Znam małą rzeczkę w której co roku na wiosnę pojawiają się stada pięknych płoci. I wszystko byłoby w porządku, gdyby nie fakt, że połowa z nich zarożona jest pleśniawką. Moje pytanie brzmi co zrobić z taką rybą: jeśli ją wypuszczę to może zarazić inne, na patelnię też się chyba nie nadaje. Wię może zabić i zakopać? Co proponujecie?
Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.