czy zlapie duzego okonia metoda splawikowa???

cześć

pożądnego okonia złapiesz na spławik na;

robak czerwony-blisko pomostu lub w rzece po deszczach blisko brzegu

blaszka-0 lub 1 może być 2

żywiec malutki do 4 cm.

połamania kija cześć

To fajnie,bo myslalem,ze nie zlowie duzego okonia na splawik.Ostatnio jak bylem w Boszkowie (bardzo czysta woda) lowilem z pomostu.Byla godzina 4 45 i duze okonie plywaly przy pomoscie.Wedke mialem zarzucana daleko,a dwa duze okonie( 42 cm jeden) plynely przy pomoscie.Odcialem troche zylki,zawiazalem haczyk ,na haczyk czerwonego robaka,dwa male ciezarki .Zawiazalem zylke na palec i wrzucilem do wody .Okonie plynely po dnie i gdy haczyk z robakiem opadl jeden z okoni podplynal do niego i lyknal ,a ja pociagnalem do gory i wyciagnalem 42 centymetrowego okonia

.Zawiazalem zylke na palec i wrzucilem do wody .Okonie plynely po dnie i gdy haczyk z robakiem opadl jeden z okoni podplynal do niego i lyknal ,a ja pociagnalem do gory i wyciagnalem 42 centymetrowego okonia

Dra powinieneś lepiej postudiować RAPR to co opisałeś jest ZABRONIONE.

Kurde nawet nie wiedzialem Ale troche to dziwne,ze na wedke mozna ,a na sama zylke nie,przeciez praktycznie to jest to samo

Ani praktycznie ani teoretycznie nie jest to samo,to nas odrużnia właśnie od kłusowników.

No moze i masz racje,ale zwroc tez uwage,ze to byla jedna rybka,ktora pozniej wypuscilem ,a nie wylapywanie masowo i zabijanie

OK.

Ale wracając do tematu jeśli duży okoń na spławik to tylko na żywczyka, przynajmniej tak było umnie ,nie wiem co rozumiecie pod pojęciem duży dla mnie jest to 1kg garbus

Ja tam złapałem 40 cm okonia z gruntu na białego robaka jak zobaczyłem co mam w podbieraku to nie uwierzylem, bo myślałem że cały czas ciągne karpia

Ja dopiero zaczynam i dla mnie 25 cm jest duzy Wiec,czy na czerwonego robaka zlowie taka rybke??

Ja przychyle sie do wypowiedzi mańka , że duży okoń to tylko na żywczyka

Ale zywiec i splawik to niezabardzo sie kupy trzyma Tak mi sie wydaje,jelsi jestem w bledzie to mnie naprostujcie Ja mam splawik 5 g,czy moge lowic na zywca????

Dlaczego spławik i żywiec sie nie trzyma "kupy" Spławik o wyporności 5g sie nadaje jak najbardziej na takiego żywczyka kupionego w sklepie wędkarskim, bo na płoteczke złowioną na bata bedzie troche za mały ....

Ja tak bynajmniej łowie....też mam spławik 5g przeznaczony na żywca

I jakie wyniki??? Dzieki,chyba sprobuje z tym zywcem A jak zakladac zywca,bo dziadek mi kiedys mowil,ze za grzbiet

Na okonia zakładam żywczyka za pysk "przez nozdrza" tzn. hak od wewnątrz górnej wargi i wychodzi przez jeden z otworków powyżej pyska. Takie założenie zapewnia dużą żywotnośc małego żywca. Zakładam spory haczyk 2-3- dzięki temu zmniejsza się ilość brań drobnicy i łatwiej jest uwalniać ryby. Jeżeli żywiec jest mały do 5 cm zacinam po 3 sekundach.

Najlepsze były słonecznice ale teraz są pod ochroną

Ja robie podobnie jak właśnie tomek1 .... za grzbiet to raczej na coś dużego,

większy szczupak bo ma większy pysk niż okoń lub na sandacza, chociaż jak sie uprzesz przy swoim to za grzbiet też można, ale małe rybki

Ale zywiec i splawik to niezabardzo sie kupy trzyma

Oj trzyma się i to bardzo. Ja najładniejsze okonie złowiłem na żywca ze spławikiem. Nie do pobicia żywiec na okonia przynajmniej na moich łowiskach to stynka założona na pojedynczym haku za pyszczek. Z zacięciem spokojnie bo jak zauważyłem okoń atakuje żywca od dołu przeważnie za brzuch i często mysi poprawić swego kęsa aby zawisnąć na haku.

Przy stynce spławik potrzebny jest lekki taki do 3-4g bo przy większym w moment pada.

Tam gdzie lowie czesto lapia mi sie male ploteczki ok.5 cm,czy moge na nie lowic???A , skad bede widzial,ze mam branie skoro plotka bedzie mi ciagnela splawik do dolu???

witam.

proponuje sprobowac lowic ryby na wiekszej glebokosci , oczywiscie jesli w jeziorze lub rzece jest taka glebokosc. ostatnio w wiadomosciach wedkarskich przeczytalem ze mozna probowac lowic ryby bez zadnej zanety i najlepsza glebokosc to okolo 3 m.pomyslalem ze to sie nie sprawdzi. ostatnio gdy bylem nad jeziorem ,obeszlismy prawie cale jezioro bylismy ciekawi co udalo sie zlapac, wedkarzy bylo kilku i byli zawiedzeni bo braly tylko male plotki, nawet z gruntu.pomyslalem ze sprobuje ustawic glebokosc na 3m albo troche wiecej i zdziwienie bylo duze bo udalo nam sie zlapac 4 duze leszcze a bylismy nad jeziorem tylko kilka godzin.braly na kukurydze. jestem bardzo ciekawy czy to byl przypadek moze ktos tez sprobuje lowic rybki na takiej glebokosci

Spokojnie możesz łowić na takie płoteczki, ale wtedy musisz sobie dopasować spławik gramowo....musisz tak zrobić żeby utrzymywał sie i zeby nim płotka zabardzo nie ruszała, oczywiśći będą tam znikome ruchy spławika ale jak weźnie okoń to nie martw sie napewno bedziesz wiedział...

Acha,no spoko juz nie moge doczekac sie,az wyprobuje ta metode Ale chyba nie bedzie mi ciagnela splawika niewiadomo gdzie???

witam.

proponuje sprobowac lowic ryby na wiekszej glebokosci , oczywiscie jesli w jeziorze lub rzece jest taka glebokosc. ostatnio w wiadomosciach wedkarskich przeczytalem ze mozna probowac lowic ryby bez zadnej zanety i najlepsza glebokosc to okolo 3 m.pomyslalem ze to sie nie sprawdzi. ostatnio gdy bylem nad jeziorem ,obeszlismy prawie cale jezioro bylismy ciekawi co udalo sie zlapac, wedkarzy bylo kilku i byli zawiedzeni bo braly tylko male plotki, nawet z gruntu.pomyslalem ze sprobuje ustawic glebokosc na 3m albo troche wiecej i zdziwienie bylo duze bo udalo nam sie zlapac 4 duze leszcze a bylismy nad jeziorem tylko kilka godzin.braly na kukurydze. jestem bardzo ciekawy czy to byl przypadek moze ktos tez sprobuje lowic rybki na takiej glebokosci

Tez o tym czytalem Ale to jezioro,w ktorym lowie ma najwiecej 2 m glebokosci

W łowieniu na żywca nie chodzi o to żeby zakotwiczać żywcową rybkę. Rybka powinna penetrować jak największy obszar wody, więc zestaw musi być w miare lekki. Sam do łowienia okoni na żywca używam spławika 3-5 g, nigdy cięższego. Okoniowy żywczyk, nawet duży nie zatapia takiego spławika, a branie okonia jest świetnie widoczne. Już sie nie moge doczekać września i łowienia garbusków na żywca

Moj splawik ma wlasnie 5 g. Ja wyprobuje ta metode jutro.A,czy inne drazniki jak szczupak rowniez zlapia sie na zywca.Moja zylka to 0.20 i nie wiem ,czy wytrzyma branie doroslego szczupaka Ale jak to mowia nie jest wazne zylka tylko umiejetnosc holowania.Czy to prawda?

tylko, że szczupak też ma zębiska, i może żyłke przegryźć, a czy złowisz na żywczyka okoniowego ?, raczej nie, a czemu, bo za mały, musisz założyć duży hak, i dużego żywca, ale to nie będzie wtedy już okoniowy żywiec , bo na takiego okoniowego pyrpecia, to szczupak nawet nie popatrzy, no chyba, że będziesz miał mase szczęścia