AnteoZamboni Napisano 6 Lutego 2011 Napisano 6 Lutego 2011 Witam serdecznie dziś z nudów i w poszukiwaniu feederów znalazłem takie coś: http://www.wedka-elektryczna.bialystok.pl/ (Proszę nie traktować tego linka jako reklame!) Czy sprzedaż lub nawet samo reklamowanie sprzętu KŁUSOWNICZEGO jest legalne ? Może da się w tej sprawie coś zrobić ? Sama nazwa urządzenia doprowadza mnie do szału a co dopiero zdjęcie przedstawiające klenia potraktowanego tym barbarzyńskim wynalazkiem. Co o tym myślicie ? Cytuj
leon-zawodowiec Napisano 6 Lutego 2011 Napisano 6 Lutego 2011 rybacy dzierżawiacy wody np, od pzw mogą uzywac takich wedek , agregatów i różnych rodzaji sieci więc dla nich nie jest to sprzęt kułsowniczy, troche to smutne ale prawdziwe Cytuj
AnteoZamboni Napisano 6 Lutego 2011 Autor Napisano 6 Lutego 2011 Własnie doczytałem na stronie, że tak powiem "jak wykorzystać dziury prawne" by korzystać z tego czegoś. Leon masz racje smutne ale prawdziwe. Cytuj
Summer Napisano 7 Lutego 2011 Napisano 7 Lutego 2011 To się wogóle nie powinno " WĘDKA " nazywać !!!! Cytuj
Pavlo Napisano 8 Lutego 2011 Napisano 8 Lutego 2011 Dobrze powiedziałeś AnteoZamboni to jakiś barbarzyński wynalazek,jak coś takiego można dopuścić do użytku?????????? Cytuj
kasko43 Napisano 8 Lutego 2011 Napisano 8 Lutego 2011 Widziałem to już kiedyś. A co do tego, że można wykorzystać kruczki prawne by korzystać to się nie zgodzę. Owszem możesz na swoim stawie/łowisku, ale tam również możesz siecią, możesz wodę spuścić. Na PZW ani wodach innych dzierżawców połów taki jest niedozwolony. Musiałbyś iść do kogoś kto dzierżawi jezioro i od niego uzyskać zgodę na połów ryb prądem. Cytuj
lutek Napisano 13 Lutego 2011 Napisano 13 Lutego 2011 Cyt. Oferowana przeze mnie wędka elektryczna jest na liście dozwolonego do użytku sprzętu połowowego wg. rozporządzenia Ministra Rolnictwa i rozwoju wsi z z dnia 12 listopada 2001r. [shadow=red]w sprawie połowu ryb oraz warunków chowu, hodowli i połowu innych organizmów żyjących w wodzie[/shadow] (Dz.U.Nr 138 poz. 1559 z 2001 r. z późn. zm.) Więc aczej na pewno na wodach PZW jest zakaz takiego połowu pozwolenie owszem zostało wydane panu magistrowi inżynierowi ale chyba dla osób które posiadają własne stawy i hodowlę ryb . Cytuj
Łukasz789 Napisano 2 Marca 2011 Napisano 2 Marca 2011 http://allegro.onet.pl/urzadzenie-polowowe-krakow-i1488986398.html to jest również straszne ,że takie rzeczy można normalnie w wędkarstwie wystawiać .Przecież to nie ma nic wspólnego z wędkarstwem raczej z mięsiarstwem Cytuj
Tezzio Napisano 7 Października 2012 Napisano 7 Października 2012 Faktycznie nie jest to dość normalne ale niestety takie jest prawo ( nie zawsze słuszne ). Cytuj
pawciobra Napisano 9 Października 2012 Napisano 9 Października 2012 Trochę zabawiliście się w archeologów, ale włączę się do tematu. Urządzenie jak widać jest całkowicie legalne, lecz z tego co wiadomo znajdzie się ktoś na pewno, żeby, to wykorzystać na wodach pzw. Ogólnie nie miałbym nic przeciwko takim urządzeniom, bo do robót gospodarczych może być przydatne, ale, gdyby złapano kogoś z takim czymś nad wodami pzw dopierdzielić wysoką karę. Cytuj
jony Napisano 9 Października 2012 Napisano 9 Października 2012 gdyby złapano kogoś z takim czymś nad wodami pzw dopierdzielić wysoką karę. niestety, ale dopiero złapanie gościa na gorącym uczynku może skutkować karą. Z takim sprzętem każdy może poruszać się nad wodami PZW bez żadnych konsekwencji. Już nie wspomnę o możliwości używaniu takiego urządzenia na łódce, które jest praktycznie niemożliwe do udowodnienia. Cytuj
pawciobra Napisano 9 Października 2012 Napisano 9 Października 2012 Zawsze można taką osobę sfotografować lub nagrać film choćby z telefonu komórkowego. Co prawda w Polsce mało kłusowników jest wstanie wydać taką kwotę na takie coś. Cytuj
jony Napisano 9 Października 2012 Napisano 9 Października 2012 Zapewne nie masz pojęcia, jak jest rozwinięte zorganizowane kłusownictwo. Wystarczy rozejrzeć się po lokalach wokół jezior jaki mają asortyment ryb w swoim menu. Spróbuj kiedyś podpłynąć np. do łódki i nagraj film jeżeli nie szkoda Ci telefonu, a i często będzie ryzyko powrotu wpław. Cytuj
pawciobra Napisano 9 Października 2012 Napisano 9 Października 2012 Nie spotkałem się jeszcze z takimi perfekcyjnymi kłusownikami. Jedynie raz się udało siatkę w wodzie spotkać. Cytuj
jony Napisano 9 Października 2012 Napisano 9 Października 2012 Nie spotkałem się jeszcze z takimi perfekcyjnymi kłusownikami.Restauratorzy wyposażają kłusoli w "odpowiedni sprzęt do połowu" oraz dodatkowo w zamrażarkę i czekają tylko na telefon kiedy można przyjechać po odbiór towaru. Taki proceder występuje na terenie mojego okręgu i jest nie do wytępienia. Cytuj
pawciobra Napisano 9 Października 2012 Napisano 9 Października 2012 Niedaleko mnie jest zalew wiślany, więc smażalnie ryb nie bawią się w takie rzeczy i zakupują się u miejscowych rybaków. Możliwe, że w głębszej części polski tak się robi, jak piszesz. Cytuj
midi Napisano 28 Lutego 2013 Napisano 28 Lutego 2013 Przepraszam za małe wykopaliska, ale nie mogłem się powstrzymać. Strona podana na początku dyskusji owszem nieciekawa, ale znalazłem coś takiego hmm... równie nieciekawego :/ Proszę zwrócić uwagę na zdjęcia na dole strony, a między nimi taki rodzynek http://xn--wdkaelektryczna-88b.pl/lesz-przestepca.jpg - opis konkurencji? a tutaj już właściwa strona http://www.wedkaelektryczna.pl/ - dystrybutor, czy konkurent "dystrybutora" - z poprzedniego linku - złapanego na kłusowaniu? Aż mi się odechciało jechać do koła opłacać kartę. My co roku płacimy za "zarybianie", a koleś płaci za urządzenie do odrybiania tylko raz. Masakra jakaś :/. Cytuj
Gość wirefree Napisano 28 Lutego 2013 Napisano 28 Lutego 2013 Wez pod uwage to ze takie urzadzenia moze posiadac kazdy kto ma prywatna wode bo jest to poprostu wygodne do odlowu. A za zarybianie placimy to prawda ale na wodach PZW łowia tez rybacy ktorzy ciekawe czy placa za zarybianie ? Cytuj
midi Napisano 28 Lutego 2013 Napisano 28 Lutego 2013 @wirefree Wiem kolego, jednak nie zmienia to faktu, że po prostu mnie ten widok ze zdjęć poruszył... I prawdę mówiąc nie chodzi o te opłaty, a jedynie zwrócenie uwagi na fakt ponoszenia kosztów, które potem mogą zniknąć z naszych wód poprzez właśnie takie mięsiarskie praktyki o jakich mówi nam pierwszy link. Chyba należy zapobiegać, a nie uzdrawiać podobne sytuacje. Przykra sprawa jak dla mnie. Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.