Skocz do zawartości
tokarex pontony

Ranking

Popularna zawartość

Treść z najwyższą reputacją w 09.10.2016 w Odpowiedzi

  1. Cześć. Pomyślałem, że warto o tym szerzej porozmawiać. Czy warto używać haki i kotwice bez zadziorów? Czy jesteśmy gotowi, żeby przejść na łowienie tylko z takimi zestawami? Jakie są Wasze doświadczenia i odczucia? Karpiarze, spinningiści, muszkarze, coraz więcej wędkarzy stosuje takie haki. Osobiście od poprzedniego sezonu zacząłem zaginać zadziory w woblerach. Muchy też są bez nich. Ilu nas jest? Wpisujcie się i dodawajcie argumenty za lub przeciw. Komentarz ode mnie. Większość zdecydowanych i pewnych brań kończyło się holem do ręki. Większe bezpieczeństwo podczas przypadkowego ukłucia. Kilkakrotnie miałem tą nieprzyjemność wyrywania haka z dłoni. Z zadziorem bardzo bolało. Bez niego szybko wracałem do formy i szybko o tym zapominałem. Mam przypadłość, że do pudełka z woblerami pakuję nadmiar. Bywa, że nie mogę domknąć. Wydobycie tego jednego, bywało nie lada wyczynem, zwłaszcza nocą. Teraz jest o wiele łatwiej. Sprawniej idzie wyplątywanie woblera z siatki podbieraka. Zdarzało się, że musiałem łamać kotwice, aby odzyskać przynętę. Nie przypominam sobie takiej sytuacji z bezzadziorowymi kotwicami. Sprawniej idzie uwalnianie ryby. W okresie chłodniejszym używam rękawiczek bawełnianych. Już przestałem kląć, że znowu zaczepiła się kotwica. Zero problemu z odczepianiem:) Uwalnianie przynęt z zaczepów też jest łatwiejsze. To jak, ilu nas jest? Kto ma odwagę zadeklarować, że przystąpi do "klubu"?:) Wpisujcie się i dawajcie przykład! Uważam, że zbyt mało się o tym mówi i zachęca. Tu może być miejsce na przełomowe decyzje:) Może ktoś już od wielu lat tak łowi? Kilka rybek z ostatniej wyprawy wyjechało na bezzadziory. Rzeka Ślęza jest dość trudnym łowiskiem. Ryba wbijająca się w gęstwinę roślinności ma zdecydowanie większe szanse uwolnić się, gdy nie mamy pewności, że odzyskamy wobler z zaczepu.
    2 punkty
  2. W Sobotę znowu wyskoczyliśmy muchować nad Bobrem Jarosław Tom@ha i znów Bacyk i Ja Dzień udany pogoda typowa wędkarska cały czas siąpiło z chwilowymi przerwami a ryby brały dość intensywnie każdy upolował jakąś rybkę choć rekordów nie biliśmy to krajobraz typowo jesienny się robi i widoki coraz ciekawsze kilka foto:
    2 punkty
  3. I poleciał kolejny nawet dragi nie są potrzebne żeby odlecieć Lataj za 2 tygodnie jedziemy ujganiac się za Lipieniem rezerwować Ci miejsce?
    1 punkt
  4. Wędkę muchową mam już i ja Tylko jeszcze kilka muszek i lecę trenować.
    1 punkt
  5. Jak dokleję ogonki, będą myszki. Teraz są krecikami:)
    1 punkt
  6. Inazuma do 22 gr trochę za delikatna, szczególnie na większe szczupaki. Osobiście używam na szczupaki wędki Team Dragon 240cm do 42 gr - mocna szczupakówka o szczytowej akcji ale nie jest to x - fast , pod większą rybą fajnie się ugnie, dobrze czuć brania. Nie jest to gruba pała lecz zgrabny kijek. Czasem jak nie chcę zabierać osobno wędki do gum i blach i osobno do jerkowania zabieram Dragon Guide Select Frisky - 230 cm 7-28 gr. Nie wiem czy opisywali ten kijek po imprezie ale to 7-28 to mocno zaniżony opis. Łowię nim każdą gumą. każdą blachą i jerkuję Sliderami 10 S tonącymi (mają 46 gr). Łowiłem też nim dorsze. Mocna wędka na duże szczupaki i sandacze. Nie wiem jakie są Twoje preferencje odnośnie akcji ale na łódkę nie szukaj wędek dłuższych niż 2,40 bo są niewygodne, raczej nic o gramaturach 5-25 bo nadają się do łowienia małych szczupaczków. Prędzej coś 10-40 gr. Jeśli sama Inazuma Ci się podoba jako wędka to nie do 22 gr ale do 35 gr to wędziska typowo sandaczowe ale na szczupaki będą ok, to samo z Kimisori do 35 gr: Linki są przykładowe - można po szukać w innych sklepach lepszych cen (czasem bywają promocje): http://www.wedkarski.com/wedki-spinningowe/11802-wedka-kamisori-zander-mikado.html Jeśli nie pasuje Ci akcja szczytowa i wolisz ciut wolniejsze wędki to może Konger WC Classic? http://www.wedkarski.com/wedki/5652-wedka-world-champion-classic-konger.htm Podobnie Dragon Moderate do 35 gr: http://www.wedkarski.com/wedki/12443-wedka-moderate-ii-med-fast-dragon.html Okuma BR - solidna, mocna i ładna węda, na większe ryby akcja fast ale bez przesady: http://www.wedkarski.com/wedki/4594-wedka-black-rock-spinning-okuma.html Ciężko tak przez net doradzić - wędki raczej kupuje się w sklepie i najlepiej przynosząc ze sobą 1-2 kołowrotki. Dobrze jest przykręcić i sprawdzić wyważenie, jak leży w ręce itp.
    1 punkt
  7. Wczoraj zrobiłem szybki wypad na Oporów. Łowiłem przed zmierzchem. Dwa brania na pająka od jacolana, cztery na woblera Lovec-Rap. Ostatecznie jedna ryba się zapina. Jak się przekroczy 100pkt., to zaczyna się żmudne rzeźbienie wyniku. Czterdziestki mi potrzeba! Czterdziestki!:) Przy takim stanie bardziej komfortowo się łowi. Rynny się poszerzyły i wydłużyły. Przejrzystość była dobra i rzeka na całej szerokości "pracuje". Teraz obserwuję wskaźnik poziomu i jest tendencja wzrostu. Może syfu nie naniesie?
    1 punkt
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.