popper

[patbaj]

poczytaj trochę tego jest, a ja jak najbardziej, na poppery mam niezłe wyniki tzn. miałem w tamtym sezonie na nysie kłodzkiej - bolenie przede wszystkim.

[fishfighter]

Ja w tamtym sezonie połapałem na poppera własnej roboty na Wisłoce ..przy bardzo niskim stanie wody ..brały okonie jak szalone no i kleniki ...ale bolenia nie udało mi się złapać , chociaż wielokrotnie widziałem potężne ataki

[GrzesMAN]

Odkopuje troche temat poperow.

Myle, ze przez ten czas wiecej osob skusilo sie do testowania tej przynety. Zarosniete jeziora - to juz wiemy. Okonie, szczupaki, bolenie - no wlasnie lowicie nimi w rzekach, duzych rzekach ? Jak tak to prosze o jakies szczegoly co do wielkosci, kolorystyki ( o ile wogole wazna jest kolorystyka w tym przypadku ). Sposob w jaki lowicie nimi w duzych rzekach

No i jakie dokladnie polecacie - salmo, rapala ( skitter pop ) ? Jakie jeszcze firmy oferuja popery godne uwagi?

Czy warto nimi lowic jak nie widac atakow na powierzchni ?

[Jacek]

Dodam pytanie od siebie - zastanawiam się, do jakiej głębokości łowiska łowienie na poppery szczupaków jest efektywne, a dokładnie z jakiej głębokości szczupak "wystartuje" do poppera?

[Gość Vasyl]

Dzis zaopatrzylem sie w poperka Salmo.

Bede go uzywal w jeziorze do obrzucania plytkich łąk i miejsc przy trzcinach.

Jacek, zalezy wszystko od przezroczystosci wody. Moim zdaniem przy sredniej czystosci wody zebaty jest w stanie zaatakowac takie cudo z glebokosci 1-1,5metra.

[GrzesMAN]

Mi dzisiaj wlasnie przyszedl Skitter Pop, a popera Salmo mialem juz wczesniej. Jak nimi troche polowie i porownam to dam znac o efektach. Narazie nie mam jak na jeziorze zarosnietym ale sprobuje miedzy glowkami na Odrze na wyplyceniach i przy trzcinach ... myslicie ze sie nadaja ?

[krzysiektca]

Ja od jakiegoś czasu mam Rapalę Skiter Pop bez rezultatów... więcej nie kupie żadnych powierzchniowych...

[ds-fan]

a co to wogóle jest ? Wyjasnijcie lub dajcie jakis przykład

i to jet bardzo dobre pytanie ,większoś z was zapewne nigdy ne widziało poppera myląc go z woblerami powierzchniowymi .Poppera wymyślili muszkarze i jest to przynęta najczęściej wykonana na pojedynczym haku ,przykład poppera macie tu KLIK .

[daTeo00]

Fakt, choć teraz nazwę popperów przejęły także bezsterowe woblery o zupełnie nieprzypadkowo, tak a nie inaczej wyprofilowanej przedniej części korpusu, by rozchlapywać nieznacznie taflę wody. Co do popperów, stare czasy, próbowałem wielokrotnie, niby jakieś tam efekty były, ale z braku mocno zarośniętych wód w mojej okolicy na płytkich, lekko zarośniętych partiach zbiornia o wiele lepiej sprawdziły się obecne już w pudełku duże i średnie wahadłówki z cienkiej blachy. Więc tej konstrukcji woblery poszły w inne ręce, a raczej w inne pudełko przy pierwszej lepszej okazji. Na jednym ze zbiorników byłem świadkiem jak gość łowił całkiem przyzwoite szczupaki na poppery, przynajmniej tak myślałem, dopiero po tym jak podszedłem okazało się że to jednak duże jerki Salmo i spore samodzielnie zrobione wahadłówki z bardzo cienkiej blachy.

[Patryk1009]

Poper ... Hm mam salmiaczka trochę go testowalem i powiem tak: napewno nie jest to przyneta której używa sie jako głównej trzeba sie z nia wstrzelic w odpowiedni klimat nie można powiedzieć ze nie jest łowna bo jest tylko nie zawsze i nie wszędzie dokładna instrukcja prowadzenia jest na stronie salmo (warto przeczytać) brania sa faktycznie efektowne ale wydaje mi sie ze ta przyneta wymaga od ryby dużego zaangażowania w atak i pewności co do jego słusznosci więc zwyczajnie nie każdej sie będzie chciało ale powiem wam warto go wyprubowac szczególnie dobrze mi sie sprawdza na letniej niżówce