Jezioro Wilczyńskie-miejscowość Mrówki lub inna

[slawecki]

Znajomy namawia na wypad nad tą wodę. Słyszał o sporych karasiach i podobno innych ryb również nie brakuje.

Trochę o nim poczytałem ale jak w praktyce na dzień dzisiejszy?

Panowie Wędkarze proszę o kilka faktów na temat tego zbiornika

[slomka263]

W 2008 byłem tydzień w Mrówkach. Cały czas nęciłem z pomostów - tylko malutkie płotki w dzień a leszczyki wieczorem podchodziły. Z łódki masa okonia ładnego i szczupaczki. miejscowi z łodek ładne leszcze ciagneli. reasumując - z brzegu nie ma sensu!! - nikt nic sensownego nie złowił, jezioro bardzo zarośnięte, tak że na środku są górki i roślinność do lustra wody dochodzi.

[slawecki]

Z łódki masa okonia ładnego i szczupaczki. miejscowi z łodek ładne leszcze ciagneli.

Dobrze wiedzieć.

jezioro bardzo zarośnięte, tak że na środku są górki i roślinność do lustra wody dochodzi

A to moze być akurat na plus.

Dziękuje za informację. Już wiem, że na kilka godzina nie warto tam wyskoczyć-lepiej zaplanować kilka dni, choćby weekend i zabrać łódkę.

To czekamy aż się ociepli i jedziemy na rekonesans wędkarski

[Gość grych]

Byłem nad tym jeziorem raz i wielka mizeria z pomostów; chciałbym tam jednak wrócić i szukając informacji nt. tego jeziora natknąłem się na sprzeczne informacje - jedni piszą, że ryba jest, inni że wbrew przeciwnie... pewnie i tak tam wrócę, bo okolica fajna i w ciszy i spokoju będzie można tam odpocząć

pozdrawiam

[artech]

A wody trochę przybyło ?? Jak byłem tam ostatni raz to brakowało około 2 m w pionie I woda miała turkusowy kolor

[SztoruS]

od 6 lat jezdze do wilczyna lecz do miejscowości zygmuntów cisza spokój 0 ludzi ...

Dawniej były Leszcze dorodna płoć wzdregi liny szczupaki wegorz i nawet się sum trafił

Lecz co roku było coraz gorzej ... Kłusole sieci prad ...

Na dodatek wody ubywa przez kopalnie wegla ...

Porównując stan wody kilka lat temu a teraz brakuje spokojnie z 7m ...

Wystarczy zobaczyć jak wydłużyły się plaze....

[radarm]

Tak jak mój przedmówca jeżdżę do Zygmuntowa od 11 lat , fakt jak poziom wody był wyższy trafiały się ładne leszcze , liny , płocie , węgorze na żywca ładne okonie z łodzi i czasami drobny szczupak . Od dwóch lat na wysokości wsi Cegielnia utworzyło się wypłycanie ,że praktycznie są dwa jeziora i ślad po leszczach zaginął może zostały na głębszej wodzie . Jak ktoś zna to jezioro i ma kilka swoich miejscówek to może trafić jakiegoś linka i ładna płoć ( przeważa drobna ), jednak z roku na rok jest coraz gorzej , kłusownicy na tym jeziorze to już nie taki duży problem , problemem jest administrator tego jeziora pan Kwitowski , na wiosnę i jesienią kiedy niema już przyjezdnych łupie non stop prądem , podobno czymś tam zarybia tylko nikt nigdy jeszcze tego nie widział , a przez 11 lat wielu miejscowych poznałem i nie maja o nim dobrego zdania . Mimo wszystko polecam to jezioro jeszcze jest dosyć czyste i ładna okolica , a od jesieni tego roku kopalnia ma dopuszczać wodę to i poziom wody się podniesie !!

[SztoruS]

Zarybia sieja ... Wiec co to za zarybianie ?...

W zygmuntowie mamy fajna miejscówke piekna zatoczke i ładne liny się trafiaja ...

Ale naprawde z roku na rok coraz gorzej....

[radarm]

Od strony Zygmuntowa znam tylko jedna fajną zatoczkę z linami , ta przy starym ośrodku Budowlanki , pewnie mówisz o tej samej . Niestety jak już dobrze się podnęci i liny zaczną żerować to wpadają kolesie z drugiej strony jeziora i sitkami przeciągną i już po linach

[SztoruS]

Zgadza się radarm Trafiały się tam piekne liny ale tak jak mówisz sieci prad ....

Obecnie na weekend jade do przyjezierza odpoczać troche Wedki wezme ale czy moja druga połowa pozwoli ich użyć ?! tego nie wie nikt