Skocz do zawartości
Dragon

Walne zebrania kół 2013


rompacz

Rekomendowane odpowiedzi

przynęty na klenia   Dragon
Super!!!!! Jeżeli nastąpią zmiany w kołach można liczyć na podobne w okręgach. Potem zostanie tylko góra!!!! Trzymam kciuki aby się Wam powiodło.

Dokładnie limity i wymiary ochronne są stanowczo do wymiany, (miałem się rozpisać ale zrobię to później po wyborach) zresztą co tu nie jest do wymiany, no ale jest nas w okręgu tarnobrzeskim całkiem niezła grupa zapaleńców, może w ciągu najbliższych lat uda się coś ciekawego w skali europejskiej u nas stworzyć... MARZENIA ale do spełnienia :):!:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tydzień temu poszedłem z ojcem na walne, po którym mam bardzo dziwne odczucia :P Frekwencja kiepska, na ponad 400 członków koła pojawiło się 48. Na sali czułem się jak na oddziale geriatrycznym, bo byłem tam najmłodszy, i poza mną było tam dwóch młodych.

Przebieg zebrania tak jak ktoś wyżej pisał, minuta ciszy, liczby liczby liczby, nagrody i wyróżnienia, a potem głosowania. Zarząd pozostał w dużej mierze niezmieniony, i w sumie dobrze bo działa chyba prawidłowo. Podjęto głosowanie w sprawie paru wniosków, z tego co pamiętam zakaz wywożenia zanęty na naszym zbiorniku i coś odnośnie wywozu śmieci.

Ogólnie byłem bardzo zdziwiony, bo mimo średniej wieku bliskiej 70 panowie chętnie głosowali za zakazem zabijania niektórych gatunków, wyłączeniem grudnia z ogólnego wędkowania na jednym ze zbiorników, oraz limitem karpia do 2 szt tygodniowo (choć to nie przeszło).

Nie obyło się też bez kłótni i haseł typu "co na hoku to w plecoku" :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przegrałem 21:22 z Panem, który mógłby być moim dziadkiem.

Cóż przynajmniej wprowadziliśmy kilka zmian na naszym zbiorniku:

- wymiar górny karpia i amura 60cm, można zabrać maks 2 sztuki tygodniowo

- szczupaka można zabrać 1 sztukę tygodniowo (górny wymiar nie przeszedł, ale może w przyszłym roku)

Ja trafiłem do zarządu jako vice i ponadto będę delegatem na zjazdy PZW, idzie ku lepszemu.

Tylko trzeba walczyć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Krzyś gratki wielkie!

Jako członek ZK masz głos taki sam jak prezes czy inni.

Przede wszystkim gratuluje delegata. Bo spośród nich wybierani są działacze okręgu, a okręg może już bardzo dużo. Powodzenia i zdaj relację od czasu do czasu co tam u was w strukturach słychać i jak to wygląda od środka. Niech inni tez wiedza czym to się je.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I ładnie. Powoli zmiany następują. Trzeba uparcie brnąć do przodu. Jak widać niektóre "dziadki" są postępowe więc może nie wszędzie trzeba ich od razu utylizować w "Bacutilu" :lol:

A tak na serio to faktycznie przed walnym mała kampania i wprowadzajcie swoich ludzi. Im więcej zmian w kołach w różnych okręgach tym większa perspektywa zmian w ZO i ZG PZW.

Powodzenia i w dalszym ciągu trzymam kciuki za resztę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Anonymous
Przegrałem 21:22 z Panem, który mógłby być moim dziadkiem.

Cóż przynajmniej wprowadziliśmy kilka zmian na naszym zbiorniku:

- wymiar górny karpia i amura 60cm, można zabrać maks 2 sztuki tygodniowo

- szczupaka można zabrać 1 sztukę tygodniowo (górny wymiar nie przeszedł, ale może w przyszłym roku)

Ja trafiłem do zarządu jako vice i ponadto będę delegatem na zjazdy PZW, idzie ku lepszemu.

Tylko trzeba walczyć.

Krzysztof - gratuluje a przegraną sie nie martw, przyjdzie czas ze wynik sie odwróci, to co napisałeś jest bardzo budujące, mam nadzieje ze coraz więcej ludzi z kręgów decyzyjnych w PZW zobaczy co mają do powiedzenia tacy jak Ty, którzy nie mogą patrzeć na obecny stan rzeczy

Dla mnie ustanowienie limitów o jakich piszesz, szczególnie szczupaka to już byłby cud. Jestem przekonany, że na wszystko przyjdzie czas tylko trzeba o tym mówić głośno, presja to niestety podstawa, nawet na tych najbardziej zabetonowanych. W tym roku też chciałbym zebrac kilka osób i spróbować popozycji zmian, nie teraz, to to za rok, dwa, nawet jak się nie uda warto głośno mówić o problemach, bo cześć trwa w przekonaniu ze jest dobrze tak jak jest ("ino za mało zarybiajo") a wędkarstwo polega wylacznie na zarybianiu i wyciąganiu.

Czaplo - Kolego Drogi - wiek tutaj nie gra ŻADNEJ roli jeśli ktoś jest starszy i potrafi wyciągać wnioski ze swojego doświadczenia świadczy tylko o jego mądrości, temu co jest młody i gada głupoty można jeszcze jakoś wybaczyć ale stary który niczego się przez te lata nie nauczył zawsze pozostanie po prostu głupi ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czaplo - Kolego Drogi - wiek tutaj nie gra ŻADNEJ roli jeśli ktoś jest starszy i potrafi wyciągać wnioski ze swojego doświadczenia świadczy tylko o jego mądrości, temu co jest młody i gada głupoty można jeszcze jakoś wybaczyć ale stary który niczego się przez te lata nie nauczył zawsze pozostanie po prostu głupi ;)

Dlatego stale podkreślam że wrzucanie do jednego wora wszystkich wiekowych dziadków / sam się do nich zaliczam / jest wielce krzywdzące. Stary nie zawsze znaczy nie postępowy. :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzieki, za słowa wsparcia.

Wynik byłby pozytywny, ale przeliczyłem się z ilością osób którym zależy... A wystarczyłyby tylko dwie osoby - nie obrażam się na świat ani nie straciłem zapału, bo potrzeba zmian na lepsze i przede wszystkim tego archaicznego statutu PZW dopinguje mnie cały czas.

Co do wieku to akurat nie ma znaczenia, to chodzi o mentalność.

Jest kilka typów wędkarzy, ale największą grupę stanowią tacy, którym zależy na: relaksie nad wodą i od czasu do czasu na zabraniu jakiejś rybki własnoręcznie złapanej - bynajmniej u mnie w kole.

Nie jestem zwolennikiem całkowitego zakazu zabierania ryb, bo wiele osób po prostu przestanie opłacać kartę i chodzić na ryby, a mi zależy na tym, żeby propagować szczególnie wśród młodych zasadę: jadę na ryby a nie po ryby.

Obostrzenia mają na celu ''wyeliminowanie'' tych osób (głównie starszych), które kupują przed zarybieniami nowe zamrażarki :shock: . No bo niestety kilka takich osób potrafi nieduży zbiornik zamienić w bezrybie w ciągu maks 2 tygodni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Anonymous
Dzieki, za słowa wsparcia.

Wynik byłby pozytywny, ale przeliczyłem się z ilością osób którym zależy... A wystarczyłyby tylko dwie osoby - nie obrażam się na świat ani nie straciłem zapału, bo potrzeba zmian na lepsze i przede wszystkim tego archaicznego statutu PZW dopinguje mnie cały czas.

Co do wieku to akurat nie ma znaczenia, to chodzi o mentalność.

Jest kilka typów wędkarzy, ale największą grupę stanowią tacy, którym zależy na: relaksie nad wodą i od czasu do czasu na zabraniu jakiejś rybki własnoręcznie złapanej - bynajmniej u mnie w kole.

Nie jestem zwolennikiem całkowitego zakazu zabierania ryb, bo wiele osób po prostu przestanie opłacać kartę i chodzić na ryby, a mi zależy na tym, żeby propagować szczególnie wśród młodych zasadę: jadę na ryby a nie po ryby.

Obostrzenia mają na celu ''wyeliminowanie'' tych osób (głównie starszych), które kupują przed zarybieniami nowe zamrażarki :shock: . No bo niestety kilka takich osób potrafi nieduży zbiornik zamienić w bezrybie w ciągu maks 2 tygodni.

podpisuję sie ręcami i nogiema ! caly czas uwazam ze nie chodzi o to żeby ryb nie zabierać ale o umiar. Tego umiaru nie ma nawet w dozwolonych limitach połowów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

U mnie w zeszły weekend odbyło się walne zebranie, niestety nie miałem wczesniej czasu napisac o wynikach, ale do rzeczy. Zostawilismy górne wymiary takie jak były w zeszłym roku, ktos wyszedł z propozycją zwiększenia limitów do 2 szczupaków i 2 karpi dziennie, na szczescie wniosek nie przeszedł. Z ciekawszych rzeczy, ustanowilismy obowiązek uczestnictwa w przynajmniej 2 pracach społecznych w ciągu roku ( sprzątanie zbiornika, budowa tarlisk itp.) każda nieobecnośc 30zł kary. Pozatym każdy członek koła w ciągu roku ma obowiązek przynajmniej raz przyjechac na zbiornik w celu kontroli innych wędkarzy. Podnieślismy składkę roczna ze 180 na 300zł, niestety ceny ryb drozeja, dzierżawa tak samo, przeszło prawie jednogłosnie co bardzo mnie zdziwiło. Dzisiaj natomiast przyjechały 2 cięzarówki korzeni, głównie dębowych i sosnowych i budowalismy tarliska. Rano -12 na termometrze, ale po przeciągnieciu na sankach z blachy paru korzeni od razu robiło się cieplej. Po doswiadczeniach z zeszłego roku, kiedy przynajmniej polowa korzeni została wymyta na brzeg, w tym roku powiazalismy je linkami i dodatkowo obciazyli kamieniami. Teraz tylko czekac do wiosny i oby rybka się na nich wycierała :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks later...

Ok, jestem po zebraniu walnym.

Było 25 osób na około 300 członków. Przebieg zebrania podobny do opisywanych wcześniej.

Nowy zarząd zasiliło 3 lub 4 nowych członków (młodych). W tym ja. Reszta bez zmian.

Na zebraniu był obecny członek z zarządu okręgu, któremu można było zadawać pytania i generalnie mała dyskusja się wywiązała. Między innymi padły pytania dlaczego zlikwidowano no kill na rzece szreniawie, i dlaczego nie przeszły w zeszłym roku górne wymiary ochronne dla szczupaka. odpowiedź, hm...niektórzy mają umiejętność udzielania kilkuminutowej odpowiedzi, której za nic nie da się streścić, ani podsumować.

Niektóre wnioski które zostały przegłosowane:

-wniosek do ZO o utworzenie górnych wymiarów ochronnych dla drapieżników na rzece Wiśle w okręgu krakowskim, z możliwością rozszerzenie na inne wody okręgu.

-wniosek o utworzenie no kill na rzece prądnik, poparty faktami że pstrąg mimo licznych utrudnień ze strony ludzi dalej ma swoje tarliska w zlewni tej rzeki. wytypowano odcinek który miałby być czymś w rodzaju matecznika.

-wniosek Prezesa o zarybienia tęczakami szreniawy.

Uważam że na serio da się coś zdziałać. Nie masz kolegów w kole, nie wiesz jak zacząć? Prosta sprawa, idziesz do koła i mówisz wprost że chciałbyś się udzielać. A nóż mają wolne miejsca w zarządzie, komisji rewizyjnej? Nie uda się? Uderzasz do SSR, to prosty sposób na poszerzenie znajomości w kole.

Warto wpadać do koła, gadać z ludźmi, przekonywać i słuchać! Są ludzie (wiek nie ma tu znaczenia) którzy są otwarci do rozmowy. Ba, niektórzy zaczynają mówić o swoich spostrzeżeniach i rodzą sie z tego następne wspólne wnioski.

Nie radzę iść na wojnę, tylko szukać kompromisu i kierować się zasadą coś za coś.

Zachęcam do drążenia skały bo co innego możemy robić?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gratki!

Jak widać w Krakowie machina ruszyła. Mamy już swoich ludzi w kołach. Pomalutku, powolutku pchamy taczki do przodu. Jeżeli jeszcze w innych okręgach / a w niektórych to wiem na pewno/ nastąpią zmiany to ZG PZW może powili zacząć pakować manatki. :wink:

Po za tym jak widać "strare nie znaczy beton" co podkreślam na każdym kroku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę, że Czapla musi dość często "tłumaczyć" się ze swojego podejścia do wędkarstwa zgoła innego aniżeli są kojarzeni członkowie PZW w zaawansowanym wieku. Czytałem dziesiątki o ile nie setki jego wypowiedzi w internecie na różnych forach wędkarskich i mogę je skomentować tylko jednoznacznie - ten człowiek jest ulepiony z innej gliny niż beton i mięsiarze. Niejednokrotnie można się wzorować na jego toku myślenia wkraczając w kręgi "zarządzania", więc polecam śledzić jego komentarze. To tyle na temat kolegi i przepraszam z OT.

Ze swojej strony po przeczytaniu waszych komentarzy w tym wątku, postanowiłem w tym roku zaczerpnąć troszkę wiedzy na temat praw ekonomicznych jakimi rządzi się PZW i ZO. Ciekaw jestem tego tematu i tego czy nie ma lepszych rozwiązań na horyzoncie. Kto w ogóle jest odpowiedzialny za pewne projekty związane z czynnikiem ekonomicznym mającym wpływ na cały obraz PZW i w ZO? Myślę, że to może być ciekawa lektura. Być może uda mi się wynieść jakieś wnioski i coś pozytywnego wnieść w to szambo.

Widzę sporo rozsądku u niektórych wędkarzy, ale jednak większość zachowuje się (delikatnie mówiąc) nieodpowiedzialnie.

Co do zmian w PZW, to panowie tylko i wyłącznie panoramiczne spojrzenie na całe zagadnienie może uratować sytuację. Pojedyncze działania owszem są wskazane, ale niewiele zmieniają. Ten związek zasługuje tylko i wyłącznie na rewolucję, bo skostniała struktura już drażni praktycznie 99% wędkarskiej braci. Ciekawe jest to, że takim tworem powinien zarządzać ktoś w formie managera (z prawdziwego zdarzenia), a nie ludzi których można jedynie nazwać "wędkarzami", "kolegami" itp... Tu chodzi o pieniądze, a one WYMAGAJĄ UMIEJĘTNEGO DYSPONOWANIA NIMI !!

Musiałem to napisać i niekoniecznie musicie się z tym zgadzać. Pozdrawiam i będę śledził dalej cały ten temat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę, że Czapla musi dość często "tłumaczyć" się ze swojego podejścia do wędkarstwa zgoła innego aniżeli są kojarzeni członkowie PZW w zaawansowanym wieku. Czytałem dziesiątki o ile nie setki jego wypowiedzi w internecie na różnych forach wędkarskich i mogę je skomentować tylko jednoznacznie - ten człowiek jest ulepiony z innej gliny niż beton i mięsiarze. Niejednokrotnie można się wzorować na jego toku myślenia wkraczając w kręgi "zarządzania", więc polecam śledzić jego komentarze. To tyle na temat kolegi i przepraszam z OT.

Dzięki za te słowa :smile:

I żyć się chce i działać również :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

Dziś Walne Zebranie w Stowarzyszeniu. Tak jak w ubiegłym roku bylem przewodniczącym Komisji Skrutacyjnej.

Bez większych rewolucji,w przyszłym roku planowane jest wprowadzenie górnych wymiarów ochronnych. Prawie 90% środków w 2012 zostało przeznaczone na zarybienia. Stowarzyszenie pozyskało znaczną kwotę pieniędzy na budowę nowej siedziby oraz innych urządzeń- monitoring, molo, naprawy brzegów nad jednym ze zbiorników itd.

Mimo licznych problemów (głównie formalnych)- wygląda, że sprawy idą w dobrym kierunku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tomek1 jesli można wiedzieć, z jakich funduszy udało wam się pozyskać środki ?

Nie siedzę głęboko w temacie, ale z tego co kojarzę to unijny program wspierania lokalnych grup rybackich. Jak Cię to interesuje to się dowiem więcej szczegółów.

Sorki za mały off topic, ale chyba byliśmy na tym samym zebraniu z tomek1 :)

Możliwe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.