sproket30 Napisano 22 Kwietnia 2010 Napisano 22 Kwietnia 2010 Witajcie. Znalazłem niesamowite głębokie miejsc e na Narwii gdzie głębokość to około 4-6 metrów w głównym bardzo silnym nurcie. Nie wiem jak zmontować zestaw na takie łapanie, dodam że w tym samym miejscu koszyk z zanentą miał 120 gram i pływał jak ho ho. zasunąć 200 gr ??? jak poznam dellikatne branie na napiętej do granic możliwości żyłce ??? A może wziąść b. długi kij i na zasadzie przepływanki z trupem iść z prądem????
maniek Napisano 23 Kwietnia 2010 Napisano 23 Kwietnia 2010 sproket30, a co chcesz łowić w takim szybkim nurcie ?
sproket30 Napisano 25 Kwietnia 2010 Autor Napisano 25 Kwietnia 2010 Jako, że w temacie napisałem o sandaczu to właśnie tą rybę mam na myśli.
djpablox Napisano 26 Kwietnia 2010 Napisano 26 Kwietnia 2010 Niema sensu łapać sandacza w szybkim nurcie, bo on jest ewentualnie na połączeniu szybkiego nurtu np z jakąś zatoczką ale najlepiej szukać go raczej tam gdzie nurt zwalnia W nurcie mija się to z celem!
sproket30 Napisano 26 Kwietnia 2010 Autor Napisano 26 Kwietnia 2010 No to jak w takim razie łapać go w wolniejszym nurcie zakolu. Z doświadczenia wiem że nawet w takich miejscach powieszenie na żyłce wskaźnika nie skutkuje bo zawsze prąd napina i wysnuwa żyłkę. Jest na to jakiś sposób ?????? Jak łowi się ogólnie sandacza w rzece?????
maniek Napisano 26 Kwietnia 2010 Napisano 26 Kwietnia 2010 Sandacza łowi sie i w szybkim nurcie jedyny warunek to kamienie ,mam takie miejsce gdzie trzeba stosować ciężarki 200-250g ,tyle tylko że łowi sie na sztywno a w czasie brania otwierasz kabłąk i popuszczasz żyłki z ręki na wyczucie ,trzeba robić to z wyczuciem aby ryba nie poczuła oporu ale też aby nurt nie zrobił tzw "balona",jest to trudne łowienie z tej racji że siedzisz przy wędce non stop i czuwasz a to jest meczące .Dlatego tam wole spiningować .
Gość grzechuce Napisano 1 Września 2010 Napisano 1 Września 2010 Niema sensu łapać sandacza w szybkim nurcie, bo on jest ewentualnie na połączeniu szybkiego nurtu predzej to miejscowka na szczupaka. nie zapominaj o wyspach, cofkach, dolach, wyplyceniach. zwlaszcza gdy sandacz "chodzi" to penetruje rozne miejsce a zwlaszcza podchodzi pod sam brzeg na plycizny. nie raz widzialem polujace na powierzchni sandacze na srodku Odry za mostami gdzie nurt przyspiesza. na polaczeniu szybkiegu nurtu i z wolnym sandacze siedza przy dnie w dole. polujacy sandacz jest bardzo aktywny i przemieszcza sie dosc szybko i mozna go zastac na roznych glebokosciach. warunkiem glownym poszukiwania sandacza jest obecnosc drobnicy. widzialem tez pare razy jak sandacze polowaly zaraz przy grazelach jak szczupaki i niekoniecznie z twardym piaszczystym lub kamienistym dnem. Jest na to jakiś sposób ?????? Jak łowi się ogólnie sandacza w rzece????? tesc lowi w ten sposob ze daje 2 kotwice i przy pierwszym kopie sandacza od razu zacina.
zajac222 Napisano 20 Stycznia 2011 Napisano 20 Stycznia 2011 Łowienie duzym nurcie wioże sie z dużym obciażeniem a to na sandacza troche toporne.Proponuje delikatniejszy zestaw ,kolowrotek z wolnym biegiem i lowienie na skraju wolnego i szybkiego nurtu
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.