Zanęta z kaszy jęczmiennej

[Szitu]

Witam !

Mam do Was pytanko co sądzicie o takiej zancię własnej roboty:

kasza jęczmienna + bułka tarta + atraktor truskawkowy + czewone robaki

Czy to będzie skuteczne? Czy coś jest zbędne lub czy coś jeszcze dodać? Jaka rybka może podejść?

Proszę Was od rady i propozycję

Pozdrawiam !

[buszmen]

Witam! płotka na pewno sam często robię ''swoją''zanętę płatki jęczmienne parzone (klei dobrze zanętę) do tego tarta bułka,pęczak lub pszenica,albo razem dodaję też trochę kukurydzy i przyprawiam melasą waniliową.Można też dodać kaszy mannej lub kukurydzianej.Pozdrawiam.

[Szitu]

Aha czyli z moją zanętą widać jest wszystko dobrze bo nie widać, żebyś napisał, że coś jest źle Płotka to wiem, że może podejść ale ciekawi mnie czy może podejść jakiś leszczyk lub karpik tzn. karp bo łowię na stawie więc zostały same takie 6-9kg to więc w karpia trochę wątpie, że podejdzie na takie "byle coś" a tak poza marginesem, dobrze sprawdza Ci się ta zanęta, którą sam robisz?

[zwykly_michal]

Skutecznosc swojej zanety mozesz sprawdzic tylko w praktyce. Moim zdaniem moglbys dodac troche kukurydzy albo konopi jesli zalezy ci na leszczach i karpiach.

[buszmen]

A dlaczego ma być coś złego w Twojej zanęcie ? zanim w sklepach pojawiła się tzw. kupna zanęta , to ludzie nęcili chlebem, ziemniakami,różnymi nasionami itd. teraz tylko jest takie ''konsumpcyjne życie'' że to co jest reklamowane to na 100% jest lepsze od swojskiego Przyjrzyj się jakiejkolwiek kupnej zanęcie i zobacz co w niej jest ,czego sam nie mógłbyś zmieszać z tego co masz w domu.

Często jak łowię na spławik sypię(procą) pęczak,pszenicę ,kukurydzę i efekty są na pewno,łowię na rzece którą mam obok domu , i taka zanęta u mnie się sprawdza,czasem też kupuję zanętę kupną,lub używam mieszanki z płatków ,kaszy kukurydzianej/mannej z tartą bułką i wtedy dodaję również pszenicę lub inne nasiona tworząc kule zanętowe, ale takiej zanęty używam tylko w weekendy gdy łowię z gruntu i siedzę dłużej niż na co dzień 2/3h po robocie.Pozdrawiam.

[Szitu]

Też czasami lubię łowić na kupne zanęty ale także czasami wolę sobie po eksperymentować no i ciekawi mnie jak będą się one sprawdzać czy będzie jakaś skuteczność, mam nadzieje, że jakaś będzie na marnę zanęcać nie chcę dzisiaj jeszcze pójdę podrzucę tam troszkę a jutro na rybki