karpiarzo Napisano 17 Sierpnia 2010 Share Napisano 17 Sierpnia 2010 jak w temacie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zdrapek Napisano 17 Sierpnia 2010 Share Napisano 17 Sierpnia 2010 Po rozrobieniu i przesianiu zanęty przez sito i jej "odstaniu" skleić kule rękoma i sruuuu do wody Masz jakiś problem z kulami zanęty, że takie pytanie zadajesz lub jakiś specyficzny jej rodzaj? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
karpiarzo Napisano 17 Sierpnia 2010 Autor Share Napisano 17 Sierpnia 2010 Po prostu nigdy tak nie nęciłem.Zawsze tylko kukurydza lub groch. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zdrapek Napisano 17 Sierpnia 2010 Share Napisano 17 Sierpnia 2010 Spoko - a wiesz jak się powinno rozrabiać zanętę? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
karpiarzo Napisano 17 Sierpnia 2010 Autor Share Napisano 17 Sierpnia 2010 Spoko - a wiesz jak się powinno rozrabiać zanętę? Tak - sypiesz trochę do wiadra i rozrabiasz z odrobiną wody. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zdrapek Napisano 17 Sierpnia 2010 Share Napisano 17 Sierpnia 2010 Nie tak do końca... jutro jak będę miał trochę czasu to Ci napiszą co i jak Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
karpiarzo Napisano 18 Sierpnia 2010 Autor Share Napisano 18 Sierpnia 2010 Nie tak do końca... jutro jak będę miał trochę czasu to Ci napiszą co i jak Dzięki ALE KIEDY DOKŁADNIE ,BO DODAŁEŚ O 1.00 W NOCY . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zdrapek Napisano 18 Sierpnia 2010 Share Napisano 18 Sierpnia 2010 Dokładnie teraz Zanętę wsypujesz do wiadra, jeśli wsypujesz kilka rożnych lub jakieś dodatki to oczywiście je mieszasz. Dodajesz wody z łowiska (wodę można wzbogacić o atraktor, melasę). Dodajesz po troszku mieszając, aż uzyskasz właściwą wilgotność zanęty. Następnie przesiewasz zanętę przez sito (całość jest w równym stopniu wilgotna i lepiej pracuje). Po pewnym czasie zanęta wymaga ponownego dowilżenia (wpija wodę). Po tym zabiegu można uznać, że jest rozrobiona. Jeśli masz potrzebę dodania gliny wiążącej lub rozpraszającej to taka przesiewasz przez sito w osobnym wiaderku (eliminujesz grudki).Dopiero wtedy dodajesz do zanęty odpowiednią ilość. Glina przeważnie nie potrzebuje odwilżenia jeśli będziesz dowilżał glinę to tylko parę kropel żeby nie zrobić błotka Pinki, mady czy kukurydzę dodajemy do zanęty zaraz po rozrobieniu, natomiast jokersa tuz przed wrzuceniem kul do wody (jokers w zanęcie ginie). Ta jakie składniki czy dodatki zastosujemy zależy od łowiska i intensywności żerowania ryb. Ta takie podstawy w rozrabianiu zanęty. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.