Kołowrotek do 1000zł Daiwa czy Shimano

[dawek1]

Witam,

może któryś z kolegów pomoże mi zdecydować się na jeden z tych modeli. Konkretnie Daiwa Infinity Q Carbon Custom 3000 Japan czy Shimano STRADIC 2500FC JAPAN? Cena podobna Daiwa 999zł a Shimano 720zł.

Kołowrotek z przeznaczeniem do lekiego spiningu, przynęty od 1g do 15g.

[dawek1]

dawek1, dawek1,

A może DAIWA BRADIA 2004 MADE IN JAPAN?

[artech]

A może poszukaj w Mefisto ... http://www.mefistofishing.pl/kolowrotki-spinnigowe-c-2.html

Do czego ma być ten kołowrotek?? Bo zestawiasz ze sobą Daiwę 3000, czyli betoniarę do cięższego spina z Shimano 2500 i Bradią 2004, czyli młynkami do kleniojaziówki lub pstrągówki

[dawek1]

Nie znam żadnego z tych kołowrotków. Patrząc na wagę wydają się być podobne. Szukam czegoś do lekkiego spiningu na okonia ale zdarza się że wybieram się na sandacze i szczupaki, czasami kleń.

[artech]

Czyli Shimano 2500 i Daiwa 2000 lub 2500

[dawek1]

A który model Shimano byś polecił? Zależy mi na Japońskiej wersji.

[ChaoTic]

A który model Shimano byś polecił? Zależy mi na Japońskiej wersji.

pamiętaj nie każdy jdm (wersja na wewnętrzny rynek japoński) jest made in japan

jak szukasz czegoś do lajta to warto przemyśleć rareniuma co prawda malezja - ale wagę maja tak małą ze spokojnie można podpiąć rozmiar/dwa większe (większa przekładnia mniejsze zużycie mechanizmów).Na rarerniumy nikt nie narzeka a parę lat już kręcą (a i kultura pracy i masa lepsza od stradica fc (w których z reguły od nowości czuć zęby przekładni)

jak koniecznie ma być made in japan - warto pomyśleć o uboższej sephii ci4 czyli sephi bb w budżecie się zmieścisz - tylko trzeba sprowadzać

[dawek1]

Dzięki za radę, nie zwracałem uwagi na ten model a widzę że ma niezłe opinie.

Mam teraz trochę mętlik Stradic to japońska konstrukcja, a każdy znajomy wędkarz mówił mi że takie są najlepsze i najmniej awaryjne. CI4 nowa konstrukcja mała waga ale Malesia, spróbuje się dziś wybrać do wędkarskiego wziąć do ręki tego rarenium i zobaczymy.

A słyszałał ktoś opinie o nowych Stradic CI4? Produkcja też nie ta ale może warto?

[ChaoTic]

Dzięki za radę, nie zwracałem uwagi na ten model a widzę że ma niezłe opinie.

Mam teraz trochę mętlik Stradic to japońska konstrukcja, a każdy znajomy wędkarz mówił mi że takie są najlepsze i najmniej awaryjne. CI4 nowa konstrukcja mała waga ale Malesia, spróbuje się dziś wybrać do wędkarskiego wziąć do ręki tego rarenium i zobaczymy.

A słyszałał ktoś opinie o nowych Stradic CI4? Produkcja też nie ta ale może warto?

trudno powiedzieć - za krótko nad wodą są, jak to stradic - ma większe przełożenie więc potencjalnie moc przekładni mniejsza

[dawek1]

Właśnie wróciłem ze sklepu. Stradic FC jest ciekawy choć model który oglądałem miał bardzo duże luzy na korbce czego bym nie zniósł, dodatkowo jest dość ciężki. Stradic CI4 i Rarenium bardzo podobne kołowrotki prawie identyczne jeżeli chodzi o budowę, sama praca również podobna nieznaczna różnica w "płynności" z przewagą na CI4.

Dodatkowo do ręki wpadł mi Twin Power 2500FC model Japoński, lekki świetnie pracujący i chyba on jest zwycięzcą!

Dzięki za pomoc.

[artech]

dawek1, szukaj produkcji na wewnętrzny rynek japoński, może być Malaysia a i tak będzie lepszy niż Japan na polskich półkach. Możesz poszukać też starszych konstrukcji.

W kole 1000 wybrałbym chyba coś takiego Shimano BIOMASTER 2500 (ale szukałbym taniej) http://www.mefistofishing.pl/shimano-biomaster-2500-p-894.html

Twin Power 2500FC model Japoński

Zobacz ile kosztuje prawdziwy Twin Power

twin power 2500s

twin power 2500

[Luckycatch]

Witam,

Zupełnie bez jadu i intencji trolla...

Pytam poważnie, dlaczego warto inwestować tak dużą kwotę w kołowrotek do tak lekkiego łowienia?

[Winko]

artech napisał:

Zobacz ile kosztuje prawdziwy Twin Power

twin power 2500s

twin power 2500

Owszem może i słono kosztują ale za te sumy kupuje się maszynki praktycznie nie do zajechania

Ja swego czasu już się jeb.... troszeczkę i połakomiłem się na Twin Powera C14i za 1000zł made in malesja a gdybym dołożył w tedy 200zł to miałbym wersję Japan!! tak to jest czasem polegać na sprzedawcy ze sklepu

[ChaoTic]

Witam,

Zupełnie bez jadu i intencji trolla...

Pytam poważnie, dlaczego warto inwestować tak dużą kwotę w kołowrotek do tak lekkiego łowienia?

bo do ciężkiego można taniej na lighcie taki kręcioł przy regularnym serwisowaniu i poszanowaniu ma dożywocie.

Ja tam bym się bał podbijać głowki z korby powyżej 30gr stelka czy twinkiem

obawiam się, że nawet dobrze dobrany rozmiar do takiego łowienia długo by maslaności pracy nie utrzymał. Z slamerem czy quickiem takim na przykład nie strach i oczekiwania co do pracy mniejsze bo i cena przystępniejsza.

Albo i pójść inna drogą i starą daiwe w rozmiarze słusznym...i kulturka i trwałość za jednym zamachem...

[artech]

Witam,

Zupełnie bez jadu i intencji trolla...

Pytam poważnie, dlaczego warto inwestować tak dużą kwotę w kołowrotek do tak lekkiego łowienia?

Przy delikatnym łowieniu zależy nam na finezji i( jak ja to sobie nazywam) maślanej pracy. Nie chcę czuć pracy kołowrotka przy łowieniu na lekkie przynęty, chcę czuć pracę przynęty.

Taki komfort dają droższe kołowrotki. Mnie osobiście nie stać w tej chwili na kręcioł za 1000 PLN, ale już wystarczający komfort daje mi Shimano Technium 2500 FB przy pstrągówce. Takiej pracy nie oferował mi ani Spro red arc ani Shimano Exage. Technium to już inna półka.

Mam też Shimano Ultegra 3000 XT z 95 roku kupiony jako nowy 2 lata temu. Kołowrotek japoński na wew. rynek japoński, mimo starszej konstrukcji pracuje wyśmienicie.

[artech]

artech napisał:

Zobacz ile kosztuje prawdziwy Twin Power

twin power 2500s

twin power 2500

Owszem może i słono kosztują ale za te sumy kupuje się maszynki praktycznie nie do zajechania

Ja swego czasu już się jeb.... troszeczkę i połakomiłem się na Twin Powera C14i za 1000zł made in malesja a gdybym dołożył w tedy 200zł to miałbym wersję Japan!! tak to jest czasem polegać na sprzedawcy ze sklepu

@Winko podałem te linki aby pokazać ile z Twin Powerami ma wspólnego ten Twin Power FC

[Winko]

Dokładnie artech

[colbert]

Lepiej dopłacić i kupić sprawdzony produkt, niż wydać tysiaka i stracić bo się zaraz zepsuje. Taka jest moja dewiza:)

[grzegorz77]

dawek1, szukaj produkcji na wewnętrzny rynek japoński, może być Malaysia a i tak będzie lepszy niż Japan na polskich półkach. Możesz poszukać też starszych konstrukcji.

W kole 1000 wybrałbym chyba coś takiego Shimano BIOMASTER 2500 (ale szukałbym taniej) http://www.mefistofishing.pl/shimano-biomaster-2500-p-894.html

Twin Power 2500FC model Japoński

Zobacz ile kosztuje prawdziwy Twin Power

twin power 2500s

twin power 2500

Właśnie wyrzucam na śmietnik nędzną Stelle na rynek UE i pędzę po biomastera made in malysia!

Arytech posiadasz lub posiadałeś TP FC? Bo ja użytkowałem(obecnie leżakuje w szafie na rzecz Stelli) przez rok wielkość 2500FC i jest to świetny kołowrotek:) W miesiącu średnio 10-15 razy na rybach, kilka duużych przyłowów miał na koncie, w środku zero zużycia i chodzi jak nowy.

A TWOJE jakie są wrażenia z użytkowania?

dawek1 Zakup Stelle a jeśli kiedykolwiek pomyślisz o zmianie kołowrotka to ciężko będzie znaleźć coś lepszego....

[artech]

grzegorz77, Ja nie mówię, że Twin Power FC to zły kołowrotek. Przeczytaj uważnie i ze zrozumieniem mój post.

[grzegorz77]

Piszesz, że Biomaster JDM made in Malysia będzie lepsze od TP FC.

To powiedz na jakiej podstawie tak twierdzisz? Posiadałeś oba kołowrotki?

Czy wiesz może ile oba kołowrotki mają wspólnego?

[artech]

Napisałem, że ja wybrałbym taki kołowrotek jeżeli miałbym kupować nowy kołowrotek za około 1000 PLN. A swoje zdanie na temat kołowrotków opieram na doświadczeniach własnych i znajomych.

[grzegorz77]

Napisałeś dokładnie: "szukaj produkcji na wewnętrzny rynek japoński, może być Malaysia a i tak będzie lepszy niż Japan na polskich półkach."

Jakie to są doświadczenia? Miałeś kiedykolwiek TP FC w rekach? Skąd ta pewność że Malysia i tak będzie lepsza? Wiesz w ogóle że TP FC to ten sam kołowrotek co Biomaster JDM a różnica polega jedynie na tym że TP jest wyprodukowany w Japonii i ma jedno łożysko więcej w miejscu w którym Biomaster ma plastikową tulejkę.

Śmiać mi się chcę jak ludzie piszą o wyższości Biomastera nad TP a zapewne nigdy nie widzieli na żywo ani jednego ani drugiego...

BTW za niewiele większą kasę jaką chcę Mefisto to już nową Stelle można kupić. Gdyby ktoś się uparł to proponuje zakupy poza granicami, TP JDM można było sprowadzić w cenie TP z europejskiej dystrybucji. Jak jest obecnie nie mam pojęcia.

[hamerhed]

A ja wzialbym 2 emblemy 2500 i mial spokoj na xx lat Mozna znalezc nowe lub bardzo niewiele latane. A jesli mowimy o jednym kreciole to zostaja stare team daiwy, tournamenty i twin powery np. F FA. Pytanie czy wiecej lowisz w wyzszym czy nizszym zakresie. Jesli wyzszy daiwa jesli nizszy TP. A nowe wypusty bym odpuscil. Mialem, wymienilem na roczniki < 2005 i sie nie zawiodlem