edmund

We wtorek za tamą około 50płotek złowiłem,wszystkie na przepływankę

Sąsiad oczekuje propozycji, pozdrowionka

Nie zrozumieliście mnie jak byłem na piwku w sklepie to sobie pogadałem z miejscowymi kolesiami i powiedzieli mi że --oni już zadbali oto żebym ja nic nie złowił----- mają mowa siatkę 80m ---- karpie ze stawu to im nie smakują --itd

70 zł na rok to ja nie zapłacę . Dwa lata wstecz to i trawę ścinano a ostatnio nawet tego nie robili .

A dziś za oknem kicha i jak tu jechać

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/e1bbcd5c26084013.html

Dwa lata wstecz to ja tam żadnej kontroli nie widziałem,często wtedy wyjeżdżałem nie raz i dwa razy w tygodniu ,w sezonie to nie ma po co tam jechać ludzi jak na deptaku i spacerujących biesiadujących,obok mnie imieninki się odbywały całonocne.

Sandacze po 30cm to można złowić nawet na robaki. Trzeba wędki zarzucać w na środek w kanał ,obok wyspy. Na żadne potwory nie ma co liczyć ,na małym stawie są duże bąki ale w lato nie da się połowić zarasta teraz na wiosnę można próbować.

http://foto.onet.pl/52p1p,dh8ku701i Ja do tego łowiska nie jestem przekonany, byłem w sklepie na stawami to miejscowi się śmiali że oni już zadbali o to żebym ja nie złowił ,po zarybianiu to nad wodą wszyscy miejscowi siedzą. Kolega dwa tygodnie wędki w wodzie 24godz na dobę i jednego karpia około 2kg. Może się coś zmieniło nie łowiłem tam dwa lata .

http://foto.onet.pl/52p1p,op0tkzsostks,u.html?V=1

Dziś wróciłem z za tamy Nikt nic nie złowił.

Też mam wątpliwości czy da się dojechać , z okna wygląda dobrze ,po wczorajszym deszczu mam poważne wątpliwości,a jeszcze nie mam robactwa chyba sobie odpuszczę.

Witam Roberta gdzie ty byłeś jak ciebie nie było. Pozdrowionka .

ZLOCIK JUŻ BYŁ . pozdrawiam

Fajne fotki Na poczatku chcialem napisac, ze "normalnym" autem nie ma mozliwosci dojechania nad wode. Rano nawet do elektrowni pod tama chyba by sie nie udalo... Woda dzisiaj opadala i podnosila sie w ciagu dnia kilka razy, zmiany na oko byly ~60 - 70 cm. Widac to troszke na fotkach. TO KICHA TOTALNA BYLE DO WIOSNY co dzień dwie minuty więcej słońca. Do zobaczenia nad wodą.

Chelek jak tam nad wartą . W CZYM MOC DŻEMIE?????????? W Dżemie.

ok sprawdzę tą wędeczke na alegro ale jesli to nie teleskop to kicha . Sprawdz na prywatne wiadomości

http://foto.onet.pl//52p1p,lzsokie980q9,i4sd4,u.html#i4sd4

Znów fajne zdjęcia , mam polarka na plecach bo w domu nie za ciepło. Jakosciowo najlepsze zdjęcie to z łódką ,ale jak test nowej wędeczki, mam zamiar coś w tym sezonie zakupić, na przepływankę na rzekę, myślę o 5m o całkowitej wadze do 250gramów ,teleskop.. Jak ja byłem w zeszłym roku to też to widziałem znaczy brodzących po wodzie. Robi wrarzenie ale neupreny i woda ma 4stopnie. Mam nawet zdjęcie jak złowił leszcza brodząc. Jeden starszy drugi młodszy. Przy mnie złowili kilka rybek. Pozdrawiam do zobaczenia nad wodą

Ja sobie siedze przy kompie i jak patrze na te zdjecia to poszedłem po polar, ok wszystko już wiem wielkie dzięki ,byle do wiosny . Dzięki za wspaniałą relacje .Prosze o jeszcze . Do zobaczenia nad wodą Edmund

16 stycznia o 18.oo w Manufakturze przed KAKADU spodkanie wedkarzy z Łodzi. Stroje wieczorowe nie obowiązują ,będzie piwko jak sobie kupimy

no właśnie za mało dokładna ta mapka,ale ujdzie w tłoku

To fajnie ale link od pogodynki nie działa. Piszcie co tam nad wodą ,wędki mam naszykowane,robale w lodowce. A co najważniejsze nie chodze do pracy.

Mam parasol wedkarski doszyłem do niego przód z takiego samego materiału ,wszystko to łącze na rzepy ,podkładam podloge . Spedziłem pod tym parasolem nie jedno wędkowanie . Do zobaczenia nad wodą Mam gdzieś zdjecia musze poszukać.

WIELKIE DZIĘKI mieliśmy jutro jechać lecz za duży mróz na moim termometrze o 8rano było 12stopni. Do zobaczenia nad wodą.