9imar9 Napisano 6 Kwietnia 2012 Napisano 6 Kwietnia 2012 witam czytajac tematy na forum zauwazylem ze niektorzy na splawik lowia z dna. tzn ze ciezarek lezy na dnie czy moglby mi ktos wyjasnic na czym to polega? Czy ta metoda nadaje sie na rzekę? i o co w niej chodzi. Pozdrawiam Cytuj
zajac222 Napisano 6 Kwietnia 2012 Napisano 6 Kwietnia 2012 dokładnie tak,na dnie a musisz zestaw przegruntować.Dokładniej mowiąc jeżeli antenkę spławika masz ustawioną powiedzmy na 2 cm to po przegruntowaniu bedziesz miał 4 cm,na rzece jest podobnie tyle że zestaw bedzie szorował po dnie mchyba że masz takie miejsce że zestaw nie bedzie ściagany przez prąd rzeki Cytuj
dudi82 Napisano 7 Kwietnia 2012 Napisano 7 Kwietnia 2012 jakie 2 i 4 cm? jak spławik masz dobrze wyważony i ostatnią śrucine oprzesz o dno to spławika powinno wystawać tyle samo. jeżeli chcesz łowić z dna to najlepiej użyj do gruntowania gruntomierza typu żabka i zapnij go na ostatniej śrucinie. jeżeli takiego nie posiadasz to po wygruntowaniu z użyciem gruntomierza zakładanego na haczyk musisz zwiększyć grunt o odległość od haczyka do pierwszej śruciny. Cytuj
ŁYSY Napisano 7 Kwietnia 2012 Napisano 7 Kwietnia 2012 Łowienie z ciężarkiem na dnie: - rzeki - ta metoda nazywa się przystawka ze spławikiem (sztych), ogólnie polega na tym, że ustawiamy grunt dużo większy niż jest w rzeczywistości. Obciążenie jednopunktowe leży na dnie, a spławik ustawia się skośnie na napiętej żyłce. Łowi się tak pod brzegiem na długość wędki. W zależności od uciągu wody można stosować różne modyfikacje typu zmiana dł. przegruntowania, zmiana obciążenia na dwu/trzy punktowe, gdzie tylko najniższe ciężarki leżą na dnie itp. - wody stojące - w tym wypadku na dnie najczęściej na dnie kładzie się śrucinę/śruciny sygnalizacyjne. Ma to na celu położenie i ustabilizowanie przyponu na dnie, jak również spowolnienie spływu zestawu. Cytuj
zajac222 Napisano 7 Kwietnia 2012 Napisano 7 Kwietnia 2012 jeżeli zwiekszasz grunt to chyba proste że antenka bedzie wystawać coraz więcej,mowa o jeziorze no i w końcu spławik po przegruntowaniu sie położy Cytuj
viragolo Napisano 7 Kwietnia 2012 Napisano 7 Kwietnia 2012 Panowie, przy przystawce rzecznej musicie zastosować dociążenie przelotowe na samym końcu. Zwykłe przegruntowanie zestawu na jeziorze to zupełnie inna sprawa, ale i tutaj spławik zawsze ma być docążony prawidłowo. Na dnie lezy tylko śrucina syg. i jaki tam chcesz kawałek żyłki, spławik pracuje optymalnie. Odnośnie przystawki: Dajmy np. zestaw 3 g ( jakieś zakole ze spokojną wodą ). Dociążasz spławik normalnie, śruciny wysoko, zawsze w kazdej metodzie spławik ma być idealnie dociążony, pół leżący to zawsze błąd ( słaba czułość, duży opór ). I teraz na koniec dodajesz trumienkę 15g, tak, 5 razy cięższą niż zestaw. Nie ma znaczenia wyporność zestawu tylko siła nurtu, trumienka i tak leży na dnie a zamontowana jest przelotowo. Grunt ustawiasz 3 razy za duży. Teraz rzucasz tą trumienką na skraj nurtu, najlepiej w warkocze, tam ryby stojące na spokojnieszej wodzie wypatrują przepływających kąsków. Zestaw mocno przegruntowany więc ściągasz spławik blisko siebie na spokojną wodę, jest on wyważony więc staje prawidłowo. Żyłkę musisz naciągnąć prawie jak przy ds by spławik nie pływał sobie luzując żyłkę pod nim. Jak spławik tonie ( stoi w choćby lekkim nurcie ) to zdejmujesz mu dociążenie lub przesuwasz je niżej. Zamiast trumienki można stosować ciężki podkarmiacz. Można również jak widać spławik stawiać w nurcie: Dlaczego dociążamy zestaw prawidłowo mimo, iż dodajemy trumienkę i można całość naciągnąć ? Otóż dlatego, że 100 razy łatwiej wciągnąć zestaw dociążony pod wodę niż goły spławik o wyporności ileś tam gram, ryba czuje wtedy ogromny opór. Pozdrawiam Cytuj
wernicjusz Napisano 7 Kwietnia 2012 Napisano 7 Kwietnia 2012 Otóż dlatego, że 100 razy łatwiej wciągnąć zestaw dociążony pod wodę niż goły spławik o wyporności ileś tam gram, ryba czuje wtedy ogromny opór No chyba, że bawimy się w finezyjne łowienie i używamy spławików do 2g. Ale z tym nie każdy potrafi sobie poradzić zwłaszcza w dość silnym nurcie. Cytuj
marcinwawa Napisano 4 Czerwca 2013 Napisano 4 Czerwca 2013 odnośnie wód stojących ja odkąd pamiętam, to zawsze łowiąc na spławik kładłem przynętę na dnie, wraz z ostatnią sruciną ( w związku z tym spławik troszkę bardziej wystawał) większość ryb zeruje przy dnie dlatego od 15 lat trzymam sie tej zasady, no chyba,że chodzi i łowienie płotek, uklejek i mniejszych karasi Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.