Skocz do zawartości
Dragon

nesh

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    59
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Kontakt

  • AIM
    7527718

Informacje o profilu

  • Lokalizacja
    Legionowo
  • Zainteresowanie
    żeglarstwo, pływanie, wędkowanie, kalarstwo, nurkowanie

nesh's Achievements

0

Reputacja

  1. Nigdy z taką przynętą się nie spotkałem. A na konika polnego to możesz też sam haczyk i niech sobie płynie:D
  2. nesh

    Liwiec

    Bubalame i jak było na rybkach??
  3. nesh

    Liwiec

    W Liwcu woda już nie śmierdzi. Ciągle jest lekko taka "mułowata i gęsta" lecz ma normalną barwę i nic od niej nie czuć. W ZZ można się już kąpać. dodam że w Liwcu przetrwał narybek. Jest go duuuuużo.
  4. nesh

    Liwiec

    Dobra ja wrócę do tematu. Wiem skąd się ten cały syf bierze. Za Siedlcami są takie dwie małe rzeczki. Od momentu w którym wpadają one do Liwca rzeka przypomina syf. Rzeki te nazywają się Kostrzyń i muchawka. Oto link Sami poczytajcie http://www.tvn24.pl/28385,1608366,0,1,katastrofa-ekologiczna-na-bugu-w-wodzie-sniete-ryby,kontakt_detal.html Dodam jeszcze że cała ta fala dotarła już do ZZ. Sanepid zamknął wszystkie kompieliska prewencyjnie i będzie rozpatrywana możliwość zamknięcia kąpielisk na stałe. Z ZZ wyłowiono już kilka ton śniętych ryb. Chyba wędkarstwo na mazowszu ma się ku końcowi.
  5. nesh

    Liwiec

    Napewno w Bugu trochę się zostało. Ale rzeczywiście nieźle się narobiło na mazowszu.
  6. nesh

    Liwiec

    to sobie wpisz w googlach katastrofa ekologiczna Liwiec. Potem możesz mówić tu o gdybaniu. Odra jest większa znacznie i głębsza. Liwiec jest płytki i mały.
  7. nesh

    Liwiec

    w sierpniu to już będzie po wszystkim. Tylko ryb w Liwcu nie będzie.
  8. nesh

    Liwiec

    Woda z pól spłynęła a wraz z nią całe siano itp. Pod wpływem wysokiej temp. Całe to zielsko zaczęło się rozkładać i cały tlen poszedł w to. W wodzie zabrakło tlenu i ryby się podusiły. Zwykła reakcja utleniania substancji organicznych. każda substancja organiczna jak wiadomo zawiera w sobie Węgiel Wodór i Tlen. Takie substancje jak drewno mają jeszcze kilka innych pierwiastków. Pod wpływem zwykłej fermentacji czyli gnicia wydziela się podstawowa substancja organiczna-metan. Ot cała filozofia. Więc ryb w Liwcu teraz wogóle nie maa. Ani jednej małej uklejki. Wszystko zostało wybite. Jedyna nadzieja w tym aby podobne zjawisko nie zaszło w zegrzu. Bo wtedy będziemy mieli niezły problem. Więc bobinarz zostaje ci chlanie. No niestety trzeba się poświęcić
  9. nesh

    CHORWACJA

    Ja Ci mówię gadałem z Chorwatem. Z brzegu na wędkę w morzu poza jakąś tam zatoką na wsypie Krk i przy ujściu rzek nie musisz mieć żadnej licencji. Z łódki musisz mieć, na kusze musisz mieć i na wody słodkie musisz mieć. Tyle:D
  10. nesh

    Liwiec

    To pójdź na ryby z miejscowym i ci nagle ryby się pojawią Ta rzeka wymaga takiego dziwnego poznania Daję Ci małe szanse na to że coś złowisz łowiąc w niej pierwszy raz. No chyba że na muchę z wody pod mostem kolejowym w Urlach. Ponoć piękne klenie tam są
  11. nesh

    Liwiec

    No w ten weekend nie zadużo złowiłem ale zawsze coś. Okoń 21cm i płotka 15cm. Na spławik przynęta czerwone. Liwiec teraz wysoki to więcej ryb jest, ale się brodzić niestety nie da. Peter no widzę że nic nie złowiłeś ale pewnie jak było głośno to nie zaliczysz tego wypadu do nieudanych??
  12. nesh

    Liwiec

    No i jak z tym spinem?? Ja byłem w ten weekend ale jakoś czasu mi na rybki zabrakło. Poprawie się może za tydzień
  13. nesh

    Liwiec

    Tak ryba jest. Pojawił się kleń. Widać go tylko, że często nie jest zbyt skłonny do brania. Czasami śmignie gdzieniegdzie okoń. Szczupaka wypatrzeć mi się nie udało ale napewno gdzieś siedzi. Można powiedzieć że się poprawiło. Nie wiem jak jest powyżej tamy ale poniżej jest lepiej niż było rok temu. Mam nadzieję że nie jest to chwilowa poprawa spowodowana ucieczką ryb z Bugu z powodu wysokiego stanu na nim.
  14. nesh

    Liwiec

    nie miałem wagi. Mierzyłem na "oko"
  15. nesh

    Liwiec

    No byłem wczoraj ale mi się pisać nie chciało do samego siebie:D Wtedy to nie wiem co było. Chyba dzień kompletnego braku żerowania. Wczoraj wyciągnąłem klenia na spina. 32cm coś koło 1.5kg. Poza tym było całkiem sporo spławiających się sztuk. Ogólnie mówiąc coś się ruszyło. W Liwcu można już brodzić w woderach. PS: Kleń wziął na na wobka w "tygrysich" kolorach(3cm). Skubany siedział za zwalonym drzewem na pograniczu nurtu w wodzie o głębokości 40cm.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.