peter noster troche inny

[zmudzik]

Witam na rysunku pokazałem mój zestaw peter noster, czy jest prawidłowy? czy wszystkie elementy graja ze sobą? jeszcze go nie testowałem, ale jak myślicie czy zamiast trupków na haczyk można założyć drop shot? one bardzo dobrze imitują rybkę, ( jeśli założę drop shot to mogę uzbroić zestaw w dwa haczyki prawda, bo z przynęta naturalna nie można). Mam nadzieje ze zestaw sprawdzi się w rzece. Chce nim łowić w Odrze. Proszę o opinie szczególnie te o zastosowaniu przynęt sztucznych. Pozdrawiam kolegów i do wiosny!!

[ds-fan]

Niestety kolego ale na zestawie nie można stosować 2 przyponów z przynętami.W RAPR jest dokładnie wyjaśnione z czego składa sie wędka :

Wędka:

Wędkarz ma obowiązek posługiwać się wędką składającą się z wędziska o długości co najmniej 30 cm, do którego przymocowana jest linka zakończona:

1. jednym haczykiem z przynętą albo

2. nie więcej niż dwoma haczykami, każdy ze sztuczną przynętą imitującą owada lub jego stadia rozwojowe, przy czym każdy haczyk może mieć nie więcej niż dwa ostrza rozstawione w taki sposób, aby nie wykraczały one poza obwód koła o średnicy 30 mm, albo

3. sztuczną przynętą wyposażoną w nie więcej niż trzy haczyki; haczyk może mieć nie więcej niż cztery ostrza, rozstawione w taki sposób, aby wykraczały poza obwód koła o średnicy 30 mm,

4. przy połowie ryb pod lodem: Jednym haczykiem z przynętą, przy czym haczyk nie może mieć więcej niż trzy ostrza, rozstawione w taki sposób, aby nie wykraczały one poza obwód koła o średnicy 20 mm, albo

5. sztuczną przynętą wyposażoną w nie więcej niż dwa haczyki, przy czym każdy haczyk może mieć nie więcej niż trzy ostrza, rozstawione w taki sposób, aby nie wykraczały one poza obwód koła o średnicy 20 mm.

czyli łowiąc na naturalną przynęte możesz łowić tylko na 1 rybke,trupka lub fijet

[zmudzik]

Tak wiem napisałem ze dwa haczyki założę jeśli będę stosował przynętę sztuczną ( istnieją tzw, choinki śledziowe które składają się z kilku przynęt). Jak kolega myśli będzie to dobre rozwiązanie gdy założę przynętę typu drop shot, jest ona bardzo elastyczna i pracuje bardzo ładnie, myślę ze prąd rzeczny nada jej właściwej akcji.

[maniek]

( istnieją tzw, choinki śledziowe które składają się z kilku przynęt

Tak istnieją jak wiele innych rzeczy zabronionych w połowie amatorskim ryb na śródlądziu ,ale najpierw zapoznaj sie z RAPR bo pomyślimy że chcesz kłosować.

[ds-fan]

zmudzik, wiele osób nie rozumie zapisów zawartych w RAPR a więc przetłumacze ci to z "Polskiego na nasze"

Jeśli w regulaminie pisze:Wędkarz ma obowiązek posługiwać się wędką składającą się z wędziska o długości co najmniej 30 cm, do którego przymocowana jest linka zakończona:

1. jednym haczykiem z przynętą

To można łowić tylko na jeden haczyk z przynętą bez względu czy łowisz na spławik ,grunt.

Zapis" nie więcej niż dwoma haczykami, każdy ze sztuczną przynętą imitującą owada lub jego stadia rozwojowe, przy czym każdy haczyk może mieć nie więcej niż dwa ostrza rozstawione w taki sposób, aby nie wykraczały one poza obwód koła o średnicy 30 mm," dotyczy tylko i wyłącznie metody muchowej i przynęt imitujących owady lub ich stadiaNa spinning co prawda możesz zastosować 2 lub nawet 3 haczyki ale nadal obowiązuje zpis o jednej przynęcie.

[zmudzik]

ok przepraszam nie wiedziałem, ze choinki są zabronione w połowie śródlądowym, moja wina, moja nie wiedza. ok maniek jako doświadczony wędkarz może ocenisz skuteczność tradycyjnego już peter nostera (nie tak jak na moim rysunku uzbrojonego w dwa haczyki lecz w jeden) w warunkach Odrzańskich.

[maniek]

ok przepraszam nie wiedziałem, ze choinki są zabronione w połowie śródlądowym, moja wina, moja nie wiedza

No i po to jest forum ,aby pytać.

ok maniek jako doświadczony wędkarz może ocenisz skuteczność tradycyjnego już peter nostera

Tak gwoli ścisłości to prawidłowa nazwa to Pater noster to z łacińskiego/ Ojcze nasz ... /

Co do skuteczności na Odrze ,kiedyś tak jak Odra stała szczupakiem to stosowałem najczęściej na główkach ,a było to w czasach że nie czekałeś na branie dłużej jak modlitwa Ojcze nasz dziś już rzadko ,w miejscach specjalnych tzn takich gdzie dno jest usłane zaczepami i nie ma innej możliwości postawić zestawu ,z tym że ciężarek zawieszam na żyłeczce 0,10mm która w czasie zacięcia pęka i uwalnia zestaw.Ale ja to nazywam bardziej metoda na tracony ołów .