dawid520 Napisano 31 Lipca 2006 Share Napisano 31 Lipca 2006 Cześć !!! Zacząłem sie od paru już lat interesować wedkarstwem spławikowym, łowie przeważnie na bata ale słyszałem własnie o bolonce. Wiem jak to wygląda, ale nie wiem jak sie tym łowi Jak wiecie coś więcej niż ja to bardzo prosze o pare podopowiedzi jak sie operuje takim kijem i jakie zestawy sie do niego zakłada... Z góry dziękuje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jarosław Napisano 1 Sierpnia 2006 Share Napisano 1 Sierpnia 2006 Bolonka podobnie jak odległościówka służy do wędkowania na wiekszych odległościach tylko, że odleglościówką łowi się na wodach stojących a bolonką na wodach płynących a co za tym idzie i spławiki takie jak na wodach płynących przy przepływance.Te same zasady z wygruntowaniem , znalezieniem przeszkód, dołków i prowadzenie zestawu cały czas "na smyczy". Nęcenie procą lub łyżką małymi porcjami dobrze zbitą zanętą bez robaków ,lub specjalnym koszyczkiem zanetowym na klipsie. Spławik kulisty z krótką grubą antenką o wyporności 4-20 g w zależności od uciągu i głębokości zamocowany na stałe. Najlepiej kupić bolonke 7 metrów o ciężarze wyrzutu 15 gram , z delikatną i szybką akcją , dzieki temu będziesz miał pewne zaciecie , lecz przy holu ryby musi mieć akcję paraboliczną , wtedy będzie pracowało całe wędzisko przy holu ryby. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dawid520 Napisano 1 Sierpnia 2006 Autor Share Napisano 1 Sierpnia 2006 Dziekuje za podpowiedź Ale nieraz widze że również bolonką łowi sie na wodach stojących np. na zawodach wędkarskich kiedy ryba jest daleko od brzegu.... A własnie zaóważyłem również "przelotową" - czyli nie przymocowaną do wędziska - przelotke w bolonkach do czego ona służy ???? W czym ma pomóc ???? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Dwie_sety Napisano 1 Sierpnia 2006 Share Napisano 1 Sierpnia 2006 Na jeziora tylko odległościówka jak ktoś nie ma to męczy sie bolonką tylko po co. Bolonka jest wedka teleskopową stąd przelotki umieszczone są na końcu każdego składu. Dla składu szczytowego (szczytówki) jedna przelotka szczytowa to za mało by prawidłowo wykorzystać jej pracę stąd przelotki ruchome, zazwyczaj dwie. Bywają też bolonki mające przelotki ruchome nawet na drugim składzie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dawid520 Napisano 1 Sierpnia 2006 Autor Share Napisano 1 Sierpnia 2006 Rozumiem Czyli z tego co tu zostało napisane to bolonka jest to wędka typowo na rzeki tak??? Kiedy ryba siedzi daleko od brzegu ??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jarosław Napisano 1 Sierpnia 2006 Share Napisano 1 Sierpnia 2006 Tak masz rację .Jeszcze Ci powiem ,że bolonka to takie łowienie na rzekach z gruntu ale ze spławikiem Teraz jak przepisy na zawodach nie pozwalają łowić tyczką"na stopa" można to ominąć łowiąc bolonką w ten sposób. Polak potrafi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dawid520 Napisano 1 Sierpnia 2006 Autor Share Napisano 1 Sierpnia 2006 O nie wiedziałem o tym że nie można już tak łowić a czemu tego zabronili ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jarosław Napisano 1 Sierpnia 2006 Share Napisano 1 Sierpnia 2006 Bo za dużo ryb wyciągali a inni nie Dlatego zabronione jest łowienie tyczką z przegruntowanym spławikiem. Powinno być też zabronione ciągłe podnoszenie i opuszczanie przynęty(regulamin) ale nie zawsze ma kto to wyegzekwować.. W bolonce w przeciwieństwie do obległościówki żyłka musi pływać aby mieć przynajmniej teoretycznie cały czas kontakt ze spławikiem aby zacinać natychmiast (np świnki). Na wodach górskich gdzie dozwolona jest tylko przyneta sztuczna , i gdzie można łowić tylko na sztuczne robaki czy sztuczną ochotkę taki refleks i położenie żyłki na wodzie jest nieodzowne,bo ryba wypluwa natychmiast. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dawid520 Napisano 1 Sierpnia 2006 Autor Share Napisano 1 Sierpnia 2006 Dla mnie to jest troche dziwne przecież to nie jest kułsownictwo ani nic z tych rzeczy to dlaczego coś takiego ma być zabronione ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jarosław Napisano 1 Sierpnia 2006 Share Napisano 1 Sierpnia 2006 Zabronione tylko na zawodach wyższej rangi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dawid520 Napisano 1 Sierpnia 2006 Autor Share Napisano 1 Sierpnia 2006 A to co innego ...... wyższa ranga surowsze przepisy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ESSOX Napisano 1 Sierpnia 2006 Share Napisano 1 Sierpnia 2006 Rozumiem Czyli z tego co tu zostało napisane to bolonka jest to wędka typowo na rzeki tak??? Kiedy ryba siedzi daleko od brzegu ??? Generalnie Bolonka służy do łowienia w miejscach głębokich niekoniecznie daleko od brzegu . Wyobraź sobie rzekę ze średnim uciągiem wody gdzie w odledłości od brzegu na którym siedzisz np. 5-10 metrów masz głębokość powiedzmy 5 metrów . Jaką wędką najłatwiej będzie łowić ? Właśnie bolonką z zamontowanym na stałe spławikiem . Bolonki mają przeważnie długość od 500-800 cm. Najbardziej uniwersalna będzie 6 lub 7 metrowa. Cenowo zależnie od firmy od 100-150 zł wzwyż . Lowienie w rzece przepływanka lub przystawka (zwana półgruntem) w jeziorze raczej na niewielkie odległości od wędkarza. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
samael Napisano 23 Lutego 2008 Share Napisano 23 Lutego 2008 witam ja właśnie łowie na takim łowisku jest to Knał Piastowski -świnoujście średni uciąg woda głęboka 5m od brzegu ponad 5 m i tu boloneczka sie sprawdza jak zloto nie łowie na spławiki przelotowe wiec kij 7 m jest jak najbardziej na miejscu .. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
CHELEK Napisano 27 Lutego 2008 Share Napisano 27 Lutego 2008 Witam mała porada nie skąp więcej grosza na kij do tej metody wiem z wszelkich porad na różnych forach ponieważ zaczynam tą metodę trenować od tego roku że im lżejsza wędka tym więcej przyjemności z łowienia ponieważ tą metodą powinno się łowić przeważnie na przepływankę i żyłka powinna być pływająca a nie tonąca gdyż kontakt żyłki z wodą powinien być jak najmniejszy czyli tylko przy samym spławiku powinna się stykać z wodą a nie na całej jej długości jak w metodzie odległościowej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Hubert_str Napisano 13 Sierpnia 2008 Share Napisano 13 Sierpnia 2008 Witam Chciałbym się zapytać Czy bolonka o długości 8m nadaje się do łowienia na stojącej wodzie. Wiadomo że lepiej było by mieć match i bolonkę. Ale sama dobra bolonka to koszt ok 500zł. Więc tak Czy bolonką można komfortowo łowić na wodzie stojącej.Proszę o uzasadnienie swojej wypowiedzi. Odległość łowienia to do 25m od brzegu. Więc można wyrzucać przynętę z pod siebie a nie znad głowy i nie martwić się o korony drzew. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Krah Napisano 16 Sierpnia 2008 Share Napisano 16 Sierpnia 2008 Mam bolonke 4 m. i 5 m i z powodzeniem łowie na Jeziorze z tym, że nie na tak dalekich odległościach chcoiaż zdaża mi się łowić tak jakieś 16-18 m od brzegu. Wiadomo, że na odległościówke jest łatwiej i w/g mnie bardziej komfortowo jednak niż bolonką ale swobodnie możesz próbować na jeziorze:P Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lord Konrad I Napisano 2 Listopada 2008 Share Napisano 2 Listopada 2008 łowienie bolonką polega na ciągłym zarzucaniu zestawu pod prąd, czekaniu aż spłynie kilka metrów i tak do skutku? Czyli efekt generalnie podobny do zarzuceniu zestawu matchowego do rzeki, tylko dysponujemy dłuższą wędką? Jeśli to tak wygląda, to czy brania na zanęconym łowisku są raczej częste? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kocur Napisano 2 Listopada 2008 Share Napisano 2 Listopada 2008 owienie bolonką polega na ciągłym zarzucaniu zestawu pod prąd, czekaniu aż spłynie kilka metrów i tak do skutku? Jeżeli masz pole do manewru kijem o długości 5 lub więcej to tak. Możesz też lekko przegruntować zestaw odpowiednio dobierając gramaturę spławika i ciężarków żeby spływał bardzo powoli. W moim łowisku to się sprawdza i mam o wiele lepsze efekty niż łowiący batami na stopa Jeżeli nie łowię głębiej niż do 5 m w odległości do 25 metrów to używam matchówki kontrolując cały czas napięcie żyłki (taka specyfika łowiska) Czyli efekt generalnie podobny do zarzuceniu zestawu matchowego do rzeki, tylko dysponujemy dłuższą wędką? Match jest lżejszy i poręczniejszy ale wszystko zależy od upodobań łowiącego i warunków w łowisku Jeśli to tak wygląda, to czy brania na zanęconym łowisku są raczej częste? Brania zależą od zanęty, przynęty, zestawu i humorów ryb Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lord Konrad I Napisano 3 Listopada 2008 Share Napisano 3 Listopada 2008 Brania zależą od zanęty, przynęty, zestawu i humorów ryb wiem, wiem nie chciało mi się pisać założeń że jest lato, zanęcone, ranek, nie było wachań ciśnienia i temp., nie ma pełni i ryba dobrze bierze Pytam, bo przydałoby mi się coś do łowienia na rzece z wartkim nurtem, i kompletnie nie mam pojęcia - bolonka/bat ? Jakby ktoś mógł opisać jak się łowi batem/bolonką i czy jest to skuteczna metoda ogólnie i np. w porównaniu do feedera?[wiem, inna bajka ] No i przy okazji niski budżet, załóżmy 200zł, czyli delikatnie mówiąc nie najlepiej jak na takie wędziska Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lord Konrad I Napisano 3 Listopada 2008 Share Napisano 3 Listopada 2008 Używałbym tego do łowienia na takiej rzece: oraz okazjonalnie na zawodach na wodzie stojącej 6m powinno starczyć? bolonka/bat? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
hexman Napisano 3 Listopada 2008 Share Napisano 3 Listopada 2008 jak się łowi batem/bolonką Jeżeli masz niski budżet to może lepiej na poczatek jakiś bacik? Myślę, że na początek 6-7m będzie zupełnie wystarczające. Zależy tez od uciągu. Na większe uciągi z batem sie nigdy nie wybierałem. Takie zadania rozwiązuje w moim przypadku tyczka. Ale co do samego łowienia na bata, to nie ma nic prostszego Zestaw najprostszy z możliwych: odcinek zyłki krótszy niż długość kija, na niej spławik, śruciny, oraz haczyk. Dlatego jest to najprzyjemniejsze łowienie jak dla mnie. Do tego odpada Ci kupno kołowrotka, żyłek, itp. Na początek wystarczy Ci szpulka 150m jakiejś lepszej "gatunkowo" żyłki i będziesz to miał na długo . Ale zaznaczam-rozpoczęcie zabawy w tym kierunku powoduje jedno: uzależnienie od zawodów Jeżeli miałbyś konkretne pytania dotyczące spławika(bat,tyczka) pytaj, a postaram sie odpowiedzieć najlepiej jak potrafie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kocur Napisano 3 Listopada 2008 Share Napisano 3 Listopada 2008 Bolonka to taki bat z kołowrotkiem tylko że cięższy z możliwościami matchówki Jak już wyżej pisałem musisz dostosować metodę i sprzęt do łowiska., możesz przecież łowić w dołku, rynnie, na stoku itp Bolonka zapewnia pewną mobilność podania przynęty natomiast bat wiadomo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lord Konrad I Napisano 3 Listopada 2008 Share Napisano 3 Listopada 2008 Jeżeli masz niski budżet to może lepiej na poczatek jakiś bacik? te jaxona są bardzo lekkie z opisu jak na cenę,np. 200zł; powiedziałbym że mają zaniżoną wagę w stosunku do innych firm, ale czy jaxon to zawsze ten jaxon, czyli niska jakość i problemy z serwisem ? Bolonka zapewnia pewną mobilność podania przynęty natomiast bat wiadomo tyle że batem chyba łatwiej operuje się zestawem, bo takie ciągłe rzucanie bolonką może przyprawić o ból pleców, szczególnie przy tak wartkim nurcie jak Wieprz... Dobrze rozumiem?Chyba że używam jej jak bata, bez dotykania kołowrotka praktycznie? Do tego chyba bolonki są dość drogie... Czyli hexman taki bat 6m za 200zł będzie dobry na zawody na wodzie stojącej? A z tym, jak się łowi batem chodzi mi o to, czy np. sprawdzi się tam gdzie 60g koszyk feedera spływa, i jak jest z braniami? Np. czy na robaczka podanego w tak silny nurt, gdzie nie ma możliwości nęcić będą brania?[odpisz może na pw, albo w temacie o bacie żeby nie mieszać ] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
hexman Napisano 3 Listopada 2008 Share Napisano 3 Listopada 2008 Czyli hexman taki bat 6m za 200zł będzie dobry na zawody na wodzie stojącej? Na zawody będzie nawet dobry bat za 50 zł . Chodzi oczywiście o wagę, oraz wygodę o nic więcej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sinus Napisano 3 Listopada 2008 Share Napisano 3 Listopada 2008 z dyskusją o batach zapraszam do właściwych tematów Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.