Skocz do zawartości
Dragon

Karp na gliniance


mashet

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano
Sk30 to Star Baits z serii High Attraction o zapachu kałamarnica/kryl.

Dokładnie. Super kule, miękie, tłuściutkie i z dużą ilością intensywnie wabiącego aromatu. Kosztują ponad 50 pln za 1kg ale są warte swojej ceny.

  • 3 weeks later...
przynęty na klenia   Dragon
  • Odpowiedzi 54
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi
Napisano
Kulki o jakim zapachu/smaku polecilibyście na obecną porę?

Z mojego doświadczenia wynika, że smak i przede wszystkim skład kulek należy dobierać do łowiska a w drugiej kolejności do pory roku. Mam wiele przypadków w których niezależnie od pory roku ryba bierze na wyłącznie słodkie smaki lub odwrotnie.

Np.:

* mała żwirownia około 3ha, sporo trzcin. Karpie najlepiej biorą na japońską kałamarnicę z TB ( na TB łowię tylko tam ). Brały w marcu, listopadzie jak i w ciepłych miesiacach.

* nieduża zaporówka ok 40 ha. W tym przypadku sprawdzają się głównie śmierdziele lub owocowe smaki na miksie "śmierdzącym" - przełamane ( w tym sezonie sk30 the best ). Jak wyżej przez cały rok.

* duża polska rzeka. Ryby nie lubia śmierdziuszków niezależnie od pory roku.

Podsumowując - na pierwszym miejscu stawiaj specyfikę łowiska w doborze kulek. Bardzo ważny skład potem dopiero smak.

Zastrzegam że to tylko moje spostrzeżenia i nie są gotową receptą lecz tylko zachętą do szukania własnych rozwiazań.

Siedż nad wodą i kombinuj!

Napisano
duża polska rzeka. Ryby nie lubia śmierdziuszków niezależnie od pory roku.

Tu się z ziomkiem nie zgodze - na dużej polskiej rzece łowimy na słodkie bo :

a) nie chcemy żeby sumy się kręciły w łosiku

B) chcemy przyławiać amury

Napisano

miejsce zaje... głębokość też groch może być jak mniemam zakładasz za skórkę przy kiełku z kuku na włosie byłoby prosciej , ale twój wybór nie rezygnowałbym z tej miejscówki aż do póżnej jesieni tyle ,że teraz jeden zestaw z gruntu na to głębsze miejsce jeśli ryba wyniesie się z płycizny z powodu ochłodzenia się wody , na głębszym też grochem lub kuku ewentualnie kulki jeśli ryba je zna na tym zbiorniku,autostrada wycięta to prawda ,ale jeśli łowisz sam to inaczej się nieda polecam spodniobuty przy większej sztuce będą potrzebne, a wiosną ziarno+konopie i nieżle tam połowisz!!!

Napisano
a) nie chcemy żeby sumy się kręciły w łosiku
I tak się kręci i żre to "ścierwo" nie tylko kulki ale też kuku . :wink::lol: Następnym razem podeślę zainteresowanym foty :cool:
Napisano
I tak się kręci i żre to "ścierwo" nie tylko kulki ale też kuku

To samo słyszę u nas. Sumy siedzą w kukurydzy u nawet dają się na nią złowić :shock::roll:

Napisano

czy to jakaś fobia?(żart) tydzień temu lub dalej łowiłem amury na kuku i nchyba uderzył sum w kuku na włosie pare ''tąpnięć '' i zplecionki został pędzel , ale adrenalina taka ,że mało się nie posłałem...haha

Napisano
czy to jakaś fobia?(żart) tydzień temu lub dalej łowiłem amury na kuku i nchyba uderzył sum w kuku

Żaden żart- ewolucja dzieje się na naszych oczach :mrgreen::lol:

Napisano
czy to jakaś fobia?(żart)
Nie jest to żart ,na sypane miejsce od tygodni wprowadzają sie sumy ,a mam to udowodnione przez trolingowców ,po wypatroszeniu kilogramy kuku i kulek i nie ma znaczenia czy kulka słodka czy śmierdząca .Fotki będę musiał zrobić od nowa bo te co mam nie pozwolono mi na publikacje.
Napisano
Żaden żart- ewolucja dzieje się na naszych oczach
To żadna ewolucja :wink: w świecie wodnych zwierząt żadne żarcie nie ma prawa się zmarnować ,nawet jak sum nie strawi kuku i wysra to i tak wiele zwierząt wodnych wszama to . :wink::???:
Napisano

rozumiem ,ze może to być frapujące jeśli zamiast oczekiwanego karpia lub amurka zjawia się sum , ale tak to czasem bywa i wtedy zmodyfikujmy zestawy ,aby i jemu dać szkołe...

Napisano
rozumiem ,ze może to być frapujące
No to lekko powiedziane ,kumplowi[Tadziowi] podczas holu złamał hak ,dodam że hak karpiowy nie jakiś druciak tylko hak Foxa ,drugiemu połamał wędkę ,podczas holu .Wszystko na zasiadkach karpiowych. :lol:
Napisano

to pogratulować to spore doznania i niesamowita adrenalina a przecierz chyba o to nam chodzi ...nie zawsze wygrywamy (torreador też nie) , ale jakby tak wzmocnić zestawy , żeby i z sumkami powalczyć potraktować je jako konieczny przyłów skoro pojawiają się tak częst ...trochę za często ztego co piszesz czyżby brakowało im naturalnego pokarmu?

Napisano
To żadna ewolucja :wink: w świecie wodnych zwierząt żadne żarcie nie ma prawa się zmarnować

Nie do końca. Coś tego suma skłania ku temu żeby nie gonić za rybkami tylko bez wysiłku paść się na ziarnie. Oczywiście "ewolucja" to tak z przymrużeniem oka, ale przystosowanie się do nowych warunków to przecież jeden z jej elementów. :wink:

Napisano

tomku sum jest przedewszystkim drapierznikiem jak ma okazje oportunstą (czytaj żre padline), ale ,żeby tak samemu z siebie przejść na wegetarianizm ? trudno uwierzyć...ja nigdy nie zrezygnuje z golonki !!!

Napisano
to pogratulować to spore doznania i niesamowita adrenalina
O tak ,widok bezcenny [dla mnie] :wink::lol: nie którym jeszcze nie świta myśl że oprócz karpia w rzece pływa inny amator kulek . :lol:
Coś tego suma skłania ku temu żeby nie gonić za rybkami tylko bez wysiłku paść się na ziarnie.
To proste Tomek ,w świecie ludzi nazywa sie to ŁATWIZNA , :lol: ryby też starają sie mniej energi wydatkować na zdobycie pewnej porcji energii w rzece to podstawa ,a że takiemu ścierwu jak sum nie chce sie ganiać za zdrowymi rybami to fakt ,bo raki już wpieprzył ,krąpie też ,małży jest znikoma ilość ,powódź zabrała prawie całą drobnicę . :???:

To tylko z mojego odcinka rzeki ,na którym padło już ok 20 sumów.

Ale temat nie o sumach ,ino o karpiach które i tak dają sobie rade. :razz:

Napisano

panowie my tu gadu gadu o sumach a mashet pytał o karpie...mhmm mnie taż jest głupio trochę zeszliśmy z tematu, a chłopak pewnie liczy na pomoc

Napisano

Wg mnie kolega powinien sie skupic na nęceniu i wtedy łowić na to czym nęcił.

Ja sypałem wczoraj na gliniance z 6l kuku i z 0,5kg kulek w 3 miejsca.

Dziś popłynąłem pontonem i :

miejsce 1 : niewiele wyjedzone - niewiele donęciłem

miejsce 2 : wyjedzone 90% - więc tam sypnąłem najwięcej

miejsce 3: wczoraj niewiele sypnąłem więc dziś nic nie było, więc sypnąłem też sporo.

No ale u mnie jest jedna zaleta - widzę dno, wiem ile zjadły i co zjadły no i co leży po za moim papu, np zlokalizowaliśmy kilka miejsc gdzie ewidentnie leży pełno muszli po małżach.

W weekend siadam no i mam nadzieje że będzie siwy dym :D

A co do sumów to może wchodzą dlatego że w łowisku przecież pływa pełno drobnicy.

Wczoraj jak wrzucałem papu, to po chwili było czarno od uklei.

Napisano
A co do sumów to może wchodzą dlatego że w łowisku przecież pływa pełno drobnicy.

Nic z tych rzeczy Bartek, sumy wsuwają kukurydzę aż im z d... kapie :lol:

No ale u mnie jest jedna zaleta - widzę dno, wiem ile zjadły i co zjadły no i co leży po za moim papu

Pozazdrościć :razz:

Napisano
Minimalista

Oj tam oj tam a będziesz ze mną na weekend siadał to zobaczysz :) będzie siwy dym leciał z twojego Navi :D

Dzis poranna kontrola łowiska - papu "0" - wyczyszczone wsio :D

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.