wrocławskie sumy

[pewniak]

Witam,

w tym sezonie zamierzam poważnie zasiąść za sumem. Do chwili obecnej nie nastawiałem się jakoś specjalnie na tego drapieżnika, ale kilka niedużych sztuk udało mi się złowić przy okazji polowania na inne ryby.

Zamierzam głównie łowić z gruntu, na odrze i kanałach. Na początek nie zamierzam nastawiać się na jakiegoś potwora. Takie sumki do 10 kg to dla mnie i tak będzie super frajda.

Kilka pytań w związku z tym:

1. jakie menu, czyli co wrocławskie sumy najchętniej gryzą. Oczywiście kanon przynęt jest znany, ale chodzi mi o Wasze doświadczenia, czyli np. czy lepsza rosówka, czy trup itp., Ewentualnie jakie przyłowy innych gatunków najczęściej mieliście na konkretne przynęty.

2. czy w nocy kładziecie zestawy w dołkach czy raczej na płyciznach (z założenia w nocy sum wychodzi żerować na płytką wodę),

3. czy możecie polecić jakieś konkretne łowiska (odcinki rzek, kanałów itp.),

z góry dzięki za pomoc.

pozdr

ŁZ

[gleam]

pewniak, ja tez sezon 2012 chce poświecić przede wszystkim sumom choc wolałbym troszkę wieksze ni 10kg i raczej na dorozke niz z gruntu odnośnie Twoich pytań to z mojego krótkiego doświadczenia zauważyłem że sumy do 10kg dobrze biorą na pęczek rosówek/gnojakow wątrobę drobiową ale najlepszy chyba jest zywiec/filet z jakiej ryby to trzeba kombinować i zakładać raczej cos większego niz 10cm . W całej odrze pływa masa sumów ale ja bym probował raczej poza miastem w pobliżu śluz jazów warto zawsze spróbować

[bumtarara]

Dołki to raczej ostoje suma, raczej sa to dzienne łowiska. W nocy łów tam, gdzie zbiera się drobnica, na pewno wąsaty tam sie znajdzie. Jeśli chcesz łowić na przynęty naturalne, to popróbuj też na spławik, chodzi o to, żeby przynęte stawiać w toni.