Miro1956 Napisano 9 Maja 2011 Share Napisano 9 Maja 2011 Juz wszyscy po zasiadce,tak ze krotki opisik. Kiedy dojechalem na miejsce po czesci byli juz rozbici Przemek(slowik) i nowy nasz kolega z haczyka Grzegorz(faflik). Szybka pomoc przy rozbiciu namiotu i koledzy znow przystapili do przygotowan. Niedlugo dojechal kolega Marcin(kamionki80) Zestawy zostaly wywożone i mozna bylo spokojnie zasiasc do grilla i pogawedzic. Marcin walczacy z grilla Pogawedki zakonczylismy okolo 23,po czym polozylismy sie spac. Ledwo zamknelismy oko,a tu przepiekny dzwiek sygnalizatora na kiju Marcina. Karp ponad 6kg Znow okolo 2,30 slychac odjazd,szczesciarzem tym razem okazał sie Grzegorz No ladnie,pomyslalem, mlodzi (NOWICJUSZE) daja nam popalic Byl jeszcze jeden okolo 5 nad ranem,i kto wyciagnal,Grzegorz ,niestety spalem i fotki nie zrobilem ale mial ponad 8 kg. Nastepny dzien i noc uplynely bez bran Ale coz nie poddajemy sie Przemek z rana musial co dzien gonic do roboty,ale tez nie proznowal(opracowywuje strategie) i opracowal Wywiozl zestawy na bankowke i o to wyniki karpik powyzej 5 kg i co............. zobaczcie,to juz kopara mi calkiem opada. I na tym sie dzien zakonczyl,Marcin z Przemkiem musieli zakonczyc zasiadke-obowiazki. A ja z Grzegorzem postanowilismy zostań jeszcze jedna nocke-zimno jak psia mac,ale coz powiedzialem Przemkowi jak nie zlapie karpia to sprzedaje sprzet Wiec nie moglem do tego dopuscic. Noc uplynela spokojnie,po za jednym byczkiem ktory uczepil sie za pletwe, Grzegorzowi Podlamany wstaje o 5,40 Przerzucam kije,jem śniadanie i pije kawke i dalej nic Wstal Grzegorz,pogadalismy chwile i poszedlem dospac nocke. I co......... jest o 10 mam wreszcie odczarowalem,ponad 9kg Sprzet uratowany ....nie sprzedam Na koniec,jeszcze raz chcialem wszystkim kolegom podziekowac za udana zasiadke i mam nadzieje ze koledzy Grzegorz i Marcin zlapali bakcyla i bedziemy sie jeszcze spotykac nie na jednej zasiadce Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
SQra Napisano 10 Maja 2011 Share Napisano 10 Maja 2011 Świetnie Najważniejsze że wszyscy połowili ale domyślam się co było w obozie jak pierwsze dwa ryby padły łupem świerzaków Domyślam się jak to skomentował Słowik Mam nadzieję że kolejny termin będzie mi pasował i zasiądę z Wami bo warto. Pozdro i jeszcze raz Graty Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maniek Napisano 10 Maja 2011 Share Napisano 10 Maja 2011 No gratulacje ,aż trzy razy czytałem końcówkę to teraz przyznać się bez bicia kto podrzucił Mirkowi 'misika" Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Miro1956 Napisano 10 Maja 2011 Autor Share Napisano 10 Maja 2011 maniek, he he,wkoncu odczarowalem ta zla passe Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maniek Napisano 10 Maja 2011 Share Napisano 10 Maja 2011 ,wkoncu odczarowalem ta zla passeJakoś nie mogę w to uwierzyć ale niech będzie gratulacje ,cygaro było Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomek1 Napisano 10 Maja 2011 Share Napisano 10 Maja 2011 Gratuluję udanej zasiadki Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
slowik Napisano 10 Maja 2011 Share Napisano 10 Maja 2011 Domyślam się jak to skomentował Słowik Nic nie komentowałem,byłem szczęśliwy że coś łowią,bo przecież dostali super miejscówkę,a ja łowiłem w jakiejś 5 metrowej dziurze Ja zacinałem ryby,a oni tylko wyciągali [śpiochy] Miałem biegi w skarpetach po mokrej trawie bo nikt nie słyszał brania,ale co tam jakoś dałem radę Kiedy dzwoniłem w niedziele z pracy żeby zmienili miejsca zestawów,i je przerzucili to zignorowali moje dobre intencję[100%miejsce] które wykorzystałem po powrocie z pracy przyznać się bez bicia kto podrzucił Mirkowi 'misika No chyba ja Ale podstawą była przynęta A teraz pakuję się na Michalice na dwie nocki Relacja po powrocie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
SQra Napisano 10 Maja 2011 Share Napisano 10 Maja 2011 Nic nie komentowałem,byłem szczęśliwy że coś łowią,bo przecież dostali super miejscówkę,a ja łowiłem w jakiejś 5 metrowej dziurze Ja zacinałem ryby,a oni tylko wyciągali [śpiochy] Chodziło mi głównie o to stwierdzenie, które usłyszałem jak wyciągnąłem na pierwszej zasiadce z Wami Amura 10kg - "Prawo frajera" Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Miro1956 Napisano 11 Maja 2011 Autor Share Napisano 11 Maja 2011 Chodziło mi głównie o to stwierdzenie, które usłyszałem jak wyciągnąłem na pierwszej zasiadce z Wami Amura 10kg - "Prawo frajera" hehe,zebys wiedzial ze tak powiedzial. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
faflik Napisano 11 Maja 2011 Share Napisano 11 Maja 2011 Witajcie. W pierwszej kolejności chciałem podziękować za wspólnie spędzony czas. To była moja pierwsza zasiadka karpiowa. Musiałem nadgonić cztery dni nieobecności, dlatego piszę dopiero teraz. Z prawa frajera oczywiście skorzystałem dwa razy 8,2 kg o 2:20 i 6,3 kg o 4:40 Oba na kule krabową 16 mm. Nauczyłem się więcej niż można wyczytać w sieci. Przygotowałem relację filmową, na którą wszystkich zapraszam. Zasiadka karpiowa Dolnoślązaków Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dudi Napisano 11 Maja 2011 Share Napisano 11 Maja 2011 Ja zacinałem ryby,a oni tylko wyciągali [śpiochy] Czyli po staremu Gratuluje udanej zasiadki Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kamionki Napisano 11 Maja 2011 Share Napisano 11 Maja 2011 Nie pozostało mi nic do napisania oprócz podziękowań za wspólnie spędzony czas,cierpliwość i wyrozumiałość dla nowicjusza. Miałem biegi w skarpetach po mokrej trawie bo nikt nie słyszał brania Wielkie dzięki Z prawa frajera oczywiście skorzystałem dwa razy Ja bym powiedział,że dwa i pół.faflik fajna relacja. W takim razie czekam z niecierpliwością na następną zasiadkę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
slowik Napisano 12 Maja 2011 Share Napisano 12 Maja 2011 Ja bym powiedział,że dwa i pół. Połowa była moja Mam nadzieje że na kolejnej będzie większa ilość złowionych ryb,i co najważniejsze żebym nie musiał pracować Grzesiek,super filmik Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
madi Napisano 12 Maja 2011 Share Napisano 12 Maja 2011 Nooo Panowie zasiadka to się Wam udała, pogoda dopisała, rybska też Film rewelacyjny Życzę Wam takich spotkań jak najwięcej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.