzie teraz gdy wymieniłem dość zasłużone żyłki na moich szpulach
kocur Napisano 15 Listopada 2009 Napisano 15 Listopada 2009 rafaloo, nie o to mi chodziło a o to że ten odczepiacz max dojedzie do rurki i co dalej?
maniek Napisano 15 Listopada 2009 Napisano 15 Listopada 2009 nie o to mi chodziło a o to że ten odczepiacz max dojedzie do rurki i co dalej?Dalej musi być koniecznie krętlik przed rurką [w filmie koralik ]odczepia cz zjeżdża po niżej krętlika i sie zaczepia o niego i ciągniesz i teraz zależy wszystko od jakości zestawu jak masz porządny to wyciągniesz jak nie to pęknie na węźle ,najprawdopodobniej przed rurka i cały zestaw zostaje w wodzie :mrgreen:wiec po kiego ci taki odczepia-cz ,a jak masz dobrą żyłkę to pęka na przyponie ,a zestaw wyciągasz. Moim zdaniem ten odczepia cz nie nadaje sie do metody gruntowej ,owszem zdaje swoją funkcje ale na bliskich odległościach ,na dalszych już nie ,nie spadnie do zestawu.Osobiście też używam do federa żyłki 0,30 i przyponu 0,10 do 0,12 ale z plecionki ,przy żyłce Daiwa Infiniti wyciągam konary z wody i nie urywam zestawów.
kocur Napisano 15 Listopada 2009 Napisano 15 Listopada 2009 maniek, dlatego uważam że do gruntu ten odczepiacz potrzebny jest jak świni siodło.
maniek Napisano 15 Listopada 2009 Napisano 15 Listopada 2009 uważam że do gruntu ten odczepiacz potrzebny jest jak świni siodło.
rafaloo Napisano 15 Listopada 2009 Autor Napisano 15 Listopada 2009 dobra dzięki za wasze opinie tak myślałem, ale kto pyta nie błądzi
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.