Łukasz789 Napisano 15 Stycznia 2011 Share Napisano 15 Stycznia 2011 Każdy z nas czasem na rybach staje w sytuacji podbramkowej ( ja zbyt często )czyli np. zabraknie mu przynęty i jest kłopot. Do sklepu wędkarskiego czy spożywczego daleko . A do domu szkoda wracać tak wcześnie. Ja wtedy zaczynam eksperymentować .Ciekaw jestem waszych historii. Chodzi mi raczej o europejskie łowiska .Ciekawi mnie czy np. ktoś łapał kiedyś na pierś z kurczaka. Powiem o sobie raz łapałem na kawałek ogórka , bez żadnych brań .Za to raz łapałem na jabłko ( kawałek) i miałem an to potężne branie ( miejscowi mówią ,że amur) ale niestety żyłka nie wytrzymała. ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pavlo Napisano 15 Stycznia 2011 Share Napisano 15 Stycznia 2011 Ja też miałem taką historię a mianowicie...Pewnego wieczoru siedząc na główce na rzece Odrze łowiłem leszczyki feederkiem.Około godziny 22ej zaczeły latać nietoperze i czasami uderzyły w żyłkę pozorując branie,Przed godziną 23ą jeden z gacków uderzył i zaplątał się w żyłkę tak że nie mógł już się uwolnić,ja wkurzony zwinołem zestaw uwolniłem gacka ale niestety zestaw trzeba było robić od nowa a ja dostaje spazmy jak w nocy mam rozplątywać lub robić nowy zestaw,no ale nic jakoś zrobiłem zestawik i do wody opuszczając szczytówkę dość nisko. Brania ustały tak ze jak zadzwoniło to wiadomo było że to gacek.Przed północą doszedłem gdzieś na moment i słyszę dzwoni,dzwoni bez przerwy,biegnę i myślę jest coś konkretnego ,podchodzę do wędki zacięcie, czuje coś się szarpie ale jakoś dziwnie zwijam do brzegu i wyciągam gacka zaplatanego w żyłkę:)Myślałem że mnie krew zaleje ,trzeba było robić znowu nowy zestaw.Pomyślałem sobie że kiedyś słyszałem że ktoś złapał szczupaka na nietoperza,a że byłem zagotowany wziełem tego gacka wyjołem żywcówkę na kotwicę i do wody:):)pod brzeg.Kolejny raz zrobiłem zestawik i kijek do wody.Około godziny 5ej słyszę że gra hamulec na żywcówce bo zostawiłem popuszczony.Podszedłem przykręciłem hamulec i zacięcie,czuję coś siedzi i to nie małego,wyciągam na brzeg i co????????????????????szczupak 82cm:):):):)nie mogłem uwierzyć ale tak było.Do dzisiaj wspominam tą historię:):) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
madi Napisano 15 Stycznia 2011 Share Napisano 15 Stycznia 2011 Czy Gacki przypadkiem nie są pod ochroną? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
gleam Napisano 15 Stycznia 2011 Share Napisano 15 Stycznia 2011 mi kiedyś w zyłkę zaplatała sie ważka , wkurzony robieniem od nowa zestawu postanowiłem sie "zemścic" i dawaj ja na hak w sumie nic nie było by nadzwyczajnego bo ameryki nie odkryłem łapiąc na owada ale ta ważka latała ubaw po pachy jak chciała odlecieć ze spławikiem z dziwnych przynęt teściu opowiadał jak kiedyś łapał na jakąś pastę samochodowa ktoora śmierdziała acetonem a miała przypominać ochotkę , Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
cris Napisano 15 Stycznia 2011 Share Napisano 15 Stycznia 2011 kiedyś łapałem na gumki recepturki:DD Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ds-fan Napisano 15 Stycznia 2011 Share Napisano 15 Stycznia 2011 Czy Gacki przypadkiem nie są pod ochroną? Nie na liście zwierząt chronionych nie występuje. Lista gatunków zwierząt objętych ścisłą ochroną na terenie Polski -> http://pl.wikipedia.org/wiki/Lista_gatunk%C3%B3w_zwierz%C4%85t_obj%C4%99tych_%C5%9Bcis%C5%82%C4%85_ochron%C4%85_w_Polsce Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość naleśnik27 Napisano 15 Stycznia 2011 Share Napisano 15 Stycznia 2011 kawałek brzoskwini na którą skusiłem tłuściutką 80 dekagramową krasnopiórkę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość naleśnik27 Napisano 15 Stycznia 2011 Share Napisano 15 Stycznia 2011 ds-fan, na początek musiałby wiedzieć jaki to był gacek ?! a ktoś kto sie nie zna nie potrafi ich rozróżniać , a niektóre gacki są prawnie chronione !! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
madi Napisano 15 Stycznia 2011 Share Napisano 15 Stycznia 2011 Czy Gacki przypadkiem nie są pod ochroną? Nie na liście zwierząt chronionych nie występuje. Lista gatunków zwierząt objętych ścisłą ochroną na terenie Polski -> http://pl.wikipedia.org/wiki/Lista_gatunk%C3%B3w_zwierz%C4%85t_obj%C4%99tych_%C5%9Bcis%C5%82%C4%85_ochron%C4%85_w_Polsce To było pytanie retoryczne Wszystkie nietoperze w Polsce są objęte Ochroną gatunkową, a co za tym idzie, zakazuje się: zabijania, okaleczania, chwytania, transportu, pozyskiwania, przetrzymywania, posiadania żywych zwierząt, posiadania zwierząt martwych lub ich części, niszczenie siedlisk i ostoi, wybieranie, posiadanie oraz przechowywanie jaj i inne. Źródło: jakże znana Wikipedia.org Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Stradic Napisano 15 Stycznia 2011 Share Napisano 15 Stycznia 2011 i jak zwykle w temacie przypuszczenia co wolno co nie wolno... a bylo pieknie o "Na jaka najdziwniejszą przynętę łapaliście rybę??" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość naleśnik27 Napisano 15 Stycznia 2011 Share Napisano 15 Stycznia 2011 Stradic, stary wedkarz powinien chronic przyrode ...?! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Damian21 Napisano 15 Stycznia 2011 Share Napisano 15 Stycznia 2011 To było pytanie retoryczne ...wybieranie, posiadanie oraz przechowywanie jaj i inne. chyba że w formie posiadania zwierząt martwych lub ich części Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
madi Napisano 15 Stycznia 2011 Share Napisano 15 Stycznia 2011 i jak zwykle w temacie przypuszczenia co wolno co nie wolno... a bylo pieknie o "Na jaka najdziwniejszą przynętę łapaliście rybę??" Dokładnie "i jak zwykle" warto wiedzieć co wolno, a czego nie. Tym bardziej, że nieznajomość prawa/przepisów nie zwalnia nas z odpowiedzialności, a to niestety kosztuje. Chyba lepiej za pieniądze wydane na mandat kupić nową wędkę. Dobrze, że Tobie humor dopisuje. Mi jego ostatnio brakuje. Pewnie "pijesz" do owych jaj, które znajdują się w formule "Ochrony gatunkowej". Tyle z mojej strony. Myślę, że temat nietoperzy wyczerpany i możemy kontynuować "Na jaką najdziwniejszą przynętę łapaliście rybę?" Oby nie na żmiję Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dominik poznan Napisano 17 Stycznia 2011 Share Napisano 17 Stycznia 2011 Dziwne przynęty zima salceson słoninka ,lato pijawka,kijanka, ciekawe zanęty sucha karma dla psa zmielona bardzo dobra na leszcza wszelkie pasze dla drobiu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość naleśnik27 Napisano 17 Stycznia 2011 Share Napisano 17 Stycznia 2011 dominik poznan, suchej karmy używam jako przynęty Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pavlo Napisano 18 Stycznia 2011 Share Napisano 18 Stycznia 2011 Wtedy byłem tak z irytowany że nawet nie pomyślałem o tym że mogą być pod ochroną,to była taka spontaniczna reakcja. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
michorn Napisano 18 Stycznia 2011 Share Napisano 18 Stycznia 2011 Zeszłej jesieni jak łowiłem płotki w Świnie to z ciekawości jak jadłem śniadanie założyłem na haczyk kawałek wędzonki z dzika z domowej wędzarni, podskubywania były ale tylko pojedyncze i nic więcej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Shogun_Osw Napisano 24 Stycznia 2011 Share Napisano 24 Stycznia 2011 Ja miałem taka historie.. pewnego dnia na rybkach nic nie chciało brać a dzień był piękny, słoneczny ja siedziałem na krześle i wcinałem rodzynki. Po jakimś czasie bezrybia założyłem rodzynkę na haczyk ... nie mija pięć minut na brzegu karpik, kolejny rzut linek. Do końca łowienia nie zjadłem już żadnej rodzynki ale za to pobawiłem się z rybami Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maniek Napisano 24 Stycznia 2011 Share Napisano 24 Stycznia 2011 Shogun_Osw, rodzynki w/g mnie nie są czymś dziwnym ,od dawna je stosowałem na amurka ,ale to droga impreza wiec nie polecam, chyba ze ktos ma plantacje . Co do dziwnych przynęt to nawet nie chcę się wypowiadać ,szybko byście zmienili o mnie zdanie. choć z wiekiem skończyłem z durnymi pomysłami to lata młodzieńcze w mojej karierze wędkarza były bardzo twórcze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Deuuu Napisano 24 Stycznia 2011 Share Napisano 24 Stycznia 2011 Kiedyś ze znajomym siedzieliśmy sobie ze spławiczkiem nad jednym z kanałów Odry. Z racji że skończył nam się białe robaczki postanowiliśmy rozbroić papierosa i kawałek zrolowanego filtra (tej waty) nałożyliśmy na haczyk. Płotki i ukleje rąbały na niego jak szalone Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bombek_007 Napisano 28 Stycznia 2011 Share Napisano 28 Stycznia 2011 Ja tam łapałem płotki na gumę do żucia firmy Orbit Nie wiem też czy nienormalne było złapanie pięknej (oj miary nie pamiętam ) krasnopiórki na ziarno fasoli wyjęte z dania zwanego "fasolką po bretońsku", musiało ją palić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zajac222 Napisano 1 Lutego 2011 Share Napisano 1 Lutego 2011 łowiłem na wszystko -robaczki,muszki,ciasta, pasty,ziarna-jednym słowem wszystko co można nz hak założyć ale syn mie rozbroił---łowił srebrne karasie i to dość ładne na skurke od mandarynek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
madi Napisano 1 Lutego 2011 Share Napisano 1 Lutego 2011 skurke od mandarynek Surowa czy może po obróbce? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
SzymSzon Napisano 1 Lutego 2011 Share Napisano 1 Lutego 2011 Ja też miałem śmieszną historie. Siedzę sobie z tatą nad zbiornikiem w lipcu upał z 30 stopni i nic nie brało. Akurat otwarłem paczkę z żelkami z biedronki takie wężyki.Mama zawsze mi mówiła żeby spróbować na to, no to ja większy hak przypon pleciona i dowody na spławik. 20 min i na brzegu karpik 39 ale potem już nic nie było. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Tench Napisano 3 Lutego 2011 Share Napisano 3 Lutego 2011 Ja tam łapałem płotki na gumę do żucia firmy Orbit Raz jak się nudziłem z kumplem to zrobiliśmy na zestawie spławikowym "błystke" owijając haczyk sreberkiem od gumy i mały okonek wyszedł do przynęty ale nie zaatakował. Pracowało to jak wahadłówka kolebiąc się na boki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.