arek_glogow Napisano 5 Października 2007 Share Napisano 5 Października 2007 Na jesień guma ze stalka((prowadzisz po dnie ) bolka to nie zniechęca) w lato woblerki (normalne , ciężkie i akcja oszczędna (prowadzenie pod powierzchnią)), a jak sie rozpoczyna sezon(maj) to praktycznie boleń wtedy jak jest na biciu to weźmie na wszystko( nie jest wybredny) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
keri Napisano 5 Października 2007 Share Napisano 5 Października 2007 Na jesień guma ze stalka((prowadzisz po dnie ) bolka to nie zniechęca) powiedz coś więcej o tej metodzie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
madi Napisano 5 Października 2007 Share Napisano 5 Października 2007 Cytat: Na jesień guma ze stalka((prowadzisz po dnie ) bolka to nie zniechęca) powiedz coś więcej o tej metodzie. A to nie chodzi czasem o paten obrotówka lub wahadłówka połączona z gumą ? Jakoś mi się takie cuda obiły o uszy. Poważnie - samoróby tak zwane. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
arek_glogow Napisano 6 Października 2007 Share Napisano 6 Października 2007 no normalnie kopytko w kolorach naturalnych i prowadzisz je za ostrogą tam gdzie jest wir, po dnie ciągniesz , a stalka po to, bo zębaty może ci walnąć czego tu nie rozumieć? proste i działa (przynajmniej u mnie) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość wobler129 Napisano 6 Października 2007 Share Napisano 6 Października 2007 arek_glogow nie słyszałem nigdy o czymś takim Chyba sposób jest mało skuteczny. Gdyby był bardzo skuteczny, to chyba byłby znany tak jak wobek i powierzchnia itp Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
arek_glogow Napisano 10 Października 2007 Share Napisano 10 Października 2007 no cóż ja nie sugeruje sie doświadczeniami kolegów po kiju tylko samemu dochodzę do swoich umiejętności i u mnie ta guma działa jest to świetny sposób na późnego(jesiennego) bolenia Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
womaly23 Napisano 2 Marca 2008 Share Napisano 2 Marca 2008 Ja łowie bolenie od 12 roku życia(teraz mam 25) na woblery na początkiu pana SIEKA M. Później znalazłem bardzo skuteczne woblery tu - zobacz sam www.tarnus.net i równie dobre są woblery pana GUSMANA w googlach znajdziesz;). Ogólnie dobre są też gumy tweestery perłowe z brokatem lub bez, dobre są również małe 3 cm kopytka też perłowe Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
womaly23 Napisano 2 Marca 2008 Share Napisano 2 Marca 2008 jak chcesz sie dowiedzieć więcej napisz na gg wyśle ci fotki woblerów... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
patbaj Napisano 2 Marca 2008 Share Napisano 2 Marca 2008 ja ma dobre efekty na żółtego (słomkowy) poppera z czarnym grzbietem w wersji tonacej, oraz 6 cm wahadłówkę z grubej stali padały na nie bolki od 52-67 cm, wszystkie na nysie kłodzkiej, w tym roku mam zamiar polowac na odrze. Zobaczymy co się będzie dzialo, a i zakupiłem też slynnego glooga... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
roobson Napisano 3 Marca 2008 Share Napisano 3 Marca 2008 Ja dużego doświadczenia nie mam w bolkach bo prawdziwe lapanie rozpoczolem w polowie tamtego sezonu i trafił mi sie jeden boleń. Złapalem go na 6 gramowa obrotówke DAM calutka srebrna z wybiciami. Rzut na szczyt głowki w pochmurny dzień dopiero co barka przeplynela i siedzi...50 cm to nie duzo ale zawsze cos POZDRAWIAM Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość wobler129 Napisano 3 Marca 2008 Share Napisano 3 Marca 2008 Ja już załatwiłem sobie troszkę przynęt - jeszcze doszły 4 wobki własnej produkcji - po prostu świetnie pracują 2 lub 3 maja atakuję Jak myślicie na początek wystarczy? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
hariboss Napisano 4 Marca 2008 Share Napisano 4 Marca 2008 Ja raz miałem bolka na haku, wzial na glooga hermes, troche go holowalem ale sie zerwał i wyciagnalem poplatany zestaw a pewnie mial z 75 cm Gloog to najlepsze woblery bo kilka razy wyciagnalem kilka bolkow ponad 65 cm. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość wobler129 Napisano 4 Marca 2008 Share Napisano 4 Marca 2008 Skąd: Głogów No to nie dziwię się, że używasz Gloogów Wszyscy mi polecali Hermesa i mówili, że warto go mieć w skrzynce więc jest Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
arek_glogow Napisano 4 Marca 2008 Share Napisano 4 Marca 2008 A no warto mieć ale trzeba nim trochę porzucać do pierwszych efektów.... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
roobson Napisano 4 Marca 2008 Share Napisano 4 Marca 2008 Ja podpisuje sie pod wyrazami uznania dla HERMESA na bolki. Jest on na pewno jednym z lepszych jak nie naj... Pozdrawiam wszystkich userów gloogów Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
arek_glogow Napisano 5 Marca 2008 Share Napisano 5 Marca 2008 Robson mały off top ... Kiedy z gloogami na rybki?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
roobson Napisano 5 Marca 2008 Share Napisano 5 Marca 2008 Kiedy tylko zacznie sie sezon jestem otwarty na propozycje dotyczace wypraw na bolki z zestawami wyposazonymi w gloogi Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
artech Napisano 5 Marca 2008 Share Napisano 5 Marca 2008 Nie wiem ile boleni w życiu złowiliście, ani czy łowiliście na inne woblery niż Gloogi ( bo co do tego, że na gloogi łowicie nikt już chyba nie ma wątpliwości ) ale ja osobiście uważam Hermesa za średni (ze wskazaniem na kiepski) wobler na bolki. Aby pracował tak jak powinien trzeba poddać go przeróbce a i tak jest troche za "wysoki" Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość wobler129 Napisano 5 Marca 2008 Share Napisano 5 Marca 2008 artech a może powiesz mi - na co byś postawił w mojej skrzyneczce? Powiem Ci szczerze, że ten w dolnej przegródce, drugiej od lewej strony - ten większy wobek pięknie pracuje i jest lotny - własna produkcja Udał się wyjątkowo dobrze - zwłaszcza, że miał to być model Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
roman gawlas Napisano 5 Marca 2008 Share Napisano 5 Marca 2008 ale ja osobiście uważam Hermesa za średni (ze wskazaniem na kiepski) Ja również jestem tego samego zdania, i za wysoki i stery nie takie trzeba go dopracowywać. ten większy wobek pięknie pracuje i jest lotny - Maćku dopiero coś powiesz jak trochę nim połowisz, wygląd i praca która tobie się podoba to jeszcze nie wszystko, mi się też podoba ale czy bolkom też Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
arek_glogow Napisano 5 Marca 2008 Share Napisano 5 Marca 2008 Ja może nie uważam Hermesa z najlepszego bo o wiele lepszy jest np thrill salmo no i gumy tez są dobre ale nie porównuje ceny Hermesa w Głogowie 10 zł ,a thrill 20 zł chodziło mi o cenę ....przeróbka trwa 20 minut...A dla pewności...co do bolków...moja pierwsza wyprawa na bolenie z tym efektem tylko jak wkleic zdjecie?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
keri Napisano 5 Marca 2008 Share Napisano 5 Marca 2008 ale ja osobiście uważam Hermesa za średni (ze wskazaniem na kiepski) wobler na bolki. a ja myślałem że tylko w moich rękach ten wobler jest nie skuteczny.Może macie podrasowanego Hermesa? z chęcią bym poprzerabiał swoje bo szkoda że leżą nie używane;) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Homegeon Napisano 5 Marca 2008 Share Napisano 5 Marca 2008 ale ja osobiście uważam Hermesa za średni (ze wskazaniem na kiepski) wobler na bolki. a ja myślałem że tylko w moich rękach ten wobler jest nie skuteczny.Może macie podrasowanego Hermesa? z chęcią bym poprzerabiał swoje bo szkoda że leżą nie używane;) podpinam sie do pytania Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość wobler129 Napisano 5 Marca 2008 Share Napisano 5 Marca 2008 Maćku dopiero coś powiesz jak trochę nim połowisz, wygląd i praca która tobie się podoba to jeszcze nie wszystko, mi się też podoba ale czy bolkom też Oczywiście masz rację - powiedziałem tylko jak to wygląda moim zdaniem Ma fajną, stałą drobniutką pracę. A mam drugie pytanie, bo niedawno zrobiłem podobnego, z szerszym i dłuższym sterem i pracuje mocno - nie drobno. Czy warto coś takiego mieć w pudełku, czy może skrócić ster? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
artech Napisano 5 Marca 2008 Share Napisano 5 Marca 2008 A mam drugie pytanie, bo niedawno zrobiłem podobnego, z szerszym i dłuższym sterem i pracuje mocno - nie drobno. Czy warto coś takiego mieć w pudełku, czy może skrócić ster? Maciek woblery o mocniejszej pracy czasami przydają się na majowe bolenie, gdy woblera prowadzisz z nurtem lub po skosie przez warkocz. Poza tym nie zawsze to co tobie się nie podoba, nie będzie się podobało boleniom chodziło mi o cenę najlepsze wobki na bolenie kupuję po 10 PLN A Trill Salmo też troche przereklamowany jest, ma za dużo obciążenia w przedniej części i sterek też bym mu trochę przerobił, a poza tym za dwie dychy to mam dwa lepsze wobki artech a może powiesz mi - na co byś postawił w mojej skrzyneczce? Postawił bym na Siek-M, ponieważ znam tego wobka i wiem co potrafi, reszty nie znam (poza Trillem) i na sucho trudno coś powiedzieć. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.