Skocz do zawartości
tokarex pontony

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam!

Tak jak w temacie szukam pracowni wędkarskiej w której mógłbym zmodernizować spining, dokładnie chodzi o wymianę przelotek, doprowadzenie do ,,ładu,, rękojeści, ale chciałbym żeby wykonane to było porządnie i dokładnie, wędka jest seryjnym kijem popularnej marki i dawno skończyła się na nią gwarancja, ale sprawuję się znakomicie i chciałbym na nią jeszcze połowić. będę wdzięczny za wszelkie informacje.

przynęty na klenia   Dragon
Gość Rapa-man
Napisano

Kompletnie nie oplacalny zabieg,chyba ze wedka kosztowala 1500 zl,wtedy mozna cos pomyslec :roll:

Napisano

Rapa-man napisał:

Kompletnie nie oplacalny zabieg,chyba ze wedka kosztowala 1500 zl,wtedy mozna cos pomyslec

Nie zrozum mnie źle, pamiętaj o tym że czasem stare wysłużone wędzisko do którego mamy sentyment jest niczym starsza osoba która wymaga okazania szacunku jak było również w przypadku mojego starego kleniowego World Championa w którym ubzdurało mi się wymienić seryjne przelotki ,,SIC" (wprawne oko dostrzega SIG) na firmowe FUJI które miałem z połamanego Dragona :mrgreen:

Ps:

Proszę nie pytaj dlaczego bo nie będę w stanie jednoznacznie na to pytanie odpowiedzieć- poniekąd właśnie to był sentyment :wink: a mój wybór padł właśnie na poznański Art-Rod co kosztowało mnie w sumie 150 zł. i czego po dziś dzień nie żałuję :lol:

Napisano

Wielkie dzięki za informacje!

A tak do opłaca nie opłaca się............. to tak jak pisze Kolega z Gorlic.....zwykły sentyment, wiem że mojego wysłużonego Millenium Pike Dragona (stara seria) mogę zastąpić nowym i wydam trochę więcej niż dwie stówki, ale po pierwsze ,,nowa,, seria jak dla mnie to nie jest to, a po drugie to właśnie tej wędce zawdzięczam swoje największe sukcesy na ,,mojej,, rzece......bezcenne.......za resztę zapłacę......jeszcze raz dzięki za informacje......pozdrawiam

Napisano

To nie jest bez sensu nawet w przypadku naprawdę tanich wedek. Mam od 10 lat odległościówkę Mikado - jedna z pierwszych jaką kupiłem. Warta teraz jakieś kilkadziesiąt złotych. Dodam że mam kilka matchówek naprawde klasowych za kilka/kilkanaście stówek, ale nie mam wędki którą bym lepiej czuł i bardziej mi pasowała do ręki. Może to sentyment, może obłowienie ale ta matchówka ma u mnie dożywocie. Wymiana przelotek, uchwytu kołowrotka i reanimacja korka na rekojeści kosztowała mnie nie mało, ale nie żałuję absolutnie. I zawsze pamietam co mi kiedyś powiedział pewien "stary" wedkarz" - możesz mieć super sprzęt ale jak go nie czujesz i w niego nie wierzysz to i wyniki będą sporo gorsze.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.