Lisek156 Napisano 23 godziny temu Napisano 23 godziny temu Witam serdecznie, mam duży problem z braniem ryb. Łowie na jeziorze na 2 wędki na koszyk (rurka + koszyk 10g + stoper + przypon 50cm z haczykiem 10), na ostatnie 5 wypadów po 4 godziny złowiłem jednego średniego lina poza tym nawet brania nie było. Jezioro jest średniej wielkości, łowiłem bliżej brzegu jak i dalej, przynęty czerwony pinki biały kukurydza nic nie daje rezultatu. Jezioro jest dość płytkie bo na połowie jeziora jest 1m-1.5m. Łowie wieczorem od 19 do nawet 24. Sygnalizacje mam elektroniczna+ hanger na obu wędkach. Przerzucam średnio co 15-20min, dla testu robiłem nawet później po 30-40 min i nic. Przynęta zawsze jest nietknięta na haczyku. Zmieniałem zanętę dawałem różne aromaty jak i bez i juz w sumie nie wiem co robić dalej. Ryby jakieś są, nie wiem w jakiej ilości ale codziennie przychodząc widać jak się "rzucają" nad wodą mniejsze jak i większe, wczoraj nawet 3-4m od mojego miejsca Jakieś pomysły? Tam jest spory muł stojąc chwile w wodzie tego mułu jest aż po kostki więc używałem pianki wypornościowej nałożonej blisko haczyka zeby ją trochę podniosła ale to mój 1 kontakt z piankami. Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.