Gofer Napisano 2 Grudnia 2010 Napisano 2 Grudnia 2010 W imieniu Stowarzyszenia Przyjaciół Białej Przemszy zwracam się z prośbą o pomoc. Zmotywowani wymiernymi sukcesami w odbudowie populacji pstrąga potokowego w zlewni Białej Przemszy, ponownie występujemy do PZW Katowice o wydzielenie kilkukilometrowego odcinka rzeki zorganizowanego na zasadzie "złów i wypuść". Poprzedni wniosek został odrzucony, stąd też pomysł by pismo poprzeć podpisami życzliwych wędkarzy. Pod tym linkiem jest widoczne pismo które złożyliśmy w Okręgu. Klikając tu możesz i Ty wyrazić poparcie dla naszej inicjatywy.
siwy177 Napisano 2 Grudnia 2010 Napisano 2 Grudnia 2010 Poprzedni wniosek został odrzucony, stąd też pomysł by pismo poprzeć podpisami życzliwych wędkarzy. Świetna inicjatywa!! Popieram i dopisuje się
Gość feeder Napisano 2 Grudnia 2010 Napisano 2 Grudnia 2010 ja już też się dopisałem popieram w 100% ...
piotr chorzów Napisano 2 Grudnia 2010 Napisano 2 Grudnia 2010 Gofer FAJNA SPRAWA Mam kilka pytań : - Czy to pismo było poparte załącznikami - Co odpisał Prezes - Stowarzyszenie zdobyło Środki Unijne na Projekt
pawel332 Napisano 3 Grudnia 2010 Napisano 3 Grudnia 2010 Popieram, teżu mnie jest taki odcinek bobru i działa,podpisałem sie .
Jarosław Napisano 3 Grudnia 2010 Napisano 3 Grudnia 2010 Podpisałem, choć nie wiem jak to będzie z tym wypuszczaniem, jak głęboko połknie glizdę
DAWID Napisano 3 Grudnia 2010 Napisano 3 Grudnia 2010 Również zaraz złoże podpis, u nas zdaje to egzamin mamy 3 odcinki no kill na małych rzekach i naprawde widać różnice w porównaniu do innych odcinków.
artech Napisano 3 Grudnia 2010 Napisano 3 Grudnia 2010 Gofer, również popieram i się dopisałem. Chciałbym dodać jeszcze że w szczecińskim PZW mamy jeden odcinek "złów i wypuść" na dopływie Iny. Udało się to dzięki staraniom Towarzystwa Przyjaciół Rzeki Iny i Gowienicy. Drugi taki odcinek jest na Redze. Życzę powodzenia. Wykaz "Wody Krainy Pstrąga i Lipienia w Okręgu Szczecińskim" http://www.pzwszczecin.com/informacje.php?id=12
jareksm2 Napisano 3 Grudnia 2010 Napisano 3 Grudnia 2010 Gofer, Popieram w 100%, szkoda że trzeba o takie rzeczy tyle walczyć.
Gofer Napisano 4 Grudnia 2010 Autor Napisano 4 Grudnia 2010 Dziękuje wszystkim. Gofer FAJNA SPRAWAMam kilka pytań : - Czy to pismo było poparte załącznikami - Co odpisał Prezes - Stowarzyszenie zdobyło Środki Unijne na Projekt O jakie załączniki pytasz? Okręg Katowice ma to do siebie, że tu ciężko zorganizować zawody nad rzeką, bądź jej sprzątanie, a kiedy przychodzi do zarybienia rzeki trzeba się organizować w dużej grupie, patrzeć na ręce i przejmować inicjatywę by ryby były rozmieszczone po całym odcinku rzeki, by nie zostały wrzucone na tarliska itd. W temacie pierwszej próby. Nie dostaliśmy żadnej odpowiedzi, nawet mailowej. Jeśli chodzi natomiast o materialną pomoc z różnych źródeł, to o taką, Stowarzyszenie zabiega gdzie się da, z coraz lepszym skutkiem. Dotacja na odtworzenie tarlisk.
zdrapek Napisano 4 Grudnia 2010 Napisano 4 Grudnia 2010 Poszło Kilka kilometrów ochrony, a w rzeczywistości zyskuje znacznie większy obszar
Gofer Napisano 23 Marca 2011 Autor Napisano 23 Marca 2011 http://www.bialaprzemsza.pl/luk/no_kill/ pod tym linkiem odpowiedź PZW.
artech Napisano 23 Marca 2011 Napisano 23 Marca 2011 \'najbardziej rozbroiło mnie pytanie na końcu Tak wygląda to na naszym odcinku c&r: "Odcinek "złów i wypuść". Zakaz zabierania i przetrzymywania złowionych ryb łososiowatych i lipieni oraz posiadania przy sobie ryb w/w gatunków, złowionych poza tym odcinkiem. Przynęty sztuczne. Zakaz wędkowania od 01.09 do 31.12. Zakaz brodzenia od 01.01 do 15.05."
abra1711 Napisano 24 Marca 2011 Napisano 24 Marca 2011 Moim zdaniem to i tak cud że odpisali wydawało by się że wprowadzenie takiego odcinka jest niemożliwe bo PZW obawia się pewnie o elektorat mięsiarzy a ja mam wrażenie że jest ich większość ale takie akcje całkowicie popieram bo poza chęcią zabrania jakiejś rybki to chciałbym mieć odcinki rzek czy jeziora na których mógłbym sobie połowić i wiedzieć że ta rybka tam jest a porażka to tylko moja wina. Jeśli wolno dodać jakiś pomysł to proponuję w piśmie określającym warunki wędkowania na danym odcinku wskazać możliwość pobierania opłat licencyjnych które będą przeznaczone na czynną ochronę odcinka przed kłusownikami bo pomimo zanieczyszczenia rzeki które wyklucza spożywanie tych ryb kłusownicy będą pewnie bardzo aktywni.
DAWID Napisano 24 Marca 2011 Napisano 24 Marca 2011 U nas w okręgu jest 3 odcinki no kill na wodach krainy pstrąga i lipienia i nikt nie widzi w tym problemu, zabiegamy o jeszcze kilka, mamy nawet jedną całą rzeczke " no kill ". Starajcie się a napewno w końcu uda wam się utworzyć taki odcinek.
pisaq Napisano 14 Czerwca 2011 Napisano 14 Czerwca 2011 Wiem, że odgrzewam kotleta, ale sprawa - moim zdaniem - nadal aktualna. Odpowiedź jest KARYGODNA. Dowód na nierzetelne wypełnianie swoich obowiązków. Już pierwszy akapit skazuje na to, że osoba odpowiadająca nie zrozumiała albo nie przeczytała wniosku! Przychodzi baba do sklepu i mówi: - Poproszę dziesięć bułek Na co sprzedawczyni: - Niestety, nie mamy prezerwatyw. Natomiast zapytanie o kontrole wskazuje na to, iż jednak doskonale zrozumiał treść zapytania. Wiecie jak to działa na Małej Wiśle? 3. Wszystkie ryby, które łowiący posiada przy sobie lub w samochodzie, są uznane jako ryby wzięte z łowiska, . Koniec. Kropka. Chcesz wędkować sportowo, bawić się z kropkami? Zapraszamy na odcinek no-kill. Chcesz coś zjeść? Wypad na Czarną Przemszą albo do McDonald's...
pisaq Napisano 15 Czerwca 2011 Napisano 15 Czerwca 2011 Przepraszam, że tak post pod postem, ale możliwość edycji wygasa po 30 minutach. Powiem teraz coś, nie ze złośliwości, bynajmniej. Czytając oba pisma - zarówno Wasze jak i odpowiedź PZW - miałem dziwne odczucia. Wasz wniosek zredagowany jest dość nieskładnie i nieprecyzyjnie. Chyba, że dodaliście załącznik, w którym zawarliście: - Dokładne zasady wędkowania na odcinku C&R. - Dokładną lokalizację owego odcinka (np. od mostu drogowego w miejscowośći X do jazu w miejscowości Y). Szanowny Panie, mając na względzie dobro wspólne jakim jest rzeka, jej zasoby naturalne oraz racjonalne z nich korzystanie, po raz kolejny wnosimy o wydzielenie łowiska na rzece Białej Przemszy (uzupełnić: od X do Y), gdzie wędkowanie odbywać się będzie na zasadach sportowych, bez możliwości zabierania ryb łososiowatych. Wniosek motywujemy ogromnym wkładem pracy jakie Stowarzyszenie Przyjaciół Białej Przemszy włożyło w rozwój łowiska, jakim jest Biała Przemsza. Jednocześnie chcielibyśmy udzielić odpowiedzi na pytanie, jakie Szanowny Pan zadał w ostatnim piśmie z dn. 27 stycznia br. W celu ułatwienia kontroli, należy wprowadzić do regulaminu łowiska zapis o brzmieniu: "Wszystkie ryby, które łowiący posiada przy sobie lub w samochodzie, są uznane jako ryby wzięte z łowiska.". Tylko taki zapis jest w stanie zagwarantować efektywność kontroli. Do tego powinno się załączyć przygotowany regulamin łowiska (z uwzględnieniem zapisu o posiadanych rybach!) oraz skan mapy topograficznej z DOKŁADNIE zaznaczonym odcinkiem rzeki, który chcieliBYŚMY objąć zakazem zabierania ryb. Męczcie Panowie, męczcie! Swoją drogą, czy ktoś jest chętny na wspólny wypad na Białą Przemszę w okolicach Sławkowa w ten weekend? I jeszcze jedno. Czemu na BP obowiązuje (od 1 września) zakaz spinningowania? Rozumiem, że na sztuczną muchę wolno, tak? Nie pytam, żeby się czepiać. Chciałem się dowiedzieć jakie to ma uzasadnienie, a domyślam się, że ma. Kolejny powód, do zakupu muchówki? Pozdrawiam, Marcin.
janoxyz Napisano 15 Czerwca 2011 Napisano 15 Czerwca 2011 pisaq, jeżeli będziesz chciał połowić kropki na białej to jestem dyspozycyjny w sobotę 25.06. Ten weekend zarezerwowałem dla sandaczy;p wracając do tematu to dawno nie czytałem tak nie rzetelnego podejścia do sprawy , czytam i zastanawiam się czy piszący nie był przez przypadek sekretarką i to jeszcze z niskim stażem ale Panowie głowa do góry, pasja jaką darzycie tą rzekę jest nieoceniona, oby więcej takich ludzi i łowisk!!!
pisaq Napisano 15 Czerwca 2011 Napisano 15 Czerwca 2011 Pasja pasją, chłopaki (przepraszam, za to określenie) się starają, pozyskują środki, budują tarliska, inkubatory, odwalają kawał dobrej roboty, a tu olewka. Taka syzyfowa praca. Oni pracują, przyjdzie zgraja gumofilców, wyłapie co żywe i pójdą w cholerę. Wrócą jak się dowiedzą, że "pstrąg jest i bierze" :/ Janoxyz, kurde, ten weekend prawdopodobnie będzie ostatnim wolnym aż do września Cóż, jak zdążę kupić wędkę do piątku to też weekend spędzę z sandaczami. O ile będą chciały współpracować
Gofer Napisano 15 Czerwca 2011 Autor Napisano 15 Czerwca 2011 Troszkę odnośnie tego nie rzetelnego podejścia do sprawy Wniosek spisany, w tej może nie najlepszej formie, to tylko kropka nad i. Coś co jest wymagane by działania - starania stały się formalne. W tle tego oficjalnego pisma odbywały się spotkania i spacery wzdłuż konkretnego odcinka rzeki z decydentami, mierzenie długości, regulaminy, porady u kogo trzeba i wiele innych. Nie jest tak, że członkowie SPBP stanęli podczas jednego, pięknego dnia nad rzeką i wymyślili:" Chodźcie napiszemy sobie jutro pisemko" Okręg Katowicki zna sprawę ze wszystkimi szczegółami, stąd też w treści pisma są one pominięte. Co w wypadku budowania poparcia w internecie - tu zgodzę się z Wami - nie powinno mieć miejsca by każdy te szczegóły mógł poznać. W tajemnicy mogę wspomnieć, że wszystko jest na dobrej drodze Zakaz spiningowania na Białej Przemszy jest ściśle związany z okresem ochronnym pstrąga potokowego i jego tarłem. Coroczne odłowy kontrolne pokazują, że aktualnie w wodach rzeki pozostałe ryby, które można łowić metodą spiningową występują w ilościach śladowych. Stąd też spiningiści jak i muszkarze (tutaj nieznacznie lepiej - występuje lipień) nie mają w Białej Przemszy alternatywy w rybostanie, więc obecnie mamy zakaz spiningowania w okresie ochronnym pstrąga potokowego, a planowany jest całkowity zakaz połowu w tym okresie na odcinku krainy pstrąga i lipienia, by tarło odbywało się w spokoju z maxymalną efektywnością.
pisaq Napisano 15 Czerwca 2011 Napisano 15 Czerwca 2011 Gofer, ale ja - broń Boże - nie oskarżam Was o nierzetelność. To odpowiedź PZW świadczy o takim podejściu do obowiązków. Wracając do sprawy zakazu spinningowania. To mnie właśnie dziwiło. Moim zdaniem, najlepszym rozwiązaniem byłby całkowity zakaz wędkowania na danym odcinku. Obecnie funkcjonujący zakaz spinningowania jest... krzywdzący. Funkcjonujące na innych łowiskach "zakazy połowu pstrąga potokowego" dają pole do popisu nieetycznym wędkarzom. Działa to na takiej zasadzie, jak zakaz połowu szczupaka do 1maja. Zakaz jest, ale nikt nikomu nie zabrania łowienia okoni Morsem 4 z przyponem wolframowym na 10kg :/
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.