Skocz do zawartości
tokarex pontony

SICINO


arek_755

Rekomendowane odpowiedzi

Witam koledzy.

Czy mógłby mi ktoś po krótce opisać stan tego jeziora.Czy coś tam jeszcze pływa itd.Konkretnie interesuje mnie ryba drapierzna.Jak z pozwoleniem gdzie załatwiĆ .Jezioro SICINO leży blisko Zlocieńca.Dziękuję z góry i pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przynęty na klenia   Dragon

woda sympatyczna ze względu na czystość trudna technicznie,bała ryba wymaga nęcenia (bardzo obfite najlepiej zboża+makaron),a jeżeli chodzi o drapieżnika to mogę koledze podpowiedzieć że kolor coca cola i motorek (obrotówka i kopytka) no i koniecznie pływadełko z brzegu ciężko dobrać się do ryby chyba że trafisz na pomosty

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...
  • 5 weeks later...

Jeziora nazywa się SIECINO.

A do rzeczy, jeśli cię interesuje porządny okoń i szczupak to niezbędna jest łódka i bardzo przydatna echosonda.

Szczupaków nie jest dużo ale można trafić ładną rybę. Przede wszystkim na górkach i wszelkich nierównościach dna. Przy samym brzegu nie licz na okazy, tam trzymają sie tzw. trzcinowce do 50 cm . Niezłe wyniki może przynieść troling. Z przynęt to woblery, gumy będą najlepsze.

Okonie, mam nadzieję że jeszcze tam siedzą, to kiedyś jedno z najlepszych łowisk dużych okoni na pomorzu.

Potwierdzali to nurkujący w tych wodach. Przez miejscowych łowione na małego żywczyka tzw. stynke ( najprawdobodobniej to słonecznica). Na spinning nie wiem jak sie do nich nieprzypadkowo dobrać, tak żeby je łowić regularnie. Ale próbować warto.

Pozdr

ziuta

:cool:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może nie na temat, ale....stynka to nie to samo co słonecznica :grin:

dokładnie tak, dlatego napisałem na "tzw stynke". Jak spytasz tubylca z pomorza i będzie chciał ci powiedzieć ( po min ćwiartce :smile: ) na co te kilowe garbusy złowił to powie że na stynke. I nie chodzi tu bynajmniej o te stynke z dużych jezior co podobno pachnie ogórkiem, a o właśnie słonecznice która występuje w małych karasiowych jeziorkach.

:cool:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pochodzę z tamtych stron i co dziwnego,ale łowiliśmy na stynkę (słonecznicę?),rzeczywiście jechała ogórkami technika polegała na złowieniu pierwszego garbusa wrzucony do łódki wypluwał z żołądka zawartość (całe,nadtrawione rybki zapach ogórka sprawdzałem osobiście) to co wyleciało na hak i jazda,przez kilka lat stosowałem rosówki trzymane w pojemniku z pociętymi ogórkami efekt podobny chociaż trafiały się mniejsze okonki.Jeżeli będziesz miał farta nawiąż kontakt z rybakami i zakup świeżą sielawę najlepiej z nocy (żaden drapieżnik się nie pozostanie obojętny na taką przynętę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

fradek, to wy łowiliście na stynke że tak nazwę oryginalną, do zdobycia u rybaków lub tak jak wyżej napisałeś.

To o ogórku ciekawa sprawa czyżby atraktor na okonie :?: naturalny i przegryź można :grin:

Napisz jaka wielkość była tych waszych stynek. Słonecznice były o dł. 4-6 cm, i być może imitowały stynke stąd nazwa metody. A słonecznice łatwo było podrywką złowić w małych jeziorkach.

a tak poza tym witam krajana, ja z Połczyna-Zdroju pochodzę :cool:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj

na bank oryginalna wielkość od 5-8cm jedyna metoda uzyskania to tzw odzysk z okonia,na podrywkę nie do złowienia przynajmniej przy ówczesnych oczkach od podrywki rybka była wąska,i na pewno nie była to słonecznica z nią też miałem styczność ,od rybaków kupywałem małe sielawki też rewelacyjne (jak była większa to robiłem filety),a odnośnie ogórka niestety sklepowe się nie nadają tylko ogródkowe intensywniejszy zapach mają -zapach sprawdza się na wodach gdzie występuje stynka,sprawdzałem w Szczecinie (przetrzymywałem filety z białej ale rewelacji nie było) jedyny okres kiedy zapach się sprawdzał to zima na Parnicy nie wiem dlaczego,ale polepszał brania nawet duża płoć się często zapinała.Gdybałem ale zimą przez krótki okres w Parnicy pojawiała się jakaś drobna ryba widać było ławice ale nie udało mi się sprawdzić co to (zakaz używania podrywek),polecam też fileciki ze świeżego śledzia czasem można kupić w marketach (i do zamrażarki)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A słonecznice łatwo było podrywką złowić w małych jeziorkach.
od rybaków kupywałem małe sielawki
Przypomnę to forum wędkarskie nie kłusownicze :evil: , co do wątpliwości zapraszam do RAPR .

Przypomnę też że temat jest o jez. Sicino ,poboczne watki bedą kasowane. :cool:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A słonecznice łatwo było podrywką złowić w małych jeziorkach.
od rybaków kupywałem małe sielawki
Przypomnę to forum wędkarskie nie kłusownicze :evil: , co do wątpliwości zapraszam do RAPR .

Przypomnę też że temat jest o jez. Sicino ,poboczne watki bedą kasowane. :cool:

maniek, czytaj ze zrozumieniem :!: skoro napisalem "było" (czas przeszły) to odnosi się do czasów minionych, wtedy można bylo używać podrywki.

a co do kupywania sielawek od rybaków to nie wiem o co ci chodzi, rozwiń to może zamiast wstawiać takie nic nie wnoszące przypomnienia.

jest to temat o Siecinie mimo mylnego tytulu, może poprawisz.

proponuję Ci wywalenie mojego i twojego postu, a wątek niech leci dalej.

:cool:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie mam zwyczaju podejmować mało merytorycznych dyskusji temat dotyczy J.Siecino i metod połowu na nim więc

1.przypomnienie J.Siecino nie należy do PZW

2.Słonecznica jest objęta ochroną na wodach PZW-gatunek nie figuruje w spisie gatunków chronionych na terenie RP

3.nie słyszałem żeby zakup ryb od osób uprawnionych do rybołówstwa był zakazany w naszym kraju

4."mała"sielawka to najmniejsza jaka jest łowiona w sieci sielawowe przez rybaków i nadal pomimo upływu lat wolę ją jako trupka lub fileta niż uwędzoną na kanapce z masełkiem taki już mój urok

I zapewniam Kolegę Szanownego jak Dzierżawca wody zmienia przepisy to zawsze się dostosowuję......a na śledzie łowię na wodach SUM (morskie) :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

fredek, zanim napiszesz nic nie wnoszące ,a wręcz mylne informacje sprawdź u źródła .

1.przypomnienie J.Siecino nie należy do PZW
W/g gospodarza wszelkie zasady wędkowania określa RAPR ,czyli
2.Słonecznica jest objęta ochroną na wodach PZW-gatunek nie figuruje w spisie gatunków chronionych na terenie RP
czyli słonecznica jest objęta ochroną gatunkowa w myśli RAPR-u.
."mała"sielawka to najmniejsza
Przypomnę ze sielawa ma wymiar ochronny i to całe 18cm .

Poprzedni post to tylko przypomnienie że tu panują jakieś zasady ,np przestrzegania RAPR jeśli jest inaczej dajcie znać.nie rozumiem natomiast złośliwości.

Temat wyczyszczę w miarę wolnej chwili.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podaję źródło odnośnie właściciela wody dokładnie pozycja nr-11

http://www.zlocieniec.pl/strony/menu/56.dhtml

Sorki Maniek później poszukam podstawy usunięcia z listy gatunków zagrożonych i objętych ochroną słonecznicy nie neguję że na wodach PZW podlega nadal ochronie-ale już był podnoszony temat słonecznicy jeżeli tylko znajdę odpowiedni link niezwłocznie się nim podzielę

nie zamierzam dyskutować na temat wymiaru sielawy ma wymiar i ok chciałbym tylko przekazać że na jeziorze nad którym się wychowałem to jest mała sielawa dla osób zainteresowanych mogę przekazać sposób połowu sielawy na wędkę

poświęciłem chwilkę

http://www.eko.org.pl/lkp/ostoje_html/gatchron.htm

Maniek i nie chodzi tu o bicie piany bo nie jestem zwolennikiem łowienia na żywca

etap łowienia na Jeziorach Pojezierza Drawskiego mam już za sobą czasem odwiedzam rodzinne strony niestety już bez wędki........

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.