david2 Napisano 30 Lipca 2008 Share Napisano 30 Lipca 2008 dzieki za odpowiedz w piatek mysle z rana jechac to zobacze bo dzisiaj bylem i troche jeszcze podniesiona i metna ale do piatku powinna sie wyklarowac Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Borsuck Napisano 1 Sierpnia 2008 Share Napisano 1 Sierpnia 2008 pewnie mu chodzi o ten przepis: nie można łowić ryb w odległości mniejszej niż 50 metrów: od: jazów, śluz, tam, zapór, przepływanek oraz innych służących do piętrzeń wody..... ale nei wiem ja to sie ma do mostu Dawid - teraz nie można 200 m od spiętrzeń Dwa ostatnie wypady za Hutę - 2 szczupaki 50 i 52 cm, później przegrana walka z większym - we wtorek miałem "szczupaczy" dzien - półtorej godziny łowienia tylko... Pare kleni - z okoniem słabdo. Z boleniem też - miałem wczoraj kilka brań Bolka, ale zeszły wszystkie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pagori Napisano 6 Sierpnia 2008 Share Napisano 6 Sierpnia 2008 Wczoraj byłem zapolować na klenie , trafiłem jednego miał ponad 50 cm niestety brak podbieraka sprawił że musiałem go na żyłce wyciągnąć i urwał sie nawet fotki telefonem nie zrobiłem. Przynętą była wiśnia podana na gruncie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ten_typ Napisano 6 Sierpnia 2008 Share Napisano 6 Sierpnia 2008 brak podbieraka sprawił że musiałem go na żyłce wyciągnąć i urwał sie miałem kilka razy z tym problemy i traciłem ryby ale to jest podstawa i nawet chodząc ze spinnem trzeba go mieć. jak tylko będą pieniążki to inwestuje w mały okrągły bo szkoda wędki łamać na podnoszeniu zdobyczy jak jest wysoki brzeg a i ryby z przynętą kiedy wyciąga sie ją za żyłkę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pagori Napisano 8 Sierpnia 2008 Share Napisano 8 Sierpnia 2008 Masz racje z tym podbierakiem . Dzisiaj byłem w samo południe i połapałem kleni , w sumie pięć sztuk , jeden ok 50 cm , trzy ok 25cm i jeden ok 35 . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
donkicha Napisano 16 Września 2008 Share Napisano 16 Września 2008 Witam Oj panowie musze przyznac że dosc duża pasją czytalem wasze posty. Ja nacodzień łowie w Dunajcu ale tam naprawde kiszka to niete lata.Dlatego postanowiłem sie wybrac na Wisełke w okolicach Zabłocia mam zamiar isc niżej stopnia Dąbie spinigując ,tylko mam pytanie, idąc brzegiem dojde do portu czy wolno tam łowic? i czy da sie go obejśc brzegiem i wyjśc dalej nad wisłe? Czy bede sie musiał wracac ? Dziekuje i POzdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pagori Napisano 16 Września 2008 Share Napisano 16 Września 2008 Idąc od zabłocia dojdziesz do portu ale dalej nie przejdziesz, będziesz musiał zrobić niezłe kółko by dalej wędkować na wiśle. Ja byłem dzisiaj od godziny 12 lał deszcz troche przemokłem ale takiego dnia jak dzisiaj to dawno nie miałem. Jednego suma niewyciągnąłem (machnął tylko ogonem na dowidzenia) drugi ok 75 cm , cztery leszcze po 60 cm (jeden wziął na białego twistera reszta zaczepiona za płetwe) , dwa klenie po 45 i taki sam jaż. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
donkicha Napisano 16 Września 2008 Share Napisano 16 Września 2008 Witam A powiedz gdzie lowiłes w porcie? I czy dalej za portem są jakies fajne miejsca? Czy wisła jest tam głeboka? Bo na mapie widze tam zakole ,jak to sie tam przedstawia Czy lepiej bedze mninąc wejscie do portu od strony stopnia i zacząc oddołu? Wypowiedz sie prosze bo nigdy tam nie byłem a niechciał bym bądzic bez celu. POZDRAWIAM Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pagori Napisano 17 Września 2008 Share Napisano 17 Września 2008 Najlepiej zacząć wędkowanie od ulicy : "Na zakolu wisły" . Na końcu tej ulicy jest port i idąc zgodnie z biegiem rzeki można biczować wodę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
donkicha Napisano 18 Września 2008 Share Napisano 18 Września 2008 Witam Dzis byłem poniżej stopnia Dąbie byłem tez w stoczni ale generalnie bryndza1 kleń i jeden okoń nizej stopnia, niewiem morze trafiłem na ciulowy dzień w sobote jade na wisłe w niejscowości Gorka zobaczymy co tam słychac . A co uciebie pagori byłes gdzies? Obok stopnia spotkałem wedkarza ale mówił ze nic nie złowił i szedł na druga strone. POZDRAWIAM Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pagori Napisano 19 Września 2008 Share Napisano 19 Września 2008 Byłem wczoraj i troche połapałem (klenie , jazie)ale zaraz popołudniu , potem przestały brać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
szczupak28 Napisano 4 Października 2008 Share Napisano 4 Października 2008 Cześc z tego co tu czytam,nikt jeszcze nie łowil na 50 metrowym odcinku wpadu Rudawy do Wisły a to błąd i to duży.2 pażdziernika wyciągłem tam 4 piękne szczupaki wszystkie wymiarowe , niewiem ale pewnie sobie szczupak upodobal ten odcinek rzeki bo kiedy tam jade to zawsze coś złowie .Zagadka jest tylko na co bo na tym odcinku rzeki szczupak bierze tylko na jedna przynete , niczym innym go się nie skusi. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
cortezz Napisano 5 Października 2008 Share Napisano 5 Października 2008 Dziś na Dąbiu było całkiem ciekawie. Woda podwyższona więc ryba trzymała się brzegu. Wyciągnąłem bolenia 67 cm (fotki niestety nie ma bo nie miałem aparatu a komórę zostawiłem w aucie ), potem jeszcze miałem dwa brania. Po pierwszym odjazd ryby w nurt i żyłka strzeliła jak zapałka, drugą rybę holowałem ok. 10 minut - udało mi się ją już nawet podciągnąć pod brzeg, niestety szarpnęła łbem rozgięła hak od gumy i spadła. Załamka... Nawet nie wiem co to było... Ale przynajmniej emocje były Bolek wrócił oczywiście do wody. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Michcio Napisano 6 Października 2008 Share Napisano 6 Października 2008 szczupak28 ja tam bardzo często łowię rybki możliwe że się kiedyś już spotkaliśmy powiem Ci że ja na ujściu miałem zaciętego szupaka na wahadło ale spiął się pod brzegiem. a na co łowisz że biora tylko na tą jedną przynętę ?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pagori Napisano 28 Listopada 2008 Share Napisano 28 Listopada 2008 No to do zobaczenia w przyszłym sezonie . Miałem ochote wkleić pare fotek z rybkami z wisełki ale niestety nie moge ich zgrać z tel do komputera bo mi sie coś popiepszyło z tym programem od nokii. Ale dla przypomnienia co złapałem z większych okazów : - boleń 71 cm - sum 82 , 74 , miałem giganta ale żyłka 0,22 wytrzymała tylko 25 minut (stawiam że miał ok 20-25kg) - brzana 70 i 66 cm - kleń powyżej 55 cm przynajmniej 10 sztuk - okoń 36 cm - leszcz powyżej 65 cm trzy sztuki - szczupak słabo dwie sztuki ok 50-55 cm jeden 75 i jeden który uciekł z przynętą był solidny , na jesień w tym samym miejscu usłyszałem od wędkarza że w tym samym miejscu urwało mu żyłkę przy braniu. Na mój gust był to 10 kg szczupak - jaż przynajmniej 5 sztuk powyżej 50 cm - sandacz tylko jeden przyzwoity 69 cm ,reszta małe szkraby w granicach 30 cm Być może o czymś zapomniałem ale to moje wyniki z całego sezonu . Długo próbowałem na Dąbiu ale nie warto tam wędkować jakaś trefna miejscówka , w połowie sezonu przeniosłem sie w stronę huty tam sytuacja wygląda troche lepiej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
szczupak28 Napisano 11 Grudnia 2008 Share Napisano 11 Grudnia 2008 Michcio a to zależy kiedy. Byłem ostatnio na wpadzie Rudawy do Wisły i zaciołem piękne 2 okazy ale tylko w jednym miejscu bo szczupak widocznie sobie upodobał to miejsce. A na co łowie to wybacz ale jak bym Ci powiedział to juz nie miał bym po co tam jeżdzic Napewno nie na blache. A zawsze wiem że to miejsce jest pewne , nigdy jeszcze mnie nie zawiodło , poniewaz szczupak zawsze podchodzi w to miejsce z Wisły .Podpowiem Ci tylko ze to miejsce jest na odcinku 200 m od wpadu Rudawy do Wisły Życzę Ci sukcesów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lowca Jelczykow Napisano 22 Marca 2009 Share Napisano 22 Marca 2009 Widze Szczupak ze lowimy w tych samych miejscach Moze sie w tym Roku spotkamy Ponizej Dąbia lowie ale rzadko moze w tym roku sie wybiore tam Bo z tego co pisze pagori widac ze ryba jest a ja uwielbiam lowic Bolenie Ja wszystkie ryby i tak wypuszczam tak ze mozecie byc spokojni Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
szczupak28 Napisano 23 Marca 2009 Share Napisano 23 Marca 2009 Ja też niektóre ryby wypuszczam , ale zawsze na patelnie jak cos pięknego złowie to wezme , a szczupak w cebulce i śmietance na masełku to jest coś pięknego i smacznego , a dodam że z Rudawy wyśmienicie smakuje. Oj może w tym roku Łowco Jelczyków sie gdzies spotkamy , a nóż widelec nad Rudawa nad wpadem do Wisły bo tam drapieżnika jest troche , ale niestety chowie sie w swych kryjówkach , z których trzeba go wywabić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Arek23 Napisano 30 Marca 2009 Share Napisano 30 Marca 2009 witam mam pytanie czy moze mi ktos wytłumaczyc co oznacza np. "lowie na 107 kilometrze wisły"jest cos takiego?z gory dziekuje za info.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maniek Napisano 30 Marca 2009 Share Napisano 30 Marca 2009 "lowie na 107 kilometrze wisły"Jest ,większe rzeki maja zaznaczony kilometraż ,najczęściej są to slupki nad brzegiem rzek z podanym kilometrażem.Ja łowie na ??? kilometrze Odry Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Arek23 Napisano 31 Marca 2009 Share Napisano 31 Marca 2009 no dzieki maniek..wiem na czym stoje pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pagori Napisano 16 Kwietnia 2009 Share Napisano 16 Kwietnia 2009 Wczoraj z kolegą na Wiśle w Hucie trzy klenie i dwa jazie w 1,5 godziny . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
macko Napisano 23 Kwietnia 2009 Share Napisano 23 Kwietnia 2009 orientuje sie ktos czy na wisle rybki zaczely dobrze żerować ?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
macko Napisano 18 Maja 2009 Share Napisano 18 Maja 2009 odpowiem sobie sam moze komus sie przyda, na grunt niema co sie wybierac, ryby jeszcze nie uspokoily się po tarle, dziadek spotkany na dabiu powiedzial ze trzeba pare tygodni odczekac, bo jak narazie nikt na dabiu nie mial brań sam siedzialem 7 godzin od 6 rano i zadnego pierdnięcia nie bylo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pagori Napisano 19 Maja 2009 Share Napisano 19 Maja 2009 Bo na dąbiu nie ma już ryb Musisz poszukać lepszego miejsca. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.