Skocz do zawartości
tokarex pontony

kaczor

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    275
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez kaczor

  1. kaczor

    Przeglądarki internetowe

    Witam Swoją drogą do dosyć dziwne zawisko , dyslektyka, pojawiła się jak widzę jakieś kilkanaście lat temu. Mówcie co chcecie , nie byłem nigdy orłem w ortografii ale pamiętam, jeśli zostałem zmuszony szkolnymi naciskami do poprawnej pisowni , to nie było tłumaczenia , że taki już jestem. Koledzy "dyslektycy" nie tłumaczcie sie , Wam się po prostu nie chce .Napisałem koledzy bo koleżanki są OK.[/scroll]
  2. kaczor

    Skojarzenia

    Szkoda , że nie ma mirona
  3. kaczor

    Skojarzenia

    Pepeszka
  4. kaczor

    Skojarzenia

    Donald
  5. kaczor

    Skojarzenia

    kaczor(y) spóżniłem się ,to po konserwie
  6. Witam sorry Tomaszek Moje zdanie w tej kwestii jest identyczne
  7. Witam Na Dzierżnie Dużym jak i w Unichowie karpia i karpiarzy jest sporo i każdy sypie do bólu, karasie mają na karpiowym futrze niesamowity przyrost . W tym roku łowiłem od 37 do 42 cm. mniejszego nie miałem i co jest ciekawe te małe ważyły przeciętnie 1,3 a o 5cm większe potrafią ważyć o kilogram więcej. W pewnym momencie zaczynają rosnąć w szerz i są kwadratowe. Jeśli chodzi o karpie to łowi się je do 4m.Jezioro ma max 8m. Nie twierdzę , że karp poniżej 4m nie żeruje bo na innych jeziorach łowiłem na 8-9m szczególnie teraz jesienią. Andi a nie używasz markerów pływających , zakotwiczonych ?
  8. Witam Wszystko jasne. Sądzilem , że i karasie też się trafiają. A swoją drogą to sazan jest smuklejszy od japońca .
  9. Witam Andi ,konkrety.
  10. Dobrze napisałeś, bywam tam często .Takich karasi nie łowiliście chyba nigdzie.
  11. Witam Swego czasu a było to jeszcze w tv Wisła , wybrali się na szczupaka ,każdemu z uczestników wyprawy dopisało szczęście i wyholował sztukę , tylko jakimś dziwnym trafem , wszystkie szczupaki były jakoś tak jednakowo wybarwione , jednakowej wielkości .Podobnie było z karpiami , trzech holowało po kolei tego samego karpia . Ten akurat miał dosyć charakterystyczną bliznę . Albo kiedyś nagrywali wyjazd niby to koniec pażdziernika , początek listopada , poubierani trzęśli się z zimna . A tu zieleń dookoła soczysta jakieś kwiaty a wędkarze na dalszych planach w krótkich rękawach. A"propos pogody to w tej chwili niesamowicie śnieg wali a jak u Was?
  12. Witam Wobler129,pozdrawiam , wiem co przeżywasz .Nie tak dawno miałem dwa miesiące bezrybności.
  13. Witajcie Sorki Maniuś , chyba mnie poniosło i gadam jak prawdziwy kaczor. Wybór każdy mieć musi. Żeby było jasne , jestem przeciwny metodzie a nie ludziom . Innymi słowy "śledztwo prowadzone jest w sprawie a nie przeciw konkretnym osobom" A jeśli ja mógłbym mieć wybór to gorzałkę zamieniłbym na browara. shogun_zag teraz ja. 1. lubię ryby, 2. zabieram, 3. zabijam , oprawiam, 4. raz w roku karp.
  14. Witajcie I o to chodzi , dyskusja powinna być . Według mnie , problem tkwi nie w prawidłowym wyhaczaniu , używaniu haków bezzadziorowych czy delikatnym wypuszczaniu ryby. Problem , którego nikt nie chce lub nie widzi jest gdzie indziej . Napiszę tak: Zostałeś oskarżony o najcięższe przestępstwo , za które grozi czapa . No i zostałeś skazany . Siedzisz rok , dwa, w celi śmierci , masz nadzieję , że jednak znajdzie się ktoś , kto ci pomoże. Nic z tego . Nadszedł dzień egzekucji , ostatni papieros , ksiądz. Sadzają cie na krześle elektrycznym , hełm na głowę , podłączają elektrody , ręce do poręczy , nogi do krzesła. Kątem oka widzisz elektryka , za chwilę pociągnie wajhe, już po tobie , myślisz sobie, więcej na ryby już nie pojadę .Żegnajcie.Nagle, dzwoni telefon , wstrzymać egzekucję , facet jest niewinny , uwolnić go. Pewnie bardzo się ucieszyłeś ,nie? Ale co przeżyłeś to twoje. Nie podoba mi się w tej metodzie męczenie ryb , tylko dla zaspokojenia swoich różnych ambicji. Nie wspomniałem o wypuszczaniu ryb niewymiarowych lub będących w okresie ochronnym , bo tu sprawa jest oczywista.Niemcy z kolei przegięli w drugą stronę , u nich należy uśmiercić każdą rybę niezwłocznie po złowieniu. Wypowiadajcie się proszę w temacie , tylko proszę bez przesadnych emocji.
  15. Witajcie. Podbudowany jestem Waszym podejściem do wędkowania , właśnie taki sposób i mi odpowiada . Ja również kocham łowienie , kocham ryby , kocham miejsca w których łowię i wszystko , no prawie wszystko , co jest z tym związane. Cieszę sie , że większość a może prawie wszyscy łowimy po to , aby mieć przyjemność z łowienia i jedzenia rybek. Bo dla mnie to jest właśnie zdrowe podejście do wędkarstwa i takie popieram . Martwi mnie natomiast coraz szersze propagowanie metody złów i wypuść, jeśli o mnie chodzi to powinna być zabroniona. A gdyby się zdarzyło , że nasz parlament , w przypływie weny twórczej uchwaliłby jako jedyną dozwoloną metodę wędkowania jak wyżej , to zrezygnowałbym z wędkowania wogóle.
  16. Witam Faktycznie , zdublowałem temat . Przeleżał nie tykany dziesięć miesięcy. Dobrze Bogdan , że czuwasz. pozdr.Edek
  17. Witam Interesuje mnie jakie jest wasze podejście do wędkowania , czy łowicie dla samego sportu , dla złowienia okazu , a złowionej rybie darować póżniej życie ?Czy łowicie po to żeby złowioną rybę zabrać bo np. lubię jeść ryby. Czyli łowię by wypuścić lub łowię by zabrać. pozdr.Edek
  18. kaczor

    CHOROBY RYB

    Witam Ligula , bo tak się nazywa , jest nieszkodliwy dla ludzi. Czytałem , że na lubelszczyżnie uchodzi za przysmak , smażony. Ja jednak nie miałem odwagi jeść ryby która go miała. pozdr.Edek
  19. Witam Jeśli miałbym wybrać z tych to nr 3 kołowrotek i nr.1 kij, chociarz prawdę powiedziawszy powinien być trochę sztywniejszy i krótszy. Ja mam Dragona millenium heavy duty kogut 205 18-42g. kosztuje do 200pln.Na plecionkę wyśle Ci na pw telefon , jest oryginał i cena jest dobra , kupiłem 19 zieloną . Power pro oczywiście. pozdr.Edek
  20. Maciek , poszperaj w temacie co pisze Piotr nt. kryzy i ustawienia kotwicy względem uszka. Ogólnie na moje oko to będą z Ciebie koguciarze. pozdr.Edek
  21. Witam Cieszę się ... No to do dzieła . pozdr.Edek
  22. Witaj Maciek Piotr już raz zaznaczył , że na tym forum nie ma panów . Przypomniało mi się jak pewien ruski mówił do naszego "u was w polsze samyje pany , tofel toże pan" Tak że proszę się poprawić.Wyślę Ci kilka kolorów i żeby było jasne zapłacisz tylko koszty przesyłki. Zawartośc masz gratis. Jeśli zdążę w tym tygodniu to wyślę , jeśli nie to zaraz po niedzieli pozdr.Edek
  23. Zrobiłem formy , odlewałem główki , skompletowałem warsztat , skręciłem kilkadziesiąt kogutów.Sprawilem sobie kijaszka , na początek Dragona Millenium 205, plecionkę Power pro i nie pamiętam co jeszcze.Gdy nadszedł upragniony czas wyjazdu nie tyle na sandały co sprawdzenia siebie i swoich dzieł , przytrafił mi się gips i na dwa miesiące byłem out. Formy i całą resztę robiłem wg.wskazówek Piotra , swoje spostrzeżenia w czasie tworzenia też opisałem , poszperaj . Płaskownik alu. powinienem chyba jeszcze mieć . O ile pamiętam to był 10mm. Jeśli jesteś zdecydowany robić koguty to myślę że coś się znajdzie. pozdr.Edek
  24. Witam Wobler129 , to białe i pomarańczowe to jest właśnie wiskoza. Podaj mi mailem swój adres to prześlę Ci , taką białą , pomarańczową i jak chcesz to i inne kolory , tylko napisz wreszcie. pozdr Edek
  25. Witam Adam tego koguta urwałeś na zaczepie? Bo już widzę , że masz żle ustawioną kotwicę, jeśli na zaczepie to mogła być przyczyna. pozdr.Edek
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.