Szczupak vs Kormoran

[niktważny]

Zdjęcie jest autorstwa timi z forum http://forum.nikoniarze.pl/

"Dokumentacyjnie spotkanie na Drwęcy . Kompletny brak światła niestety, a mogło być tak pięknie."

Jak byście szukali zębatych w Maju...

[technops]

Swego czasu widziałem odwrotną sytuacje tylko była to kaczka, a raczej kilka piórek, które wypłynęły po ataku zębatego

[feederalny]

Patrząc na pierwsze zdjęcie miałem wątpliwości kto kogo zje...

[bumtarara]

Takie mamy w Polsce szczupaki, że nawet kormorany im dają rade

[wluczykij]

Porażka z tym szczupakiem jak tu mają być szczupłe jak nawet kormoran je wyjada.

[bumtarara]

Akurat kormorany rzadko jedzą szczupaki, raczej polują na mniejsze rybki. Kiedyś czytałem, że większe ryby to ledwie kilka procent jego posiłku

[Gobio Gobio]

http://www.google.pl/#hl=pl&gs_rn=6&gs_ri=psy-ab&cp=9&gs_id=f&xhr=t&q=Martyniak+Phalacrocorax+carbo&es_nrs=true&pf=p&sclient=psy-ab&oq=Martyniak+Phalacrocorax+carbo&gs_l=&pbx=1&fp=1&biw=1024&bih=616&bs=1&bav=on.2,or.&cad=b jesli ktoś ma ochote p zyrać odrobine o tych szkodnikach.

[feederalny]

http://www.google.pl/#hl=pl&gs_rn=6&gs_ri=psy-ab&cp=9&gs_id=f&xhr=t&q=Martyniak+Phalacrocorax+carbo&es_nrs=true&pf=p&sclient=psy-ab&oq=Martyniak+Phalacrocorax+carbo&gs_l=&pbx=1&fp=1&biw=1024&bih=616&bs=1&bav=on.2,or.&cad=b jesli ktoś ma ochote p zyrać odrobine o tych szkodnikach.

Szybka lektura potwierdza, że jedzą to co jest w danej wodzie, niekoniecznie jazgarza. Kolega łowiący w rzekach Kotliny Kłodzkiej obserwował prawdziwą demolkę na zimno - stadko kormoranów w przerembel i czyszczenie rzeki z ryb....

[Gość Anonymous]

kormorany były i będą, są częścią naturalnego środowiska i są chyba nawet bardziej uprawnione do zjadania ryb niż człowiek a bynajmniej robią to dłużej . To ze ich jest czasem więcej to wina pazerności człowieka ponieważ zwabił je łątwą zdobyczą w postaci ryb z przerybionych i utrzymywanych w intensywnej gospodarce stawów hodowlanych, rybnych zbiorników itp. Ptaki te jak każdy inny zwierz jeśli stracą dostęp do łatwego pokarmu (zima, lód itd) aktywnie szukają jedzenia gdzie indziej - np nad rzekami i to tylko okresowo, z konieczności bo dla nich taka zdobycz z dzikiej rzeki jest trudna, łatwiej im ucapić karpia z hodowli, szczególnie że mają często konkurencję. Bociany czarne, czaple siwe, zimorodki, rzęsorki i mnóstwo innych zwierząt też żywi się rybami, większość jest pod ścisłą ochroną prawną. Nie można zawłaszczać ryb tylko dla siebie, bo jeśłi tak będziemy myśleć to zmierzamy do łowienia ryb w zamkniętym basenie, bez drzew, ptaków, wydr, zaczepów itd (choć zapewne i miłośnicy takiego podejście się znajdą)

Nie zwalac winy na innych tylko wprowadzić limit szczupaka do 1-2 sztuk na tydzień, górne widełki, kase przesunać ze "sportu" na straż i ochronę wód i za pare lat nikt już nie będzie marudził ze jak na szczupaki to do Norwegii albo Szwecji bo u nas obłowi się nimi tak że aż mu sie znudzi (i to nie pistoletami tylko solidnymi sztukami)...

[dziubas123]

Zdjęcie super gratki dla fotografa

wracając do tematu to rozbawiliście mnie do łez twierdzeniem że to ptaki są winne braku ryb w naszym kraju (jakaś patologia) !! dla osób które nie miały styczności z edukacją proponuję wpisać u wujka google "ekosystem"

największym znanym do tej pory szkodnikiem jest "człowiek" sprowadzanie obcych gatunków, (karpiarze nie linczować ) pazerność, łapczywość i tak można wymieniać bez końca

ze znanych mi istot żywych tylko człowiek i orki zabijają dla zabawy, reszta żeby przeżyć

[feederalny]

Zdjęcie super gratki dla fotografa

wracając do tematu to rozbawiliście mnie do łez twierdzeniem że to ptaki są winne braku ryb w naszym kraju (jakaś patologia) !! dla osób które nie miały styczności z edukacją proponuję wpisać u wujka google "ekosystem"

największym znanym do tej pory szkodnikiem jest "człowiek" sprowadzanie obcych gatunków, (karpiarze nie linczować ) pazerność, łapczywość i tak można wymieniać bez końca

ze znanych mi istot żywych tylko człowiek i orki zabijają dla zabawy, reszta żeby przeżyć

Oczywiście, człowiek jest najgorszym szkodnikiem...Ale, skoro tak bardzo zmieniliśmy środowisko, spowodowaliśmy zaburzenie w proporcji różnych populacji, to nie jestem pewien czy pozostawienie przyrody samej sobie jest do końca mądre. Pozwoliłem sobie na poczytanie troche na temat tego podgatunku kormorana czarnego (właśnie u wujka Google...) i wcale mi nie do śmiechu - sprawa nie wygląda tak prosto. Redukcja populacji lipienia w niektórych rzekach do 0 (słownie zera) czy do poziomu 7% a wzrost populacji tego ptaszka liczony w tysiącach procent...Nawet jeżeli dane "trochę przesadzone" i wyraźnie "czuć" lobby rybackie to jest się nad czym zastanawiać...