kasko43 Napisano 26 Kwietnia 2012 Share Napisano 26 Kwietnia 2012 Po co osądzasz, skoro sam nie masz pojęcia czy też nie jesteś na bieżąco z przepisami. Można na żywca łowić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
technops Napisano 27 Kwietnia 2012 Share Napisano 27 Kwietnia 2012 Pokaż przepis, że można. Bo zawsze było od 1 maja lub ostatniego dnia kwietnia jeśli wypada dzień ustawowo wolny od pracy, więc nie pisz bzdur. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kasko43 Napisano 27 Kwietnia 2012 Share Napisano 27 Kwietnia 2012 Nie zrozumiałeś. Hellsonowi nie chodzi o to czy wolno łowić na żywca przed okresem ochronnym, tylko czy można już łowić w sensie całkowitego zakazu łowienia na żywca jaki obowiązywał kilka lat wstecz. Cytowany post Łukaszss jest z października.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość AdamKaczor Napisano 27 Kwietnia 2012 Share Napisano 27 Kwietnia 2012 To od kiedy mozna łowić na zywca moze od 1 czerwca bo sandacz ma okres ochronny do 31 maja Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kasko43 Napisano 27 Kwietnia 2012 Share Napisano 27 Kwietnia 2012 Jedyny zakaz połowu na żywca obowiązuje przy łowieniu spod lodu. Możesz łowić cały rok na żywca jak nie ma lodu. Powiedzmy, że rzucasz wędkę z żywcem w marcu, stosujesz stalkę, żywiec duży. W razie kontroli na 99% dostaniesz mandat. W przypadku złapania sczupaka musisz go wypuścić. Jeżeli nie przyjmiesz mandatu to bronisz się w sądzie. Bronić się możesz w ten sposób, że powiesz że polowałeś na okonia. Czy wygrasz wątpię - wszystko zależy jak twoje intencje zinterpretuje sędzia. Inna sytuacja, gdy np. łowisz na spinning i polujesz na klenia/jazia/pstrąga. Tutaj można będzie stosować przypon wolframowy powiedzmy, by uchronić się przed stratą przynęt odciętych przez szczupaka, co także plusuje dla ryby - nie będzie pływać z przynętą w pysku. Regulamin jak widać zabrania celowego łowienia szczupaków do maja, a nie zabrania sam w sobie połowu na żywca. Wszystko zależy od nas samych - więc lepiej dać tej rybie spokój podczas tarła. Sprawę załatwiłby Zakaz stosowania jako przynęty żywej lub martwej ryby w okresie powiedzmy od 1 stycznia do 30 kwietnia. Zachowując jednocześnie zakaz łowienia na żywca z lodu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Matys Napisano 27 Kwietnia 2012 Share Napisano 27 Kwietnia 2012 A tak po za tym okonie sa rewelacyjne na żywca sam na nie łowiłem i miałem ładne efekty Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
technops Napisano 28 Kwietnia 2012 Share Napisano 28 Kwietnia 2012 Matys, ale z tego co wiem pasiasty ma wymiar ochronny wszędzie teraz chyba 15cm Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość AdamKaczor Napisano 28 Kwietnia 2012 Share Napisano 28 Kwietnia 2012 Bardzo dobra jest płoć,leszczyk,karaś choć ten ostatni niecieszy się zbytnią popularnością.Natomiast ja mam dobre wyniki na te gatunki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
fahgrh Napisano 28 Kwietnia 2012 Share Napisano 28 Kwietnia 2012 Bardzo dobra jest płoć,leszczyk,karaś choć ten ostatni niecieszy się zbytnią popularnością.Natomiast ja mam dobre wyniki na te gatunki. Ten ostatni czyli karaś jest u mnie chyba na pierwszym miejscu (strasznie żywotny) ,ale to też zależy od zbiornika. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Matys Napisano 29 Kwietnia 2012 Share Napisano 29 Kwietnia 2012 no ma 15cm ale jak łowisz na wymiarowy 15 cm to w czym jest problem??ja nie widze żadnego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Łukasz789 Napisano 6 Maja 2012 Share Napisano 6 Maja 2012 Okoń jest według mnie jednak najlepszy .Na ten temat przeczytałem również mnóstwo poradników i książek gdzie był podawany za numer jeden na szczupaka. .Tylko trzeba umieć go przygotować do tego odcina się zwykle płetwę grzbietową i raczej łowi się na trupka .Druga rzecz to szczupak zwykle atakuje od głowy ( górniej części) i dlatego jest dobrze zastosować inne zbrojenie niż w przypadku karasia czy płotki. Nigdy tego nie widziałem ale podobno najpierw atakuje łeb i uśmierca okonia ( teraz nie przeszkadza mu juz kolczasta płetwa grzbietowa) a dopiero potem zjada resztę. Dlatego tez w tym przypadku zalecane jest dłuższe odczekania po zatonięciu korka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomek1 Napisano 6 Maja 2012 Share Napisano 6 Maja 2012 Tylko trzeba umieć go przygotować do tego odcina się zwykle płetwę grzbietową i raczej łowi się na trupka .Druga rzecz to szczupak zwykle atakuje od głowy ( górniej części) Ludzie skończcie wreszcie powielać te bajki o obcinaniu płetw Okoń owszem jest bardzo dobry i nie trzeba nic obcinać. Ruszcie trochę głową i wyobraźnią. Jeżeli dobrze bierze na okonia to znaczy że chętnie go atakuje- czy ktoś obcina tym okoniom płetwy przed każdym atakiem? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wernicjusz Napisano 6 Maja 2012 Share Napisano 6 Maja 2012 Ludzie skończcie wreszcie powielać te bajki o obcinaniu płetw Okoń owszem jest bardzo dobry i nie trzeba nic obcinać. Ruszcie trochę głową i wyobraźnią. Jeżeli dobrze bierze na okonia to znaczy że chętnie go atakuje- czy ktoś obcina tym okoniom płetwy przed każdym atakiem? tomek1, jeszcze wytłumacz młokosom jak sobie radzi sandacz z jazgarem . ... wyobraźnia ludzka ostatnimi czasy zaczęła przechodzić kryzys. A tyle źródeł informacji - wystarczy trochę odcedzić . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
leon-zawodowiec Napisano 22 Maja 2012 Share Napisano 22 Maja 2012 Panowie ja się podepnę pod temat z takim pytankiem: Łowiąc szczupłego na żywca używacie pojedynczych haków czy kotwiczek. Ja najczęściej stosowałem haki , kotwiczki na suma raczej ale jak ich stosowanie ma się do połowu zębatego??? Ma ktoś może porównanie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Unises Napisano 23 Maja 2012 Share Napisano 23 Maja 2012 owiąc szczupłego na żywca używacie pojedynczych haków czy kotwiczek. Używam pojedynczych haków, bo lepiej trzymają, są i wytrzymalsze, (łatwiej wbić głęboko jeden grot niż 2 lub 3) uważam, że sam żywiec jest mniej zaczepliwy w zaczepach, a bardziej w pysku, czyli wtedy gdy tego potrzeba...owszem możesz spotkać się z opinią, że gdy łowi w zaczepach należy zbroić rybkę w kotwiczką co pozwala na natychmiastowe zacięcie zaraz po zauważeniu brania,..połowisz trochę, sam , to wrzucisz tą teorię na jedną półkę pomiędzy mity, legendy i podania ludowe. Osobiście poza skutecznością, również ze względów humanitarnych nie stosuje; - kotwiczek (możliwość urwania szczupaka w zaczepach któremu kotwiczka definitywnie zszyła/zamknęła pysk ) ergo - śmierć głodowa. - haków krytych teflonem (j.w. po urwaniu, czegoś takiego kwasy żołądkowe nie rozpuszczą) , owszem to że hak wyląduje aż w żołądku, to z reguły w większości przypadków nieuzasadniony optymizm, raczej znajdziemy go dużo wcześniej, w przełyku. w/w przypadki są raczej rzadkie ale łowiąc na kotwiczki czy "teflony" warto o tym pamiętać, warto zastanowić się jak ewentualnie poradzi sobie urwana ryba z naszym "prezentem". Kiedyś dawniej gdy byłem ciekawszy świata pochylałem się nad znalezionym martwym drapieżnikiem zwykle zaparkowanym przy nawietrznym brzegu, pomimo smrodu przed zakopaniem, oglądałem dokładniej takie ryby. Co do samej skuteczności zacięcia dużo zależy od zbrojenia, wbrew pozorom , pojedynczym hakiem (dużo bardziej elastycznie ) można rybkę zbroić na wiele sposobów w zależności od warunków jak i samego gatunku żywca. Ubiegnę ewentualne pytanie zwykle używam takich haków (choć nie zawsze , nie wszędzie) Obcinam agrafkę i przywiązuje stalkę bezpośrednio do haka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
frank_lucas Napisano 23 Maja 2012 Share Napisano 23 Maja 2012 Koledzy a macie jakieś fajne zestawy żywcowe? Ostatnio nad wodą wędkarz pokazał mi swój zestaw- pater noster, na dnie spory ciężarek, do tego pękaty spławik z 12g. Nigdy jeszcze nie łowiłem na żywca i chciałbym łapnąć trochę teoretycznej wiedzy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
technops Napisano 23 Maja 2012 Share Napisano 23 Maja 2012 Unises, jestem tego samego zdania odnośnie haków. Nigdy nie stosuję kotwic na żywca, brak sensu, ryba też musi mieć jakąś szanse. Nawet przy spiningu ściągam jedną z dwóch kotwic przy woblerku. frank_lucas, kiedyś dla sprawdzenia zrobiłem sobie taki zestaw, dokładnie wg schematu, więcej miałem plontaniny przy tym zestawie niż normalnego łowienia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
leon-zawodowiec Napisano 23 Maja 2012 Share Napisano 23 Maja 2012 Używam pojedynczych haków, bo lepiej trzymają, są i wytrzymalsze, (łatwiej wbić głęboko jeden grot niż 2 lub 3) uważam, że sam żywiec jest mniej zaczepliwy w zaczepach Wiec zostaje przy haczykach. można rybkę zbroić na wiele sposobów w zależności od warunków jak i samego gatunku żywca. Ja zazwyczaj na haku zahaczam za grzbiet , jedynie jak łapie na ukleje to zbroje za pyszczek ale to dlatego że zakładam po 2-3 sztuki. Jakie masz sposoby na poszczególne żywce?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
technops Napisano 23 Maja 2012 Share Napisano 23 Maja 2012 jedynie jak łapie na ukleje to zbroje za pyszczek ale to dlatego że zakładam po 2-3 sztuki. Rozwiń Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Unises Napisano 24 Maja 2012 Share Napisano 24 Maja 2012 Nigdy nie stosuję kotwic na żywca, brak sensu, ryba też musi mieć jakąś szanse. Nawet przy spiningu ściągam jedną z dwóch kotwic przy woblerku Tak przy spiningu kotwiczka jest ok, masz prawie ciągły kontakt z przynęta, i na nic nie czekasz. Wiec zostaje przy haczykach. Powoli, zastanów się nie skreślaj tak od razu kotwiczek, próbuj i sam wyciągaj wnioski. Jakie masz sposoby na poszczególne żywce?? Ryby w zależności od gatunku różnie się zachowują , np. taki okonek na lekkim zestawie spławikowym (4gr) będzie ostro pikował do dna by tam znaleźć schronienie w "sałacie", wiec można go założyć klasycznie za grzbiet i pozwolić by pompował np.dać 1,5-2m grunt mniejszy niż poziom dna. Wzdręga natomiast (na tym samym zestawie), wręcz odwrotnie będzie szła do góry często w kierunku grążeli (wiec drapieżnik będzie miał więcej okazji by uderzyć od dołu) i na taki atak należy ją uzbroić własnie od dołu. Wzdręga ma tez tą właściwość, że płynie pod wiatr (stała zmarszczka na wodzie) prawdopodobnie instynktownie się oddala bo zapach krwi może być zaniesiony z wiatrem/wodą i przywabić drapieżnika. Notabene podobno wzdręga nie jest dobrą przynętą na żywca bo wśród wędkarzy ma złą opinie i utarło się, że świeża wzdręga mocno plącze zestaw, - jest to prawdą. Tylko ilu z nich się zastanawiało dlaczego plącze? bo wciąż wynurza się się ponad obciążenie spławika by za chwile zejść głębiej, a wystarczy odrobinę ruszyć głową budując zestaw ja daje stoper gumowy, następnie nawlekam krętlik wraz z agrafką, do agrafki przypinam spławik,dalej, nakładam ołów 1szt! przelotowy! (najczęściej gruszkę z centrycznym otworem 2 gr lżejszą niż wyporność spławika) i wiążę do krętlika przyponu stalowego z hakiem. Teraz gdy wzdręga się wynurza podnosi z z sobą obciążenie gdy zanurza obciążenie zsuwa się po żyłce - opada.... i jakoś nic mi się nie plącze bardziej czy też częściej niż przy płotce, okonku. Ale zapędziłem się trochę z tą pisaniną, a z miłą chęcią zapoznał bym się z Waszą wiedzą i doświadczeniem w temacie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
leon-zawodowiec Napisano 24 Maja 2012 Share Napisano 24 Maja 2012 Najpierw daj sobie plusa ode mnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
leon-zawodowiec Napisano 24 Maja 2012 Share Napisano 24 Maja 2012 jedynie jak łapie na ukleje to zbroje za pyszczek ale to dlatego że zakładam po 2-3 sztuki. Rozwiń Po prostu na duży hak , zakładam 2 - 3 sztuki uklei , jak dotąd jeżeli chodzi o połów szczupaka u mnie sprawdza się najlepiej (łapie na jeziorach). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.