Skocz do zawartości
tokarex pontony

Tarliska Pstrąga Potokowego


DAWID

Rekomendowane odpowiedzi

Udało nam się zrealizować kolejny projekt nad jedną z pstragowych rzeczek. Rzeka wzbogaciła się o kilka pieknych i dużych tarlisk. Budulcem był najwyższej jakośći żwir który ufundowała nam firma coca-cola. Do pracy zgłosiła się spora grupka zapeleńców którym los naszych kropkowanych rybek nie jest obojetny. Poniżej krótka fotorelacja.

42103243.jpg

Praca wre... :)

42591589.jpg

70631220.jpg

36082737.jpg

Idealny budulec.

88509768.jpg

Żwirek w rzece.

94652028.jpg

Efekt końcowy, jedno z gotowych tarlisk pstrąga potokowego.

61286127.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przynęty na klenia   Dragon

Robek, szkoda że u was się nie udaje, ale próbować trzeba. Jeśli my nie zajmiemy się losem naszych rzeczek to nikt za nas tego nie zrobi, ekosystem pstrąga jest bardzo kruchy i bez naturalnego tarła, nie da się zachować zadowalającej lub jak to w niektórych rzekach jakiejkolwiek populacji tych rybek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

technops, To nie typowo gorskie rzeki u nas nie ma takich powodziowek na małych rzeczkach :) Pozwolenia od RZGW, raczej szybko i bez problemowo, choć ja nie załatwiałem. Udało się załatwić prawdziwego rzecznego otoczaka na którym nie osadza się piach więc go nie zamuli, bo z tym zawsze mieliśmy największy problem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

DAWID ciszę się że są jeszcze tacy goście jak Ty którym coś jeszcze się chce!!! Widzę że włożyłeś w to przedsięwzięcie sporo pracy i mam nadzieję że nie pójdzie ona na marne!!! Trzymam za Was kciuki, oby tego zapały starczyło Wam również na kolejne lata :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę że włożyłeś w to przedsięwzięcie sporo pracy i mam nadzieję że nie pójdzie ona na marne!!!

Winko, oczywiście że nie pójdzie na marne,nie wiem czemu wszyscy piszecie takie czarne scenariusze, rok w rok tra się u nas na sztucznych tarliskach piękne pstragi potokowe i raczej nic tego nie zmieni :wink:

Trzymam za Was kciuki, oby tego zapały starczyło Wam również na kolejne lata

Dzięki , zapału straczy, raczej nam się nie znudzi :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

DAWID napisał:

Winko, oczywiście że nie pójdzie na marne,nie wiem czemu wszyscy piszecie takie czarne scenariusze, rok w rok tra się u nas na sztucznych tarliskach piękne pstragi potokowe i raczej nic tego nie zmieni

W moim regionie też są prowadzone podobne prace. Miałem na myśli kretyna który w ubiegłym roku zniszczył nam kilka takich podobnych gniazd tarłowych bo mu się chyba nudziło- nie mam zresztą nawet ochoty w sumie tego komentować :evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Robek, szkoda że u was się nie udaje

Nie tak znowu się nie udaje :wink:

http://bialaprzemsza.pl/luk/index.php?option=com_joomlaboard&Itemid=159&func=view&id=15319&catid=4

Nie masz uprawnień, aby zobaczyć tę część witryny.
Musisz się zalogować.

To z innego miejsca polecim.

http://www.forum.renegat.com.pl/viewtopic.php?p=9219#9219

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 months later...

Zrealizowaliśmy kolejny projekt dotyczący budowy tarlisk ryb szlachetnych pstrąga potokowego i lipienia. Budulec ufundowała firma Coca&Cola. Stroną formalną zajął się jak we wcześniejszych akcjach Rafał Arent. Żwir, prawdziwy rzeczny otoczak o granulacie 16-32 mm w ilości ok. 50 ton zdobył Romek Kaszlikowski. Tym razem o nowe tarliska wzbogaciła się kolejna z naszych rzek o charakterze pstrąga i lipienia. Akcją kierowali gospodarze Jacek Ścirka i Konrad Paprocki. Na miejsce spotkania na godzine 7 rano stawili się chłopaki z Opola, Urzędowa, Kraśnika, Wojciechowa a nawet kolega z Warszawy, czyli pozytywnie zakręcona ekipa której los naszych rzeczek i pływających w niej rybek nie jest obojętny. Ładowarkę i transport żwiru z placu nad rzekę sponsorował wójt gminy.

1relacja.jpg

2relacja.jpg

Nie była to pierwsza akcja więc wiedzieliśmy jak zabrać się do roboty aby wszystko poszło szybko i sprawnie. Żwir na traktor ładowała nam ładowarka, po czym w ustalone miejsce kierowca przewoził go nad rzekę. Budulec zostawał wysypany na plandekę i w ruch szły łopaty i grabię.

3relacja.jpg

4relacja.jpg

5relacja.jpg

6relacja.jpg

7relacja.jpg

8relacja.jpg

9relacja.jpg

Choć praca była ciężka a temperatura wody i powietrza była niska nikt nie narzekał, wszystko odbyło się w przyjacielskiej i wesołej atmosferze.

10relacja.jpg

11relacja.jpg

Po skończeniu pracy zostaliśmy poczęstowani przepyszną grochóweczką którą popiliśmy czymś mocniejszym, aby tarliska spodobały się rybkom.

12relacja.jpg

Powstało 5 nowych tarlisk ryb szlachetnych, największe ma około 25 metrów długości. Tarliska wykonane zostały w miejscach gdzie w ubiegłych latach rybki nie mogły się trzeć bo po prostu nie miały gdzie. Rzeka przez wiele lat cierpiała na brak żwiru, na szczęście w końcu udało się poprawić tą sytuacje .

13relacja.jpg

14relacja.jpg

15relacja.jpg

16relacja.jpg

Bardzo dziękuje wszystkim tym którzy stawili się na akcje i zupełnie za darmo z czystej pasji zasuwali cały dzień w tak niesprzyjających warunkach. Dzięki wszystkim pracom które odbyły się w tym roku na naszych wodach a było ich naprawde dużo, znacznie poprawiła się jakość naszych rzek. Prawie każda rzeka ma swoich gospodarzy którzy nawzajem wspierają się przy kolejnych projektach. Szkoda że nie widać nowych twarzy, cały czas jest to ta sama wąska grupa ludzi, ale cóż „nie od razu Rzym zbudowano”. Chłopaki jeszcze raz wielkie dzięki i do zobaczenia nad wodą !!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A po co, jeszcze zastąpiłby prezesa i by mu się odechciało robic :D a tak poważnie to kawał świetnej roboty, a co do wąskiej grupy ludzi to może wystarczy gdzieś ogłosić, że tego i tego dnia tu i tu będzie budowa tarliska, chętnie zawsze się znajdą. Ja w zeszłym roku pierwszy raz u siebie w kole budowałem tarliska z sosen na moim zbiorniku, dowiedziałem się, że to juz 3 taka akcja, ale niestety o wczesniejszych nie miałem pojęcia, a szkoda

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I tak nie macie cos narzekać, na zdjęciach widze, że macie zgraną ekipę, której chce się coś robić, a jeszcze jak widać wymierne efekty to nic tylko się cieszyć. U nas w tym roku udało się nakręcić znajomemu nurkowi sandacza na sztucznym tarlisku zrobionym w zimie,

Do tego 1 raz od paru lat na tarło przypłynęły leszcze

Od razu chce się coś robić :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dawid,ku....wa mega kozak z Ciebie i tej ekipy,cieszę się że są tacy ludzie jak wy.Na prawdę chce się żyć jak się czyta o takich wyczynach.Jakbyś kiedyś był w Sz-nie lub okolicach zapraszam ze mną na rybki,nic nie musisz brać ,ja mam sprzętu oporowo,kimanie i jedzonko masz u mnie na chacie.Pisz na priv jak będziesz.

Wielki szacun,czapki z głów.Jesteś wielki!

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.