Gość bastard3son Napisano 16 Czerwca 2013 Share Napisano 16 Czerwca 2013 Otóż ten zestaw podejrzałem od wędkarza który miał dobre wyniki. Stoper -> waggler 1 + 1,5 g -> dwa stopery -> jeden aby spławik nie zjeżdżał na dół a drugi przy krętliku -> krętlik -> przypon około 18 cm -> śrucina 1,5 g 7 cm od haczyka na przyponie -> haczyk zestaw leżał na dnie prawdopodobnie. Co o tym sądzicie? Wędka go matchówka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maryaChi Napisano 17 Czerwca 2013 Share Napisano 17 Czerwca 2013 Otóż ten zestaw podejrzałem od wędkarza który miał dobre wyniki. Stoper -> waggler 1 + 1,5 g -> dwa stopery -> jeden aby spławik nie zjeżdżał na dół a drugi przy krętliku -> krętlik -> przypon około 18 cm -> śrucina 1,5 g 7 cm od haczyka na przyponie -> haczyk zestaw leżał na dnie prawdopodobnie.Co o tym sądzicie? Wędka go matchówka. Czy jest tu jakaś innowacja to ciężko mi oceniać. Jedyne co jest nietypowe, to obciążenie umieszczone w jednym miejscu. Może to sprawiać nieco problemów z wygruntowaniem w przypadku nierównego dna. Każdy łowi jak mu wygodniej. Ilu wędkarzy, tyle różnic w zestawach. Wprawdzie zwykle są to detale, ale jednak zmieniają nieco - a to w samym wyrzucie, a to w sygnalizacji brania, a to w sygnalizacji zestawu opierającego się o dno. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość bastard3son Napisano 17 Czerwca 2013 Share Napisano 17 Czerwca 2013 Mi zależy najbardziej na linach, choć chciałbym zestaw który nie jest skomplikowany, a ten wydaję się prosty i skuteczny, chociaż tak jak piszesz, może być problem, więc według Ciebie jak powinien wyglądać taki zestaw, lin, woda stojąca, waggler x + x? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maryaChi Napisano 17 Czerwca 2013 Share Napisano 17 Czerwca 2013 Jak powinien wyglądać - na to pytanie odpowiedzieć mi trudno, zgodnie z zasadą aby łowić jak ci najwygodniej. Odpowiem ci więc, jaki dla mnie jest najwygodniejszy: stoper -> spławik wagler -> stoper -> 70-80% obciążenia -> 40-45cm żyłki -> 20-30% obciążenia -> krętlik -> przypon 35-40cm -> haczyk Nie stosuję śrucin sygnalizacyjnych. Waglera wyważam tak aby wystawało 3-4cm antenki (łowię raczej na długie na kilkanaście cm spławiki). Dłuższy przypon daje mi bufor co do nierówności dna, a nawet jeśli dno jest mocno nierówne, nie muszę przerzucać zestawu gdy 20% ciężarków położy mi się na dnie (choć zwykle będzie to jednak wskazane - czułość na brania spada wtedy bardzo). Bardzo istotne jest jeszcze, żeby odległość pomiędzy ciężarkami była większa niż długość przyponu - dzięki temu zestaw nie plącze się podczas dalekich wyrzutów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość bastard3son Napisano 17 Czerwca 2013 Share Napisano 17 Czerwca 2013 i wtedy od tych śrucin nad krętlikiem przypon leży na dnie? jeśli głębokość łowiska wynosi 1,3 m to jaki ja wtedy ustawiam? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maryaChi Napisano 17 Czerwca 2013 Share Napisano 17 Czerwca 2013 W przypadku lina na wodzie stojącej haczyk z przynętą powinien leżeć na dnie. Jeśli zmierzona głębokość to dokładnie 1.3m - nie widzę problemu, żeby ustawić grunt na 131cm . Jeśli jednak nie ma tam płaskiego blatu i są nierówności/dołki - myślę, że 1.4-1.5m w przypadku zestawu który opisałem i będzie jak ta lala. Spławik będzie stał jak go wyważyłeś, każde pociągnięcie powinieneś zobaczyć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość bastard3son Napisano 17 Czerwca 2013 Share Napisano 17 Czerwca 2013 Czyli jak dam taki grunt, wtedy przypon bez ciężarka będzie leżał na dnie Ja wyczytałem na tym forum i nie tylko, że gdy przypon leży na dnie, śrucina powinna być także na dnie, chociaż w tym przypadku jeśli nie znam głębokości to nie mogę wygruntować łowiska ponieważ spławik będzie leżał tylko w przypadku kiedy zwiększę głebokośc i 20% obciążenia będzie leżeć na dnie tak? Bo się już na prawdę zgubiłem. Może zoobrazujesz mi która część powinna leżeć na dnie itp. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maryaChi Napisano 17 Czerwca 2013 Share Napisano 17 Czerwca 2013 Wiem o co ci chodzi. Wielu stosuje tzw śrucinę sygnalizacyjną. Ale np w przypadku zestawu, który opisałeś tej śruciny tam nie ma (chyba że pominąłeś, albo zestaw jest tak dociążony, żeby pikował na dno). Ja jej u siebie nie stosuje - zgodnie z zasadą aby łowić jak wygodnie Przyznaję, że próbowałem się do tego rozwiązania przekonać, ale mi raczej nie do końca to wyszło. Może jeszcze kiedyś ponowię próby. Wracając - u mnie na dnie leży 5-30cm żyłki oraz haczyk. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość bastard3son Napisano 17 Czerwca 2013 Share Napisano 17 Czerwca 2013 I łowisz liny ( bo o nich cały czas mowa ) skutecznie? masz wyniki, brać pustych zacięć itp? Zacinasz gdy spławik idzie na dno lub " jedzie "? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maryaChi Napisano 17 Czerwca 2013 Share Napisano 17 Czerwca 2013 Z reguły branie lina to odjazd spławika, zdarza się również branie leszczowe, lub klasyczne przynurzenie. Zacinam ... na czuja, jak mam pewność, że ryba siedzi. Zacięcia puste zdarzają się jak chyba wszędzie. Co do skuteczności - od kiedy trochę ten gatunek poznałem, łowię kilkanaście sztuk w sezonie. Zaliczam ok. 10 wypadów w tym kierunku. Około co drugi wypad kończy mi się na zero. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość bastard3son Napisano 17 Czerwca 2013 Share Napisano 17 Czerwca 2013 Okej wszystko juz wiem, chyba ostatnie moje pytanie to jak rozpoznać zle wygruntowany zestaw? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maryaChi Napisano 18 Czerwca 2013 Share Napisano 18 Czerwca 2013 W sytuacji, gdy żadna śrucina nie leży na dnie nie jest to oczywiste. Źle wygruntowany zestaw, taki jak ja używam, jak już się zdarzy nie daje jakichś szczególnych znaków. Moment, jaki możesz pominąć to zestaw wygruntowany za płytko, a więc unoszący się nad dnem. Ja gruntuję następująco: 1) Znajduję głębokość łowiska - staram się umieścić lżejszą partię obciążenia bezpośrednio na dnie, spławik stoi wtedy tak połowicznie, jakby nie wszystko go dociążało. Staram się aby położyć te śruciny już bez luzu na żyłce. 2) Ustawiam grunt płyciej o ~20cm - dzięki przyponowi w granicach 40cm, głębokość na której mogę swobodnie łowić to +-20cm. Spławik poprawnie sygnalizuje mi brania, zestaw leży tak jak powinien. Zaczynam zastanawiać się, że coś jest nie w porządku, gdy np. - mam regularne brania ryb wolących żerować nad dnem - płoć, ukleja, wzdręga (nie jest to dowód bezpośredni) - zestaw jest znoszony przez wiatr bez żadnych sygnałów o dotykaniu dna (również dowód niebezpośredni) Gdy mam podejrzenia, że coś jest nie w porządku, ustawiam grunt głębiej o 20-30cm (a więc mniej niż dł. przyponu). Jeśli wszystko było dobrze, lżejsze śruciny kładą się na dnie, a spławik to sygnalizuje. W takiej sytuacji wracam do poprzedniego ustawienia. Jeśli faktycznie było za płytko powtarzam gruntowanie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość bastard3son Napisano 18 Czerwca 2013 Share Napisano 18 Czerwca 2013 Dzięki Zdam relację po najbliższym wypadzie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.