karaś, płoć, jazgarz, kiełb, mały leszczyk mały okoń
stosując kotwice to za grzbiet, lub pojedyńczym hakiem za pysk,
zaczynając od kija naciągasz stoper póżniej nawlekasz spławik np. 15g. pózniej nawlekasz ciężarek centrycznie przelotowy gramaturę musisz sobie dobrać w zależności jakiego żywca nabędziesz, pózniej jakiś koraliczek i wiążesz to do przyponu, a na koniec zakładasz kotwiczkę i gotowe
spławiki żywcowe
sum, sandacz, szczupak, okoń
bierzesz kij w ręce i sru z całej siły do góry
jeśli dana rybka nie posiada wymiaru ochronnego to tym się nie przejmuj
branie poznasz po tym jak ci spławik pod wodą zniknie i żyłka będzie się wysnówać z kołowrotka
poobserwój na swoim łowisku starych wyjadaczy gdzie łowią, a na drygi dzień być tam przed nimi
trzeba chyba że chcesz stracić cały zestaw, a jeśli nastawisz się na szczupłego to stalka lub wolfram, życze taaaaaakiej ryby