Skocz do zawartości
Dragon

Wisła w Krakowie


Gość Holik

Rekomendowane odpowiedzi

niktważny, :) te poniżej Krakowa widocznie lubią jeść mniejsze porcje. Ja w tym roku miałem w planach Rabę (bo jeszcze nigdy nie byłem) ale tak się jakoś nie chce mi 30 km śmigać. To przynajmniej 1,5 godziny w aucie, a można by w tym czasie łowić :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przynęty na klenia   Dragon

Petyr, Wisła jest pod ręką i dużo presja. Nad Rabą jest czysta woda, kleń też ładny jest. Dla mnie to połączenie, pożytecznego z przyjemną bo wezmę nad Rabę 2 letniego syna z żoną, to mi nie będą marudzić, że mnie w domu non stop nie ma :razz:

Wisłę, poniżej Przewozu zahaczę przed zachodem słońca :) bo wtedy dzieją się cuda pod powierzchnią wody.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

niktważny: mam ten sam dylemat jak połączyć przyjemne z pożytecznym (a oprócz żony mam dwójkę maluchów). Jak się teraz przedstawia czystość Raby jesli chodzi o kąpanie brzdąców i ewentualnie, gdzie warto udrzerzyć z kocykiem a przy okazji połowić? Na Rabie nie byłem wieki, zwykle wybieram kierunek na Łososinę, ale w zeszłym roku pod względem wędkarskim to była klapa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś byłem nad Wisłą poniżej Przewozu od 18 do 21, efektem czego był tylko jeden kleń 45+ złowiony w pierwszych rzutach. Potem już lipa, pomimo, że ryba się spławiała nie wiem czy to były klenia czy bolenie coś zasysało coś z powierzchni z energią wrzucanego kamienia do wody :). Po zachodzie słońca bolenie atakowały ukleje niestety nie dałem rady ich oszukać.

Po drugiej stronie brzegu, jakiś starszy Pan doczekał się brania na żywca/trupka pomiędzy główkami i wyholował sandacza na około 70 cm. Niestety szybko dostał w pałkę i do worka... :evil::evil:

Dziś wędkarzy i "wędkarzy" nad wodą jak mrówek.

P.S.

woda bardzo niska.

k2fmlx.jpg

25ezhbs.jpg

20zpsmg.jpg

2d0ydh.jpg

j818c8.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś byłem nad Wisłą poniżej Przewozu od 18 do 21, efektem czego był tylko jeden kleń 45+ złowiony w pierwszych rzutach. Potem już lipa, pomimo, że ryba się spławiała nie wiem czy to były klenia czy bolenie coś zasysało coś z powierzchni z energią wrzucanego kamienia do wody :). Po zachodzie słońca bolenie atakowały ukleje niestety nie dałem rady ich oszukać.

Po drugiej stronie brzegu, jakiś starszy Pan doczekał się brania na żywca/trupka pomiędzy główkami i wyholował sandacza na około 70 cm. Niestety szybko dostał w pałkę i do worka... :evil::evil:

Dziś wędkarzy i "wędkarzy" nad wodą jak mrówek.

P.S.

woda bardzo niska.

Chodzimy tymi samymi ścieżkami. Też mnie denerwują te bezczelne bolenie atakujące ukleje pod nogami. Mam na nie antidotum, które niestety nie zawsze działa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gobio Gobio, te bolenie są do tego stopnia bezczelne, że dekoncentrują mnie jak poluje na klenia. Wczoraj waliły tak, że wyskakiwały takie 50-70 cm bolki całe nad powierzchnie wody. Próbowałem na wszystko co miałem w pudełku. Niestety bez brania...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Esioslaw ten odcinek od mostu w Gdowie odwiedziłem niedawno ze znajomymi. Uczepiło się kilka rybek - nic dużego ale coś się działo. Pogoda zmienna wtedy była wiec może i to było powodem. Był to jzu 3 wypad na Rabe i z obserwacji zauważyłem ze im bliżej Stradomki - lepsze efekty :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ladnie z Tym kleniem, Ja bylem wczoraj w moje ulubione miejsca w nb, 3 rzut mocne uderzenie bolka, zostala sama zylka:-( urwal mi woblera trill salmo ) dodam ze zylka 20 wlasciwosci zylki na wisle sie skonczyly a kupowalem niecaly miesiac temu ehh) poza tym klenia udalo sie zlpac ale maly, za to jaz jak chodzil po drugiej stronie. Dzis za to slabo bez wynikow. Bolek jak sie chlapie odrazu podnosi czlowieka, Ja dzis probowalem przerzucac wisle za bolkiem po drugiej stronie ale nie udalo sie. Zobaczymy jak jutro bedzie;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chodziłem dziś za boleniem, ale niestety nie dane mi było go złowić. Zamiast bolenia złowiłem sandacza w rozmiarze ok 25 cm :/. Marne pocieszenie. Z daleka widziałem jak dwóch kolesi coś tam srebrnego trzymali do zdjęcia. No ale łowili w strefie gdzie jest zakaz połowu.

post-14647-14544973359507_thumb.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, może zrobimy sobie spot nad Wisłą poniżej Przewozu ? Myślę, że warto było się poznać ?

Ktoś by się pisał ?

Petyr, często się zdarza, że luzie po drugiej stronie brzegu stoją w miejscu gdzie nie można łowić, targa bolenie.

Mnie wkurza inna kwestia, że działkowicze zamykają przejście na śluzie i często muszę skakać przez ogroszenie z drutem kolczastym :neutral:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gobio Gobio Ładny Bokek :) Graty hehe ale o tej porze nie sądziłem że idzie złapać, nigdy nie udało mi sie złowić po zmierzchu:) Znam ten temat przedzieranie się przez posesje, działki na Szreniawie, ludzie się tylko patrzą nic nie gadają ale mnie to nie obchodzi, Dobry pomysł w sprawie spotu, zorganizuje się zawody nieoficjalne hehe.

Ja tam jeszcze nigdy nie byłem tych okolicach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.