mikado sensei pole 700, czy mistrall ultra light pole 700 ?

[jabadaon]

Witam wszystkich baciarzy i nie tylko. Mam problem - przestudiowałem już chyba wszystko w necie na temat tych dwóch kijów i nie znalazłem odpowiedzi na nurtujące mnie pytania. Szukam lekkiej wędki /to dla mnie istotne, a te ważą ok. 275 gram/ w cenie do ok. 300 zł, do połowu małej i średniej ryby, na wodach stojących i wolno płynących /80% moich łowisk to niewielkie stawy/. Największy problem mam z "pomacaniem" takiej wędki - będę zmuszony kupić w necie. I nie wiem Mikado, czy Mistrall - jak są wyważone, jak się nimi operuje na wietrze, jak zachowują się przy holu rybek 0,5-1 kg, po prostu, którą wybrać. A może jeszcze coś innego. Dużo czytałem o Jaxonie XT-Pro w wersjach Limited, Trans i Turbo. Ale tutaj mam kilka uwag. Po pierwsze sama firma-nie jestem jakoś specjalnie uprzedzony, ale nie posiadam w swoim arsenale sprzętu niczego o tej nazwie Po drugie - podejrzana waga zwłaszcza Limited Edition - tylko 210 gram - cholerka niby super - coś dla mnie, ale jednak podejrzane. No i po trzecie cena - w zależności od wersji - od około 420 do 500 zł. Może i wyskrobałbym te 2 stówy więcej, tylko, czy jest po co - łowię batami zupełnie rekreacyjnie, aczkolwiek dosyć intensywnie, czasami jakieś zawody - dlatego zależy mi na niskiej wadze. Byłbym wdzięczny za pomoc w wyborze z tych dwóch batów, no może jeszcze któryś z Jaxonów. Z góry dziękuję i pozdrawiam

[ChaoTic]

witam

Na wstępie wyjąśne że czynnikiem ważniejszym od masy bata jest jego wyważenie.

a kwestii bacikow do 400 zł jest w czym wybierac ...

sensei mikado sa bardzo miekkie i stosunkowo tanie, ulc mistrala jest podobnie miekki (ceny teraz na allegro bardzo dobre), ciut sztywniejsza jest aqua ale i droższa

jaxony xt-pro sa bardzo dobrymi kijami, trans ciut lepszy niz turbo, le który macałem wydawał sie strasznie delikatny (moim zdaniem nie wart tej ceny) . Tu nie ma sie co sugerować marka - te kije nie maja nic wspólnego z innymi produktami tej firmy, są naprawde dobre (sporo zawodników ich używa). Jest to jednak ciut wyższa klasa cenowa niz sensei czy ulc...

a w tym przedziale - sa jeszcze stare i sprawdzone UV (lepiej wyważone niz jaxony - wyraźnie mniej meczące rękę), pancerny tournament i dośc mocny sensual.

to tyle co zapamiętałem ze sklepowego macania kiedy szukałem bacików 7m dla siebie.

Teraz kszta praktyki ... czasem bawię sie UV mikado kolegi - i to swietny kijek, szybki, sztywny(oczywiscie jak na kijek w tych pieniądzach) lekki, wyważony bardzo dobrze, daje sie szybko łowic drobnice, wiekszych ryb nim nie holowałem ale spokojnie rybki do 1,5kg powinien poradzić - daje sie wyczuc. Jaxonami trans łowiłem troche drobiazg i gorzej leża w rece (wyważenie) niż uv, sztywnośc podobna. Sam łowię aquą bo wyrwałem w cenie której grzechem by było nie zapłacić i na jego temat mogę powiedzieć najwiecej. Jest to ciut gorzej wywarzony od UV ale bardzo poprawny kijek, dośc sztywny, nie boi się wiatru (najgorsze w warunki jakich lapałem uniemożliwiały wogóle zarzut 2g zestawem - więc wiało mocno) standartowo wyposażony w wklejke która pomaga w holu słabo biorącej drobnicy (mniej spadów) za to lekko zmiękcza akcje, wymiana szczytówki na pusta przyspiesza kijek, swietnie sprawdza sie przy szybkościowym polowie podczas intensywnych brań. Co do mocy to powiem tak ... płotki takie do 20-25cm mozna spokojnie brać na klate (wieksze pewnie też ale nie probowałem), przy holu linka czy ok 1,5 kg karpika spokojnie można dyktować warunki. Max przypony jakie używam bez obaw to 0.14 dobrej klasy (owszem grubo ale czasem wchodziły bonusy) . Tournamenty to najmocniejsze kije w wszystkich wymienionych, można stwierdzić że to rzeczne badyle ciut gorzej wywarzone niż np UV zato z ogronmym zapasaem mocy.

Można jeszcze poszukać w trabucco i w używkach colmica.

Dużo więcej mógłbym napisać o 8mkch (bo tu różnice sa bardzo odczówalne) ale to zupełniie odmienne kije od ich krótszych braciszków w ramach tych samych modeli.

Szkoda, że Kolega nie ma możliwości organoleptycznie przekonać sie jak leża te kijki ale na pocieszenie dodam, że czego byś nie kupił to będzie dobrze bo różnić sie będa tylko niuansami nie wpływającymi bezpośrenio na komfort wędkowania. Pewnie jedne bedą bardziej miękkie inne szybsze, jeszcze inne lżejsze ale spokojnie każdy z nich (zapasowe szczytówki) poradzi sobie zarówno z bonusem 1-1.5kg jak i z szybkościowym łowem drobnicy.

[jabadaon]

Kolego ChaoTic niestety pomacać, nie pomacam - muszę się zdać na opinie użytkowników. Wielkie dzięki za mnóstwo informacji. Dotychczas łowiłem 6 Mistralla - nie pamiętam teraz wersji. No i przydałoby się cosik dłuższego. Szczerze powiedziawszy 8 się trochę boję, że mi zaraz ręka uleci, ale nie mówię nie. Jeżeli masz doświadczenie w operowaniu 8 to będę wdzięczny za garść informacji - może mnie przekonasz. Jak narazie w takim razie /ale się zrymowało / celuję w tego UV - skoro kij dobrze wyważony i łapki nie męczy - waga też dobra. TYlko jest jedno małe ale - z tego co pamiętam któryś element w tych kijach pękał - chyba, że źle zapamiętałem, ale to sobie jeszcze sprawdzę. Jeszcze raz dzięki i pozdrawiam.

[ChaoTic]

UV 7m to dobry kijek, moim zdaniem lepszy niż jaxony i mistrale, szczytówkę ma (o ile mnie pamięć nie myli) pustą ale polecam dokupienie wklejki jaxona za ok 30 pln i spokojną wymianę w razie potrzeb.

Co do awaryjności to słyszałem że w 8mkach pada przedostatni element ale ile tym prawdy a ile powtarzania zasłyszanej awarii po forach - nie wiem. U znajomych to jedyne co się przydarzyło to raz padł 4rty element przy zacinaniu przez załamane trzciny (wina użytkownika rozpatrzona przez serwis jako gwarancyjna) i łamała się szczytówka przez zbyt mały i siłowo używany łącznik stonfo (wina operatora kija).

Jeśli kupujemy bacik z gwarancją - nie ma się co obawiać - ewentualne wady ujawnia się podczas pierwszych wędkowań. A jak przetrwa ten okres to będzie służyć długo - oczywiście przy dbaniu i odpowiedniej eksploatacji (pewnie - to nie tyczka i niema co świrować z teflonem i grafitem za często ale piasek, uderzenia i przeciążanie są równie dla obojga zabójcze).

Do 8mek nie będę przekonywał, każda długość ma wady i zalety. a przecież nikt nie zabroni nikomu mieć rozmiarówki albo skupiać się tylko na 1 długości;)

w 8mkach sama masa kija nie jest zasadniczym problemem - dużo gorzej jest z: wywarzeniem bo sama waga jako taka nie odstrasza( tak czy siak można przecież kij oprzeć o udo) oraz z wolniejszą akcją - co przekłada się na szybkość zacięcia i pośrednio na szybkość "trzepania drobnicy" czyli na czas od zacięcia do lądowania na klatę.

Nie ulega wątpliwości że 7 od 8mki w tej samej klasie będzie lżejsze (komfort), szybsze i sztywniejsze (zacięcie) a co najważniejsze poręczniejsze (np przy przepływance łatwiej i wygodniej jest przerzucać jedną ręką co przy 8m może być dużo trudniejsze...wiem wiem słaby arument ale dla mnie to ma znaczenie) to wszystko kosztem 2 metrów zasięgu zestawu. Fakt dość smutny ale w naszych realiach istotny jest taki..., że o ile w cenie do 400 pln można kupić dobrą 7mkę to w cenie do 500 zł ciężko o przyzwoitą 8mke.

Czy warto? każdy musi odpowiedzieć sobie sam. Wiele zależy od warunków (od żerowania ryb zaczynając na ukształtowaniu stanowiska kończąc). Nie ma się co zachłystywać odległością bo następnym pytaniem może być "czemu nie 9 .. 10 m a może tyczka lub match" a na takie pytanie jest tylko 1 właściwa odpowiedź : "dlaczego nie"

Osobiście najpierw oceniam warunki a później dobieram metodę i lowię nią najbliżej jak się da (a raczej na ile mi pozwolą ryby).

[jabadaon]

czyli problem rozwiązany - decyzja zapadła - szukam UV w jakieś dobrej cenie

koledze ChaoTic punkcik za pomoc - wielkie dzięki

[ChaoTic]

Kawał porządnego bata - nie będziesz żałował.

Sam bym go kupił gdyby nie kwota za którą wyrwałem aque (mi w cenie do 400 zł najbardziej leżały właśnie uv i tournament (moc).. pozniej na równi baviera (mocny jak tournament) aqua i tubo trans, a na końcu ulc i sensei.

Miałem wymienić ale teraz trochę dla relaxu i troche dla złapania dystansu - częściej odpoczywam od spławika i wydatki kieruje w stronę spiningu który przynosi mi coraz więcej radości.

Właśnie zauważyłem ze bacik UV wypadł z katalogu na 2011 ale bez obaw nadal jest w ofercie przedstawiciela mikado - także z serwisem i ew częściami nie będzie problemu.

Powinieneś trafić za ok 350 zł , w razie czego za 370 spokojnie na allegro złapiesz