Lemiux

Widzę że tendencja im starszy, tym głupszy nadal aktualna. Lepiej udaj że skończyłeś 6 klasę podstawówki, a znaków interpunkcyjnych jeszcze w szkole nie miałeś. Przecież to co napisałeś ledwo da się przeczytać w formie jakiej jest to napisane! Z tym kolegą też bym nie przesadzał, preferuję bardziej ogarnięte grono.

Nie no, jest tu jakiś admin ?

Delphin Etna 199 zł, Prologic C2 189 zł. Mam jeden i drugi, za Etne dałbym nawet 400 zł

To może sprzedasz nam kilka rad?

Pęczek pinek na włosie.

Łowię dobrej klasy bolonką 800(małe ugięcie), na cieniutkiej plecionce(brak rozciągliwości), pozostawiając minimalną ilość plecionki na wodzie-przy przepływance około 5-10 cm, przy przytrzymaniu mam około 1m plecionki od spławika do plecionki.

Trochę już są na rynku, nawet kilka lat ;P Sprawdź na YT model Surf Osobiście wcześniej ich nie widziałem. Na leszcz.eu. Wydaje mi się ża na ich profilu YT znajdziesz filmy o tych spławikach. Ja posiadam Cralusso Torpedo Tutaj model surf wyciągający zestaw dalej niż tylko na długość tyczki. LINK Te spławiki z filmiku są do tyczki, a bolo do metody bolońskiej. Używam tylko bolonki. Testowałem Torpedo i Surfa właśnie bolonką Zarówno Surf jak i Bolo działają na tej samej zasadzie.

Na leszcz.eu. Wydaje mi się ża na ich profilu YT znajdziesz filmy o tych spławikach. Ja posiadam Cralusso Torpedo Tutaj model surf wyciągający zestaw dalej niż tylko na długość tyczki. LINK

Trochę już są na rynku, nawet kilka lat ;P Sprawdź na YT model Surf

Witaj. Ja wczoraj wróciłem ze zwiedzania fiordów. Udało się nawet trochę połowić. Łowiłem z łódki, ale dobijając do portu spotkałem kilku miejscowych łowiących z brzegu. Łowili na typowe, popularne nawet na naszych targowiskach teleskopy. Łowili na zestawy helikopterowe jakieś 15 metrów od brzegu, na głębokości 12 metrów. Łowienie z brzegu karpiówką, z kołowrotkiem karpiowym i żyłką 35 wydaje mi się nawet zbyt dobrym zestawem, jak na to na co tamci łowili. Spotkałem tez moczykijów na mostach, wielokrotnie nawet przystosowanych do połowów(wieszaki, uchwyty itp.), i tu już typowe norweskie łowienie jak z łodzi.

Obaczcie KONIECZNIE, ja do teraz leżę i kwiczę :)

No, nie przesadzajmy. Każdy kołowrotek można zajechać w sezon.

Hue hue, padłem

Ecusima 135 zł, Zauber prawie 300 zł... Kaj logika ? Kolega pisze o 300 zł na kij i kołowrotek.

Nawet bez dokładania kupi. RYOBI I sporo spiningów do wyboru.

pankowaty, Gdybyś Ty ryby umiał tak łapać jak znasz HTML-a ;P

Polecam sandacze o tej porze roku, kto łowi ten wie.

pankowaty, Tak, dwa sandacze z tarliska ;P

Nooooo wreszcie ktoś utarł nosa największemu w polsce skupisku mięsiarzy Uparliście się na te karpie, ale to nie tylko o karpie chodzi. Karpiarze wywalczyli, to fakt, ale chronione będą wszelkie ryby przed żołądkami wiecznie nienażartych. Jakoś nigdy nie słyszałem o protestach w trakcie co sezonowego zarybiania, przeciwko wpuszczaniu smakowitego dla niektórych mięska (karpie). Dlaczego wszędzie w europie jest nawet nie mit a prawda o nienażartym polaku, który żadnej rybie nie odpuści? Panowie, to dla waszego zdrowia! Dobrze wiecie że ten zbiornik w przeszłości do najczystszych nie należał. Może to miejsce stanie się jak te za czasów o których mowa w tak często powtarzanych słowach "Panie, kiedyś to były ryby" i ryby faktycznie będą. Widzę też że ciągłe kontrole SSR też nie wszystkim leżą Karp obcy, karp obcy, Karp jest w Polsce od 800-set lat!

Ja w zeszłym roku byłem kontrolowany ze 4 razy, w poprzednich latach też kilka razy i nigdy nie było o tym rejestrze mowy, nie słyszałem by ktokolwiek w ogóle brał ten rejestr z rybaczówki.

Mam roczną, wielu moich znajomych ma roczną, PSR nigdy tego nie chce, w rybaczówce powiedzieli że nie trzeba, nikt tego nie robi, nikt tego nie sprawdza. Martwy przepis.

Rejestr nie jest wymagany.

spro2000, Lepiej skończyć temat, albo rozpocząć nowy w nowym wątku o nazwie "Za i przeciw łódce zanętowej" Uwaga też na ludzi typu, Ja mam szybowiec zdalnie sterowany, a tych co mają zdalnie sterowane helikoptery należy pozamykać, bo...tylko szybowce są fajne.

Ja również trzymam za słowo

Nie napisałeś gdzie będziesz te karpie łowił, na jakiej odległości, ile i jakiej żyłki chcesz zmieścić? Widzę że szukasz bardzo taniego kołowrotka. Jest takie powiedzenie "być zbyt biednym żeby oszczędzać". Kupisz taniochę z wolnym biegiem i zaraz lub po kilku miesiącach wydasz kolejne 110 zł na nowy kołowrotek już bez wolnego biegu. 110 + 110 i miał byś już za 220 solidny kołowrotek karpiowy z wielką szpulą(np. Okuma Distance V2, Nash H-Gun). Zapewniam Cię że wolny bieg przy takich karpiach będzie Ci całkowicie zbędny, a po 3 rybach uznasz że już Ci wolny bieg nie potrzebny, więcej z nim problemów niż pożytku(zwłaszcza w tanich kołowrotkach).