technops Napisano 2 Maja 2011 Share Napisano 2 Maja 2011 rejestr u nas zawsze był obowiązkowy 10 lat temu nie było rejestrów u Nas Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wernicjusz Napisano 2 Maja 2011 Share Napisano 2 Maja 2011 - jest niewielu młodych wędkarzy, samo wędkarstwo staje się bardzo elitarne z coraz wyzsza barierą wejścia a dwa nic nie zachęca do tego by młodzi ludzie interesowali się tą dyscypliną. Brak akcji promocyjnych z strony pzw jeszcze bardziej pogłębia problem. WYścig szczurów ciągle trwa. Kasa, chałupa, fura co roku za to wszystko zapłacisz kartą MasterCard a wyprawa na rybki .... Prędzej czy później każdy pójdzie do piachu. Ja tam wole iść wypoczęty A co do rejestru połowu ryb to ja nieznam logicznego powodu dla którego coś takiego istnieje. Podobno w tym roku będą tego pilnować ssr-owcy Ludziska chcą się czuć potrzebni. To jest przedszkole do Greenpeace. Później zajmą się ratowaniem wielorybów Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
madi Napisano 2 Maja 2011 Share Napisano 2 Maja 2011 10 lat temu nie było rejestrów u Nas Toż to gdzieś poniżej napisałam, że te "zawsze" to od kiedy pamiętam, źle się wyraziłam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zajac222 Napisano 2 Maja 2011 Share Napisano 2 Maja 2011 bezsensowny pomysł?to tak nam sie wydaje a dla PZW to dodatkowe pieniądze .ilu z nas zapomni wpisać lub wziąść i wtedy mamy cie gagadku .czy ktoś z was pomyślał ze te wpisy mogą być informacjami dla uczciwych rybakow etatowych zatrudnionych przez pzw Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wernicjusz Napisano 3 Maja 2011 Share Napisano 3 Maja 2011 dla uczciwych rybakow etatowych zatrudnionych przez pzw ...a to są tam tacy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maryaChi Napisano 3 Maja 2011 Share Napisano 3 Maja 2011 Bylem wczoraj na rybach. Doswiadczony ostatnim brakiem dlugopisu nad woda, wypelnilem rejestr w domu. Pojechalem na upatrzone jezioro.. Lipa. Kiepskie zejscie do wody, jade gdzie indziej. Pojechalem, ale k** znow nie mam dlugopisu. Trudno. Polowilem, kilkadziesiat plotek i dwa szczupaki. Wszystko do wody i do domu. W domu zmienilem wpis w rejestrze.. Ciekawe ilu, tak jak ja w ten sposob postepuje (nie mowie o wypuszczaniu - o sumiennym wypelnianiu rejestru).. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zajac222 Napisano 3 Maja 2011 Share Napisano 3 Maja 2011 wernicjusz.bez przesady tam gdzie można mieć zysk i pieniądz to uczciwość idzie w łeb. maryaCHi. włóż sobie długopis do pudełka z przyborami i kłopot z głowy a co do sumiennego wypełniania to ten rok jest dość sporo zapisany ale tylko data i numer łowiska.popszednie lata to kładłem laskie na to bo nikt nawet niespytał sie o rejestr z zeszłego roku tylko gatka ,,,,płaci pan tyle i tyle .przyjemnego łowienia.dowidzenia spotkamy sie za rok Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maryaChi Napisano 3 Maja 2011 Share Napisano 3 Maja 2011 maryaCHi. włóż sobie długopis do pudełka z przyborami i kłopot z głowy Widzisz, bezsens tego pomysłu polega w głównej mierze na tym, że nikomu do niczego się to nie przydaje. Jedynym efektem jest chociażby bezsensowna konieczność posiadania długopisu w przyborniku wędkarskim. Moje dwie ostatnie historie nie są zmyślone, ale w sposób całkowicie naturalny obrazują uciążliwość durnego przepisu nakazującego wypełniać rejestr połowu podczas wędkowania. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wernicjusz Napisano 3 Maja 2011 Share Napisano 3 Maja 2011 A tam od razu idzie w łeb. Każdy sobie radzi jak może. A Duży może więcej wypełniać rejestr połowu podczas wędkowania. Nie podczas ale przed... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zajac222 Napisano 3 Maja 2011 Share Napisano 3 Maja 2011 maraCHi masz racje . niema co sobie nerwow strzepić ,czy by pisał czy nie i tak nic nieda .szykuj kije i długopisis na nastepny wypad wernicjusz.przed to tylko datę i łowisko Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Tench Napisano 3 Maja 2011 Share Napisano 3 Maja 2011 Prawie dostałem 50zł mandatu za brak daty w rejestrze:) Bójcie się! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maryaChi Napisano 3 Maja 2011 Share Napisano 3 Maja 2011 maraCHi masz racje . niema co sobie nerwow strzepić ,czy by pisał czy nie i tak nic nieda .szykuj kije i długopisis na nastepny wypad Wrzuce do auta - tak bedzie najlatwiej pzdr. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wernicjusz Napisano 4 Maja 2011 Share Napisano 4 Maja 2011 Prawie dostałem 50zł mandatu za brak daty w rejestrze:) łoo... I co dałeś "w łape"? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maryaChi Napisano 5 Maja 2011 Share Napisano 5 Maja 2011 Dokladnie, jak to wygladalo? Do tej pory nie mialem jeszcze kontroli przy niewypelnionym kwicie. Straznicy sa na to mocno napaleni czy do ugadania? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maniek Napisano 7 Maja 2011 Share Napisano 7 Maja 2011 Już możecie się cieszyć ,w przyszłym roku nie będziecie musieli wypełniać żadnych "durnych"rejestrów ,ba nawet "debilnej "karty nie będziecie musieli wykupywać ,bo po co jak nikt nie bedzie miał sprawdzać ,PSR idzie do likwidacji ,jeśli zlikwidują PSR to i SSR też będzie zlikwidowana ,pewnie ucieszy "was" że apel leśnych dziadków do premiera i tak nic nie da ,czyli nastąpi wszelka swoboda nad wodą . http://www.pzw.org.pl/pliki/prezentacje/3/wiadomosci/44832/pliki/pismodopremierarp.pdf Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zajac222 Napisano 7 Maja 2011 Share Napisano 7 Maja 2011 MANIEK niema z czego sie cieszyć.Straż musi być tak jak policja na ulicach,chodzi tylko o to że te wypisywanie przez tyle lat niebyło nikomu potrzebne a teraz za brak kilku liter w kajecie tyle zamieszania.Pożyjemy zobaczymy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wernicjusz Napisano 7 Maja 2011 Share Napisano 7 Maja 2011 maniek, dam Ci prosty przykład. W całym okręgu radomskim jest jedna brygada PSR. Parę lat temu pierwszy raz puściły mi nerwy. Do tamtej pory starałem się być na swój pokrętny sposób tolerancyjny. Ale gdy widzę, jak kłusole w południe na dwie siaty po rzece Iłżance nie bacząc na wędkarzy, brodzą w wodzie jak po własnym podwórku to coś we mnie pękło. Zbierałem się w sobie (myślę donosiciel się znalazł) a co tam miarka się przebrała... Posterunek Terenowy w Radomiu 26-610 Radom, ul. Żeromskiego 53 tel./fax (048) 362-04-14, kom. 502 205449 e-mail: radom@psr.waw.pl Komendant Posterunku - Jacek Tanana tel. kom. 502 205462 Terenem działania są następujące Powiaty: Radom, Kozienice, Grójec, Białobrzegi, Przysucha, Szydłowiec, Lipsko i Zwoleń. Wszystko co mi było potrzebne w tym momencie to na pewno nie rozmowa z tymi panami. A to, że są na drugim końcu okręgu, że funduszy nie ma na takie szybkie interwencje itd itp... Zjawią się ale może w przyszłym tygodniu... No qurwica mnie wzięła jeszcze większa. Dzwonię na "psy" myślę powinni coś zrobić. Reakcja bliźniaczo podobna -jakby razem z PSR-owcami w tym samym miejscu na paliwo czekali. No nie. Myślę nie zostawię tego tak! Dzwonie po szwagra on zgarnął jeszcze ze dwóch znajomych plus pieska (prawdziwego -owczarka -a nie pączkojada z komendy). Siaty spalone, panowie zostali poinformowani, iż ten odcinek rzeki przestaje być ich własnością i basta. Mija 8 lat od tamtej interwencji i od pewnego czasu da się wreszcie na tej rzece jakąś rybę większą od spławika wyciągnąć. Co da się jeszcze zauważyć nad wodą? A no, że komendant policji "się zmienił" Coraz częstsze patrole nad wodą przynoszą niemałą satysfakcję... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zdrapek Napisano 7 Maja 2011 Share Napisano 7 Maja 2011 Już możecie się cieszyć ,w przyszłym roku nie będziecie musieli wypełniać żadnych "durnych"rejestrów ,ba nawet "debilnej "karty nie będziecie musieli wykupywać ,bo po co jak nikt nie bedzie miał sprawdzać ,PSR idzie do likwidacji ,jeśli zlikwidują PSR to i SSR też będzie zlikwidowana ,pewnie ucieszy "was" że apel leśnych dziadków do premiera i tak nic nie da ,czyli nastąpi wszelka swoboda nad wodą . http://www.pzw.org.pl/pliki/prezentacje/3/wiadomosci/44832/pliki/pismodopremierarp.pdf To najgorsza rzecz jaka może spotkać nasze wędkarstwo. Likwidacja tych służb oznacza przekreślenie i tak nikłych kontroli nad wodą - bywało, ze w sezonie miałem ich 0, a jeśli były to jedynie z SSR i to w okręgu na małych stawikach. Likwidacja jest niemożliwa miejmy nadzieję, że pomysł* nie przejdzie, a jeśli tak to będzie inny sposób finansowania tych służb. Nie jesteśmy górnikami (nie wszyscy) ale możemy ołowiem sejm zarzucić Osobiście mam mieszany stosunek do ów służb bo to często tuki bez znajomości szczegółowego RAPR-u i dla tego zawsze mam go przy sobie( już kilka razy pomógł a raz nawet wykaz łowisk heheh ) to są potrzebni naszym wodą bo bez kontroli...... PO CO MI OPŁACANIE KARTY CO = upadek PZW. *hehehe Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maniek Napisano 7 Maja 2011 Share Napisano 7 Maja 2011 MANIEK niema z czego sie cieszyćKol. nie zrozumiał sarkazmu ,no cóż przeczytaj te parę stron tego tematu może zrozumiesz kto się będzie cieszył.wernicjusz, wiesz mi nie znasz jeszcze prawdziwych kłusoli ,wolał bym żebyś jednak nie poznał ale widziałem jak policja spieprzała przed naporem kłusowniczego ostrzału z broni ,wiec nawet jakbyś miał z 10 szwagrów to nic nie pomoże przed "zawodowymi" kłusownikami.Nie jesteśmy górnikami (nie wszyscy) ale możemy ołowiem sejm zarzucić zdrapek, wiesz doskonale tak jak ja ,że wśród wędkarzy nie ma solidaryzmu i każdy kładzie wała ,wiec nic to nie da.PO CO MI OPŁACANIE KARTY CO = upadek PZW. To sie już zaczęło dawno , utrata służb kontrolujących będzie meritum [czyt] gwoździem do trumny wędkarstwa ,darmowego wędkarstwa , i niech nikt sobie nie wyobraża że zarządy PZW padną bo przestaniemy płacić składki ,pójdą po najmniejszej lini oporu ,wody zostaną wydzierżawione pseudo rybakom.Ale widać tak musiało być , trza sobie wodę za czasu w dzierżawę wziąć i "kałasza"wykopać z ziemi . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lesio Napisano 7 Maja 2011 Share Napisano 7 Maja 2011 Pewnie się wielu narażę, ale patrząc obiektywnie (jak nie-wędkarz), można dojść do wniosku, że wydatki na PSR są zbędne, a to dlatego, że skoro państwo przekazuje wody w dzierżawę PZW, to właśnie Związek jako dzierżawca powinien dbać o ich ochronę. Dzierżawca jest uprawniony do używania rzeczy i pobierania pożytków - a więc odłowów ryb, a skoro ktoś inny (kłusownik) robi to zamiast niego, albo oprócz niego, to pożytki są mniejsze. To jest podobnie, jak np. z gruntem rolnym - chłopina bierze państwową ziemię w dzierżawę i to wyłącznie do niego należy dbanie o to, aby nie być okradanym z płodów rolnych. Po nowelizacji ustawy o rybactwie prawie całe kłusownictwo wędkarskie stanowi wykroczenia, a wykroczenia to mówiąc w skrócie - czyny karalne o charakterze drobnym. Do ścigania wykroczeń nie jest potrzebna żadna wyspecjalizowana służba typu PSR, tak samo, jak nie ma służby państwowej do ścigania tylko sprawców kradzieży żywności w marketach. Reasumując, skoro SSR także pójdzie w rozsypkę, to związek powinien zatrudnić agencję ochrony mienia, co przełoży się na drastyczne podwyższenie składek. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maniek Napisano 7 Maja 2011 Share Napisano 7 Maja 2011 Lesio, doskonale wiesz że PSR nie zajmowała sie tylko wodami PZW ,tlatego po likwidacji jedynej profesjonalnej i z uprawnieniami służby kontrolującej nasze wody będą świeciły pustkami. to związek powinien zatrudnić agencję ochrony mienia,Pokaz mi taką agencje ochrony z takimi uprawnieniami jak PSR. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lesio Napisano 7 Maja 2011 Share Napisano 7 Maja 2011 Maniek, sytuacja jest taka, że państwo jako właściciel, nie zajmuje się użytkowaniem własnych wód, tylko oddaje je w dzierżawę różnym podmiotom, największym jest PZW. To w interesie tych podmiotów, a nie państwa, leży troska o to, aby nie być okradanym z pożytków jakie daje woda, a więc z ryb. Pracownicy profesjonalnych agencji ochrony mienia mają prawo stosować środki przymusu bezpośredniego (pieski, pałki, kajdanki etc) + broń palna, a więc powini dać sobie radę, szerzej we właściwej ustawie - http://www.codziennikprawny.pl/uploaded/akty_prawne/241.pdf Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maniek Napisano 7 Maja 2011 Share Napisano 7 Maja 2011 tylko oddaje je w dzierżawę różnym podmiotom,Sęk w tym ,że wiele akwenów jest bez dzierżawców ,moze wody te nie sa zbyt bogate w ryby ale zawsze cos tam pływa ,pozostawione bez opieki będą tylko sadzawkami dla żab .Pracownicy profesjonalnych agencji ochrony mienia mają prawo stosować środki przymusu bezpośredniego (pieski, pałki, kajdanki etc) + broń palna To bardzo nie liczne agencje działające w systemie bankowym ,czyli najdroższe.Panowie mnie tam strach w oczy nie zagląda jak nie wydzierżawię sobie wody to mam blisko albo Niemiaszków albo Pepików. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lesio Napisano 8 Maja 2011 Share Napisano 8 Maja 2011 Sęk w tym ,że wiele akwenów jest bez dzierżawców ,moze wody te nie sa zbyt bogate w ryby ale zawsze cos tam pływa ,pozostawione bez opieki będą tylko sadzawkami dla żab . Tych 'bezpańskich' wód aż tak wiele chyba nie ma. Skarb państwa, a właściwie ARiMR, nie zajmuje się gospodarką rybacką, więc czy coś pływa w jego wodach, czy nie - jest de facto bez większego znaczenia, bo nie czerpią z tego profitów, jedyne co leży w kręgu zainteresowań państwa, to znalezienie dzierżawcy, który będzie płacił czynsz. W tej sytuacji utrzymywanie z budżetu panstwa wyspecjalizowanej służby do ochrony głównie prywatnego mienia w postaci ryb, nie jest zbyt mądre. Przekornie dodam, że jestem oczywiście za istnieniem PSR w obecnej postaci, ba - nawet byłoby lepiej, gdyby dysponowali większymi środkami Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tondrom Napisano 8 Maja 2011 Share Napisano 8 Maja 2011 Muszą dysponować większymi środkami. Ja generalnie kartę posiadam od 2000 roku, mieszkam nad rzeką, wiec w sezonie letnim nad wodą byłem praktycznie codziennie, i ani razu przez tych 10 lat mnie nikt nie sprawdzał o czymś to świadczy... A rzeka kraina pstrąga i lipienia Poprad, należąca do PZW Nowy Sącz... P.S Powiedzcie mi drodzy panowie jak to jest, jak koło zarybia rzekę, to jest jakiś zakaz połowu na odcinku na którym zarybiali , czy jest to kwestia indywudualna koła? Bo generalnie byłem świadkiem niedawno sytuacji gdzie kolesie wpuścili pstrąga hodowlanego ( taki 30-35cm) i Ci sami kolesie co go wpuszczali koło godziny 10, pół godziny w tym samym miejscu z wędkami go odławiali w ilościach przekraczających tygodniowe limity... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.