zrób to sam

[MatikB87]

uwielbiam łowinie spod lodu i mam bardzo dużo sprzętu wędki fabryczne są różnej jakości i niktóre naprawde lubie ale nic nie zastąpi wędki wykonanej własnoręcznie....

żeby zrobić własną wędke potrzeba jedynie sporo cierpliwości, mały talent techniczny i troche czasu...

[MatikB87]

Wędke taka polecam głównie do łowienia na mormyszkę...

Co będzie potrzebnę:

- mały kowrotek (według uznania)

-drewienko nadające się na rękojeść

- lakier do drewna

- nożyk

- papier ścierny

- klej

- jakaś wiertarka z odpoweidnio małym wiertłem

- szklana szczytówka i dopasowana do niej przelotka

[MatikB87]

drewienko nalęży dociąć i odpowienio wymodelować do ułożenia naszej dłoni, obrobić papierem ściernym, w drewienku wyciąć (ja wypalałem) odpowiedni otwór w celu zamontowanania kołowrotka

nawiecić otwór odpowiedni do szczytówki, następnie w ten sposób powtałą rękojeść przyszłego wędziska lakierujemy i wklejamy szczytówkę, następnie zakładamy kołowrotek (ja mocowałem go za pomocą taśmy)

za pierwowzór powinny nam posłóżyć wędki fabryczne (żeby to się jakoś trzymało kupy) i pamiętajmy że musimy mieć jakieś pojęcie ogolnie o tym jak taka wędka powinna wyglądać i pracować...

czemu taka wędeczka będzie lepsza niż fabryczne:

- dobrze dopasowana do naszej ręki (ja jestem leworęczny:))

- dobierając szcztówkę możemy sami dopasować elastyczność wędki do warunków w jakich będzie nam potrzebna

wędki własnej produkcji są dla mnie niezastąpine... ale jakby policzyć koszt i poswięcony czas to pewnie wyjdzie na to samo ale polecam:)

[Damian21]

wędki własnej produkcji są dla mnie niezastąpine... ale jakby policzyć koszt i poswięcony czas to pewnie wyjdzie na to samo ale polecam:)

za ten poświęcony czas i materiały kupiłbyś niejedną podlodówkę zresztą zima się zbliża to może ktoś się nudzi. ja osobiście w tym okresie wolę strugać bałwana

[maniek]

MatikB87, witaj nie można było w jednym poście napisać .ścieśniaj kolego ścieśniaj .

[MatikB87]

przepraszam że pisze tak rozwlekle ale mam problemy z netem i często mi przerywa... i wole pisać troche krócej

[MatikB87]

a nawiązując do tematu jeżeli ktoś ma jakieś zdolności techniczne to bardzo polecam...

[..::alexio::..]

Ja posiadam dwie "samoróbki", mój tata je dla mnie "sklecił" i są o niebo lepsze od fabrycznych

[thome]

Widzę fajny temat więc przyłączam się do niego

Mrozu brak,na lodzie jeszcze nie byłem Ale wędeczke zrobiłem.

Mianowice nie jest to zawodniczy kijek do łowienia maluśkich płoci bo od tego są bałałajki,ale wędeczka ma za zadanie łowić małe i średnie ryby takie jak okoń,płoć,wzdręga,leszczyk,krąp,jelec itp

Do zrobienia wędki podlodowej potrzebowałem następujące rzeczy:

#tempery farby by pomalować ją na czarno by nie odstraszać ryb podczas łowienia ,

#plecionka ja używałem ciemno zielonek by zamocować przelotki do tego pokropiłem całość klejem ,

#lakier do impregnowania drewna

#drut

#przelotki szerokie by nie zatykały się lodem ,

#rękojeść z wywierconymi dziurami by całość była mniej ważyła ,

#szczytówka szklana

#kiwok

#kołowrotek 1000siączka

Jak dla mnie do codziennego połowu nadaje się idealnie,dobrze leży w ręce ,jest lekka oraz radzi sobie z większymi okoniami można założyć blaszkę .

Uploaded with ImageShack.us

Uploaded with ImageShack.us