Panowie powiem wam coś o okręgu płocko-włocławskim. Kłusownictwo idzie pełną parą ,w tej chwili na nowym porcie koło mostu po stronie Radziwia ( jeżeli ktoś był to będzie wiedział gdzie to). Tak jest co roku , i to nasi koledzy wędkarze ,oczywiście nie tylko rybacy robią co chcą ,nie przepisowe oczka w sieciach w które wchodzą 15cm sandacze, wylicząć to by tu można długo, ale co chce powiedzieć , najgorsze jest to że straż rybacka, policja, służby miejskie nikt z tym nic nie robi. Straż rybacka????? pewnie kontrolują zwykłych wędkarzy co wykupili składki , oczywiście kontrola bardzo szczegółowa czy aby rybka 1 cm za mała w/g przepisu nie była. Jeszcze do tego mamy bodajże najwyższe składki na wędkowanie w Polsce , i ja się pytam za co?? No ale nie zapłacisz nie połowisz. Kiedyś było to chyba ze dwa lata temu , wisła skuta lodem , również koło mostu , szarpakowcy urządzili sobie łowienie ,karpie taki po ok. 6 , 8 kilo wyciągali , lód był 150/150m czerwony , a nasze służby co? Policja przyjechała i przez megafon krzyczy żeby zejść z lodu. Myślicie że ktoś ich posłuchał?? , a gdzie tam wała , a oni po prostu wsiedli do radiowozu i odjechali( lód wtedy zaczynał się robić już słaby może bali się że wpadną).Wyliczać to by tu całą noc można więc zgadzam się z opiniami wyżej , jeżeli ktoś widzi coś takiego to dzwonić , straż i po resztę służb do bólu aż wreszcie ktoś się zlituje przyjedzie i zrobi porządek, chodż pewnie nie na długo