Skocz do zawartości
przynęty na klenia     Dragon

oldBolo

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    488
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    49

Odpowiedzi dodane przez oldBolo

  1. W dniu 3.06.2021 o 17:45, tomek1 napisał:

    Nocne sandaczowanie bez efektu. Od rana Wisła i mucha z..

    (...) Brań trochę było, choć ryby nie powalały wielkością. Dla mnie ważniejsze sympatyczne spotkanie.😎

    Fotki widzę z dobrej klatki (szacun - widzę łowisko rozpoznane :))  - tam pstrągi i lipki powyżej 40tu to już fajne rybki - Czy doszliście do tego rozmiaru? - czy standardowe +/- 28 cm łapaliście?

     

  2. Dzisiaj martwa woda - boki nieuprzejme i wychłodniałe nie chcą brać

    (na szczęście przedwczoraj pstrążki już suche zbierały wyraźnie to będzie sens do muchówki wrócić konkretniej).

     

    Wiosna się spóźniła ale komary nad Odrą są na czas i to sporo już ich naniosło.

    ---- z innej beczki:

    Są 2-3 wolne miejsca na czerwcowy wyjazd o Szwecji (szczupak, okoń na jeziorze, pstrąg na rzece) - Jamtlandia

    (ja zdecyduje się niemal na pewno) – może ktoś z Was chce dołączyć?

     

  3. Przyłączcie się do akcji i wyślijcie emaile jak niżej - niech wiedzą włodarze, że interesujemy się stanem rzeki

    ---

    Do: 'wroclaw@wody.gov.pl'

    Szanowni Państwo,

     

    Informuję, ze obecnie (oraz prawdopodobnie przez następnych kilka – kilkanaście dni) trwa na Odrze w rejonie Wały-Malczyce tarło ryby leszcz. Proszę o poszanowanie okresu godowego tych ryb i eliminację sztucznego obniżania (wahań) poziomu wody w rzece Odrze na stopniach Wały oraz  Malczyce-Rzeczyca w okresie obecnego tarła oraz w okresie inkubacji ikry. Nienaturalnie szybkie obniżenie poziomu wody spowoduje wysuszenie i zniszczenie złożonej ikry i istotny negatywny wpływ na rybostan. Zniszczenie ikry wpłynęłoby na pogorszenie stanu środowiska naturalnego i tym samym pogorszenie dobrostanu mieszkańców regionu korzystających z rzeki i jej otoczenia.

     

    Z poważaniem ................

    Tel. .....................

  4. cisza? czy to forum też się już kończy? facebook wszystko wygryzł?

    wczoraj - na wodzie cisza ale jeden bolek wypracowany był (to plus) - trzy razy (z przerwami) do niego podchodziłem - raz spadł, raz wyszedł i do trzech razy sztuka - w końcu sukces :)

    potem zje...łem - o zmroku widziałem rybkę jak w klatce niepokoiła uklejki raz tu raz tam - myślałem że bolek ale nie chciał boleniowych klasyków - założyłem duży wobler typu cykada i zgarnął ale tak energicznie i tak mnie jakoś zaskoczył, że zj..łem i linka strzeliła przy zacięciu :(   ah ... miększon ze mnie się robi - żal mi rybki,

     

    było stado żurawi, czaple na czaplińcu, stado małych dzików i wiosna :)

    • Super 3
  5. Regularne łowienie 50tek (i blisko) to dla mnie Mont Everest - nigdy tam nie wejdę Szacun że Wy tam wchodzicie "na luzaku"

    (Późna wioska skopała mnie i moje muszki/woblerki okrutnie - upieram się a te aktywne metody co szkodzi wynikom - jeszcze parę lat i usiądę z gruntówką :), za każdym razem kiedy widzę te wasze fotki nabieram ochoty na zasiadkę - ale kiedy pojawia się czas aby iść na ryby - zawsze wygrywa mucha/spinning - taki life).

     

    • Lubię to 1
    • Super 1
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.