Jeszcze parę lat temu coś się łowiło, teraz chudy kleń, mały okoń, leszczyk żyleta albo sumik, szału nie ma. Bolenie też gdzieś się wyniosły, nie widać żeby waliły jak kiedyś.
1,5 m2 nie wystarczy żeby się ochronić ? Musisz być kawał chłopa :D.
Wyobraź sobie jak wyglądają miejsca, gdzie taki duży namiot stawiasz, trawa tam gnije/wysycha i zamiast łąki jest błotnista dziura.
100% racji, teraz 11.11 Kozlowa i Przeczyce pelno łódek, Dziecki puste, ale jak 3 godziny kosztuja tyle co tam dniowka, jeszcze sępią za parking, do tego ryb nie ma to z czym do ludzi ? chopy z Ledzin obudzcie sie
Długo by wymieniać, ale tylko buraki łamią prawo i niszczą wszystko wokół przy wtórze pierdzącego motoru.
http://www.dziennikzachodni.pl/artykul/961022,quady-zniszczyly-rezerwat-lipowska-kierowcy-go-rozjechali-zdjecia,id,t.html?cookie=1
Musisz wypłynąć od pomostu na rybaczówce 200 m prosto, potem pod kątem 42 stopni skręcić w prawo i płynąć 143 metry. Tam stoi sandacz. Czeka aż przypłyniesz.
Byłem tam parę razy od początku sezonu, sandacz z rzadka trafi się koło 40 cm, jakiś drobny szczupak i okoń. Ogólnie strasznie słabo, nawet nic nie atakuje stad drobnicy chodzącej pod wierzchem.
Szkoda czasu na wody PZW
Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.