Petryk_05 Napisano 8 Lutego 2010 Napisano 8 Lutego 2010 Witam! Jak w/g was sprawują się mieszanki Robinsona? Czy mieliście na nie jakieś fajne wyniki, czy może to szajs i lepiej dać sobie z nimi spokój? A może niektóre niezłe a inne do kitu np. płoć dobra a feeder słaby. Osobiście miałem tylko raz zanętę Bremes z tej serii i nie sprawdziła mi się, ale po jednym razie nie mogę jej od razu skreślić. Ciekaw jestem waszych opini.
michorn Napisano 8 Lutego 2010 Napisano 8 Lutego 2010 Ja z tych zanęt znam bardzo dobrze Roach (płoć) każdego roku używałem jej na wakacjach na rzece Skrwie, i z nią miałem najlepsze wyniki, były to naprawdę zauważalne różnice. Mi się na rzece sprawdziła, nic więcej nie mogę powiedzieć.
moesso Napisano 9 Lutego 2010 Napisano 9 Lutego 2010 Zaneta robinsona o kolorze czerwony wpadajacy w róż sprawdzala mi sie na amury przy odpowiedniej mieszance.
Danny1661 Napisano 27 Lutego 2010 Napisano 27 Lutego 2010 Ja byłbym daleki od określeń JAKA ZANĘTA JEST NAJLEPSZA. Każda zanęta działa inaczej w innych warunkach i na innych wodach. Każda zanęta może być NAJLEPSZA, bez względu na firmę. Trzeba tylko trafić z dodatkami, co jest często trudne, ale warto próbować.
jmk81 Napisano 27 Lutego 2010 Napisano 27 Lutego 2010 Ja łowiłem i nadal będę łowił z zanętą Robinsona leszczową i płociową. Na typowo feederową łowiłem na wiosnę. Testowałem wiele zanęt ale Robinson sprawdzał mi się w miejscach z wodą stojącą, w której nęciłem tylko wtedy jak byłem na rybach (nie donęcałem w międzyczasie). Zanęta ma drobną frakcję co mi bardzo odpowiada, dodaje do niej kukurydzę i inne dodatki w zależności jaką wybieram. Uważam że są to co najmniej dobre zanęty, ale wszystko zależy od miejsca łowienia i grymasu ryb. U mnie się sprawdziła. Używałem też karpiowej czerwonej ale nie zauważyłem jakiejś różnicy, zapach truskawkowy a ja przestawiłem się na zanęty karpiowe "śmierdziuchowe" np. Dragona. Porównuje tu zanęty Robinsona z zanętami Dragona serii magnum, których wcześniej używałem. Nie da się uogólnić tematu zanęt, wszystkie opinie są subiektywne ponieważ "co kraj to obyczaj". Proponuję dodawać różne dodatki do zanęt, do leszczowej Robinsona proponuję dodawać arachid, biszkopt miodowy pieczywo fluo, melasę w takich ilościach by nie zmieniała za bardzo koloru zanęty. Do płociowej konopie prażone mielone to podstawa. Z takimi mieszankami powinno być dobrze. Popróbuj co Ci odpowiada bo nie ma na to jednoznacznej odpowiedzi. POWODZENIA
Spider Napisano 17 Kwietnia 2010 Napisano 17 Kwietnia 2010 Mam pytanie, czy używał ktoś tych zanęt na zawodach? Jeśli tak to z jakimi wynikami?
tttt Napisano 3 Maja 2010 Napisano 3 Maja 2010 Bardzo polecam tę zanętę na zawody, bardzo dobry stosunek ceny do jakości, w zeszłym roku wygrałem z nią kilka zawodów mimo iż przeciwnicy mieli sensasa.
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.